John Henderson jako Makbet, akt I scena 3, George Romney, 1787
Tragedia „Makbet” to jeden z najbardziej znanych utworów Williama Szekspira. Opisuje obsesyjne dążenie tytułowego bohatera do władzy, podsycane przez przepowiednię czarownic i wyrachowaną żonę. Autor przedstawił wpływ nadmiernej ambicji na psychikę człowieka.
Spis treści
Wydarzenia mają miejsce w Szkocji, a pod koniec czwartego aktu przenoszą się do Anglii. Według źródeł historycznych, Makbet panował w latach 1040-1057, dlatego akcja prawdopodobnie rozgrywa się w XI wieku. Opisane wydarzenia mają miejsce przez około sześć miesięcy. Makbet jest znakomitym dowódcą wojsk swojego kuzyna - króla Szkocji, Dunkana. Razem z przyjacielem, Bankiem, spotyka na wrzosowisku trzy wiedźmy. Przepowiadają, że Makbet zostanie tanem Kawdoru i królem, a Banko - ojcem królów. Bohater zaczyna wierzyć we wróżbę, ponieważ niebawem dowiaduje się, że Dunkan mianował go tanem Kawdoru. Budzi się w nim coraz większa żądza władzy.
Po wygranej w wojnie szkocko-norweskiej, Dunkan udaje się do zamku Makbeta w Inverness. Lady Makbet nakłania męża, aby zabił króla. Mężczyzna ma wątpliwości, ale w końcu ulega namowom żony. Makbet widzi zakrwawiony sztylet, który wskazuje mu drogę do ofiary. Kobieta poi strażników winem, aby nie przyłapali Makbeta. Bohater zabija Dunkana sztyletem, a żona fabrykuje dowody, obarczające winą strażników królewskich. Podrzuca im narzędzie zbrodni oraz brudzi ich krwią ofiary. Po zabójstwie, Makbet słyszy głos, który mówi mu, że nigdy już nie zaśnie.
Rankiem, Makduf odkrywa ciało Dunkana w jego komnacie. Makbet i jego żona udają przerażenie. Tytułowy bohater pozbawia życia strażników, uznawanych za morderców. Synowie Dunkana, Malkolm i Donalbein, uciekają za granicę, w obawie o własne życie. Podczas narady, podejrzenie pada na królewskich synów, którzy w pośpiechu wyjechali. Następcy tronu zostają uznani za zdrajców, królem Szkocji zostaje więc Makbet. Spełnia się druga część przepowiedni. Makduf nie ufa nowemu królowi Szkocji. Makbet zdobywa upragnioną władzę, ale żyje w ciągłym strachu, że ktoś mu ją odbierze. Martwi go, że według przepowiedni, to potomkowie Banka przejmą po nim władzę i zapoczątkują nową dynastię królewską. Nasyła więc zbójców na Banka i jego syna, Fleancea. Banko ginie, ale jego synowi udaje się uciec.
W zamku Forres odbywa się uczta. Makbet dowiaduje się, że zbójcy jedynie częściowo wykonali swoje zadanie. Zaczyna popadać w obłęd, a Lady Makbet ponownie zarzuca mu słabość. Po powrocie do sali biesiadnej, Makbet widzi na swoim miejscu ducha Banka. Jego nietypowe zachowanie przykuwa uwagę zgromadzonych lordów, chociaż żona tłumaczy je chorobą. Makbet obawia się Makdufa.
Trzy wiedźmy rozmawiają z Hekate. Bogini nakazuje przygotowanie eliksiru, przez który Makbet postrada zmysły. Bohater wraca do czarownic po kolejne przepowiednie. Dowiaduje się, że powinien strzec się Makdufa. Zjawy przepowiadają również, że nie zgładzi go żaden człowiek, zrodzony z kobiety. Kolejna wróżba mówi, że Makbet zachowa koronę, dopóki Las Birnamski nie podejdzie pod zamek Dunzynan. Spokój bohatera zakłóca wizja Banka i jego ośmiu potomków - przyszłych królów. Makbet dowiaduje się, że Makduf udał się do Anglii, gdzie ukrywa się Malkolm. Zleca zabójstwo żony i synka Makdufa.
