Nie sposób mówić o tragedii antycznej bez wymienienia imienia Sofoklesa. Poeta swoimi dziełami ukształtował gatunek dramatu, zmuszając do refleksji nad ludzkim cierpieniem i nieuniknionym przeznaczeniem. Jego sztuki wciąż są wystawiane na scenach teatralnych na całym świecie, a ich przesłanie pozostaje aktualne. Sofokles ukazywał tragizm bohaterów, którzy mimo prób uniknięcia swojego losu, nie byli w stanie go zmienić. Pośród wszystkich jego tragedii na porównanie zasługują dwie postaci: Kreon oraz Edyp. Obaj zasiedli niegdyś na tronie miasta Tebów, przez Jokastę łączą ich też więzi pokrewieństwa. Stanowią przez to doskonały przykład dwóch podejść do roli władcy, jak też straszliwego przeznaczenia, które stało się ich udziałem. Ich historie ukazują, jak różne mogą być konsekwencje ludzkich decyzji oraz jak nieuchronna bywa wola bogów.
Edyp to nieszczęsny syn Lajosa z Labdakidów, pierwszego męża Jokasty i władcy Teb. W wyniku przepowiedni wieszczącej zamordowanie własnego ojca oraz zhańbienie matki kazirodztwem, zapada decyzja o porzuceniu go na śmierć w górach. Chociaż jego rodzice są przekonani, że udało im się oszukać los, ironia tragedii sprawia, że Edyp ostatecznie nieświadomie zabija Lajosa i zostaje mężem Jokasty w nagrodę za uratowanie Teb od sfinksa. To pokazuje, jak nieubłagana jest grecka koncepcja fatum – przeznaczenia spełniającego się niezależnie od ludzkiej woli. Nieświadomy Edyp płodzi z Jokastą czworo dzieci: Antygonę, Ismenę, Polinika i Eteoklesa. Gdy prawda o jego pochodzeniu wychodzi na jaw, w akcie rozpaczy i pokuty oślepia siebie i udaje się na wygnanie na własne życzenie przez Kreona. Tym samym los skazuje go na jeszcze większe cierpienie, którego nie da się już odwrócić.
O wyglądzie Edypa niewiele wiadomo, poza tym, że podczas trwania dramatu jest mężczyzną w sile wieku, choć starszym. Zgodnie ze słowami Jokasty, podobny jest również z postury do swojego ojca, Lajosa. Znacznie więcej dowiedzieć się można o jego charakterze, który ujawnia się poprzez jego działania i sposób, w jaki odnosi się do innych. Z pewnością posiada bardzo duże pokłady współczucia dla swoich poddanych oraz bliskich. Wyraża to już w pierwszych słowach dramatu, litując się nad losem zgnębionych zarazą tebańczyków. Jego troska o lud świadczy o dobrym sercu i wrażliwości na cierpienie innych. Chociaż posiada duże pokłady dumy, jak każdy król, potrafi jednak zasięgać rady innych. Nie bez powodu szuka wyjścia z sytuacji zarówno u wyroczni w Delfach, wróżbity Tyrezjasza, jak również u samych mieszkańców miasta. Dzięki temu jawi się jako władca rozsądny, starający się podjąć najlepsze możliwe decyzje.
Pojawiający się w czasie trwania utworu gniew na Kreona czy wieszcza zdaje się przy tym nie być integralną częścią jego charakteru. To raczej wynik straszliwej prawdy, która ujawnia się powoli na oczach Edypa. Warto przy tym zaznaczyć, że samym bohaterem kieruje intensywna potrzeba odsłonięcia prawdy. Wykazuje przy tym ogromną determinację oraz odwagę w obliczu narastającej grozy jego nieznanej winy. Jego los to dramat jednostki, która mimo szlachetnych intencji, nie może uniknąć tragedii. To ukazuje motyw tragizmu w literaturze antycznej.
Kreon występuje zarówno w „Antygonie”, jak również w „Królu Edypie” Sofoklesa. Był bratem Jokasty, a mężem Eurydyki. Z ich związku narodzili się: Pyrra, Hajmon, Megara i Menojkeus. Wiadomo, iż władzę w Tebach sprawował dwukrotnie. Raz podczas bezkrólewia wywołanego zabójstwem Lajosa, drugi zaś po wygnaniu Edypa. Podczas bratobójczej walki między Polinikiem i Eteoklesem o tron po ojcu, wieszcz Tyrezjasz obwieszcza potrzebę poświęcenia kogoś z rodu Kreona w zamian za zwycięstwo. Prawdopodobnie ofiarą staje się Menojkeus. Po oblężeniu Kreon rozkazuje pochować Eteoklesa z honorami, zaś zdrajcę - Polinika zostawić niepochowanego, wbrew boskim nakazom. Sprzeciwia się temu Antygona, co ostatecznie prowadzi do samobójczej śmierci jej, Hajmona (jej narzeczonego) i Eurydyki.
Kreon i Edyp to postaci na pewien sposób podobne oraz całkowicie odmienne. Obaj władali Tebami, miastem zgnębionym przez straszliwe fatum rodu Labdakidów. Obaj stracili bliskich. Ich tragedie mają jednak zgoła inne genezy. Edyp to postać niewinna, ofiara przeznaczenia i władca o charakterze ojca ludu. Kreon zaś z początku wydaje się statecznym patrycjuszem, ostatecznie jednak robi krok w kierunku autokratycznej tyranii. Jego los jest również wypadkową dumy, która uchodziła dla niego za majestat i kazała postawić ludzkie prawa nad boskie. Chociaż tak różni, obaj stanowią jednak dwie strony tej samej monety. Obrazu ludzkiego losu, który naznaczony jest tragicznym cierpieniem.
Aktualizacja: 2025-02-15 17:33:19.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.