Wydarzenia przenoszą się do Anglii. Makduf próbuje nakłonić Malkolma do wyprawy na Szkocję i przejęcia tronu. Syn Dunkana sprawdza lojalność Makdufa, opowiadając mu o wszystkich przywarach, które rzekomo posiada. Makduf dowiaduje się o śmierci żony i dziecka. Malkolm decyduje się ruszyć na Szkocję z wojskiem, ofiarowanym mu przez Anglików. Na czele wyprawy staje Siward.
Dama i Lekarz obserwują obłąkanie Lady Makbet. Kobieta obsesyjnie myje dłonie, ponieważ wciąż widzi na nich krew. Medyk nie jest w stanie jej pomóc. Do zamku Dunzynan zbliża się armia angielska. Każdy z żołnierzy zasłania się gałęzią, aby ukryć liczebność armii. Makbet zostaje zdradzony przez tanów, którzy przechodzą na stronę Malkolma. Lady Makbet popełnia samobójstwo. Posłaniec donosi Makbetowi, że do zamku Dunzynan zbliża się Las Birnamski. Król Szkocji zdaje sobie sprawę, że nadchodzi jego koniec.
Makbet staje do walki, przekonany że nikt nie uczyni mu krzywdy, ponieważ każdy człowiek jest zrodzony z kobiety. Pokonuje w pojedynku Siwarda Młodego. Makduf doprowadza do walki z Makbetem, aby pomścić śmierć żony i syna. Tytułowy bohater wyjawia mu przepowiednię. Okazuje się, że Makduf nie narodził się z kobiety, ponieważ medycy wyjęli go przedwcześnie z łona zmarłej matki. Makduf zabija Makbeta. Królem Szkocji zostaje prawowity następca Dunkana, jego pierworodny syn, Malkolm.
Scena I. Trwa wojna szkocko-norweska. Podczas burzy z piorunami, na otwartym polu rozmawiają trzy czarownice. Jedna z nich zastanawia się, kiedy ponownie się spotkają. Druga odpowiada, że już niedługo, gdy skończy się wielka bitwa. Wybiorą się wtedy na wrzosowisko, aby spotkać się z Makbetem. Jedna z wiedźm słyszy ropuchę, co stanowi dla nich sygnał, aby zniknąć. Wiedźmy opuszczają pole.
Scena II. W obozie w Forres, Król Szkocji Dunkan, jego synowie - Malkolm i Donalbein oraz dostojnik Lennox znajdują rannego, zakrwawionego Żołnierza. Ten donosi, że wróg był bliski zwycięstwa, wydarzenia nie układały się po myśli króla. Część Szkotów zbuntowała się i przeszła na stronę Norwegów. Na szczęście wojskami szkockimi dowodzą Makbet i Banko. Buntownik Makdonwald był bliski wygranej, ponieważ otrzymał wsparcie Kemów, zamieszkujących zachodnie wyspy. Makbet zdołał zabić Makdonwalda. Żołnierz nie zna dalszych losów bitwy, ponieważ doznał poważnych obrażeń.
Do orszaku króla, z hrabstwa Fife, przybywa posłaniec tan Rosse. Donosi, że wojska szkockie zwyciężyły pod wodzą Makbeta. Norweski król Sweno proponuje zawarcie pokoju. Najpierw jednak musi zapłacić dziesięć tysięcy talarów, które zasilą skarbiec na wyspie Sankt Kolmes. Dopiero wtedy dostanie zgodę na pochowanie zmarłych. Król Dunkan nakazuje zabić tana Kawdoru, który okazał się zdrajcą. Jego tytuł i majątek otrzyma Makbet, w zamian za zasługi na polu bitwy.
Scena III. Na wrzosowisku, podczas burzy ponownie spotykają się trzy czarownice. Jedna z nich zamierza ukarać młodą kobietę, która nie chciała jej dać chociażby jednego kasztana, chociaż miała ich cały dzban. Postanawia zemścić się na jej mężu, kupcu płynącym do Damaszku. Zapowiada, że będzie dręczyć go za dnia i w nocy. Druga z czarownic pokazuje jednak odcięty palec sternika i oświadcza, że statek nie dotrze do portu. Nadchodzi Makbet, więc czarownice stają w kręgu. Banko dostrzega wiedźmy i zdaje sobie sprawę, że nie są to istoty ludzkie. Przypominają kobiety, ale mają długie brody. Makbet nakazuje czarownicom, aby się przedstawiły. Wiedźmy nazywają Makbeta tanem Glamis, Kawdoru i przyszłym królem. Przepowiadają też, że Banko zapoczątkuje dynastię królewską, chociaż sam nigdy nie zasiądzie na tronie. Makbet jest zaskoczony, ponieważ posiada tylko tytuł tana Glamis, który otrzymał po śmierci swojego ojca. Trudno mu uwierzyć, że zostanie królem, dlatego dopytuje, skąd wiedźmy mają takie informacje. Czarownice znikają bez odpowiedzi.
Mężczyźni zastanawiają się, czy wiedźmy i ich przepowiednie nie były wizją po zjedzeniu trujących roślin. Dołączają do nich Angus i Rosse. Rosse mówi Makbetowi, że Dunkan podziwia jego zasługi dla ojczyzny. Angus przekazuje Makbetowi, że król uczynił go tanem Kawdoru. Pierwsza część przepowiedni staje się prawdą. Banko jest sceptyczny wobec wróżby, nazywa ją szatańskim podszeptem. Makbet dowiaduje się, że poprzedni tan Kawdoru został skazany na śmierć za zdradę. Główny bohater i jego przyjaciel rozmawiają na osobności o przepowiedni. Banko obawia się, że w Makbecie obudzi się niezdrowa żądza władzy. Ten zaczyna przywiązywać się do myśli, że zostanie królem Szkocji. W jego wyobraźni pojawiają się krwawe sceny. Makbet postanawia pozostawić sprawy własnemu biegowi i czekać na wypełnienie się przeznaczenia. Prosi Banka, aby pamiętał o przepowiedni i obserwował wypadki. Makbet dziękuje posłańcom za informacje i zarządza powrót do Dunkana.
Scena IV. Królewski orszak dociera do zamku w Forres. Królowi towarzyszą m. in. jego synowie - Malkolm i Donalbein oraz Lennox. Dunkan upewnia się, że poprzedni tan Kawdoru został stracony. Podobno przyznał się do winy i błagał o wybaczenie. Do zamku docierają Makbet i Banko. Dunkan docenia ich dokonania na polu bitwy. Makbet przekonuje, że wystarczającą nagrodą jest dla niego służba u boku króla. Dunkan wyznacza Malkolma na swojego następcę i nadaje mu tytuł księcia Kumberland. Król ogłasza, że odwiedzi zamek w Inverness - siedzibę Makbeta. Bohater wyrusza jako pierwszy, aby uprzedzić żonę. Podczas drogi stwierdza, że jeśli chce zostać królem, będzie musiał pozbyć się Malkolma. Myśli o zbrodni go przerażają. Dunkan chwali swojego kuzyna przed poddanymi.
Scena V. Lady Makbet czyta list, w którym mąż napisał jej o przepowiedni wiedźm. Obawia się, że Makbetowi nie wystarczy siły, aby zdobyć władzę przemocą. Sługa donosi, że pan niebawem wróci, a zamek odwiedzi król Dunkan. Lady Makbet wzywa duchy, które dodają jej siły, aby nakłonić męża do zbrodni. Do zamku przybywa Makbet i informuje żonę, że Dunkan zostanie u nich tylko na jedną noc. Kobieta oświadcza mu, że przed świtem król musi zostać zamordowany. Nakazuje mężowi, aby zrobił na Dunkanie jak najlepsze wrażenie.
Scena VI. Lady Makbet wita orszak króla w Inverness. Dunkanowi towarzyszą Malkolm, Donalbein, Banko, Lennox, Makduf, Rosse i Angus. Lady Makbet prowadzi króla do swojego męża.
Scena VII. W zamku odbywa się uczta na cześć Dunkana. Makbet opuszcza salę biesiadną i spędza czas w samotności. Ma wątpliwości, czy dobry, sprawiedliwy król zasługuje na śmierć. Obawia się, że jedna zbrodnia pociągnie za sobą kolejne, a taki czyn zasługuje na potępienie. Żona ma pretensje, ponieważ Makbet obiecał serdecznie przyjąć króla, tymczasem ukrywa się w komnacie. Bohater uważa, że powinien być wdzięczny Dunkanowi za tytuł, który mu nadał. Lady Makbet nie podziela zdania męża. Kobieta stwierdza, że sama roztrzaskałaby czaszkę własnego dziecka, gdyby się do tego zobowiązała i zarzuca Makbetowi tchórzostwo. Uznaje, że brakuje mu siły do spełniania swoich ambicji. Makbet obawia się, że zostanie przyłapany na morderstwie. Lady Makbet zapewnia męża, że do zbrodni wykorzystają sztylet strażnika królewskiego, aby to na niego spadły oskarżenia. Kobieta ma napoić strażników winem, żeby głęboko zasnęli i niczego nie zobaczyli, a następnie skropić ich krwią króla. Makbet podziwia siłę i męstwo swojej żony. Chciałby, żeby jego synowie odziedziczyli jej charakter. Mężczyzna w końcu przystaje na namowy Lady Makbet i postanawia zabić Dunkana.
Scena I. Na dziedzińcu Makbet spotyka Banko i Fleancea. Przyjaciel przekazuje Makbetowi pierścień, który Dunkan ofiarował jego żonie za serdeczne przyjęcie. Król jest zmęczony i udał się na spoczynek. Makbet nie chce rozmawiać o przepowiedni, kłamie że o niej zapomniał. Banko i jego syn udają się na spoczynek. Makbet wysyła służącego do żony, która ma użyć dzwonka, gdy wszystko będzie gotowe. Bohater widzi sztylet, wskazujący drogę do ofiary. Narzędzie zbrodni ocieka krwią. Mężczyzna prosi ziemię, żeby nie zdradziła jego zamiarów. Lady Makbet za pomocą dzwonka daje znak, że strażnicy głęboko zasnęli. Makbet zmierza do komnaty Dunkana.
Scena II. Lady Makbet czeka na dziedzińcu i słyszy okrzyk. Obawia się, że któryś z członków świty króla nie śpi. Trudno jej w to uwierzyć, ponieważ zadbała o każdy szczegół zbrodni. Zostawiła sztylety w widocznym miejscu, aby Makbet od razu je znalazł. Kobieta żałuje, że sama nie zabiła Dunkana. Dołącza do niej Makbet, ma zakrwawione dłonie. Jest przejęty, za co gani go żona. Mężczyzna donosi, że strażnicy na chwilę się przebudzili, ale szybko znowu zapadli w sen. Wyznaje, że po dokonaniu zbrodni słyszał głos mówiący, że już nigdy więcej nie zaśnie. Żona nie traktuje jego urojeń poważnie. Jest zła, że Makbet zabrał ze sobą zakrwawione sztylety. Każe mu je odnieść i pomazać strażników królewską krwią, ale bohater nie chce wracać do komnaty. Mężczyzna czuje odrazę do swoich zakrwawionych rąk.
Kobieta sama idzie na miejsce zbrodni, aby podłożyć sztylety jego sługom i pobrudzić ich jego krwią. Makbet boi się każdego dźwięku. Ma wrażenie, że już nigdy nie zmyje krwi ze swoich rąk. Lady Makbet wraca i pokazuje mężowi swoje zbrukane dłonie, których się nie wstydzi. Małżonkowie słyszą kołatanie do bramy zamku. Szybko udają się do swoich komnat, aby nie wzbudzać podejrzeń. Makbet żałuje popełnionego czynu. Ma nadzieję, że kołatanie obudzi Dunkana. Tak się jednak nie dzieje.
Scena III. Odźwierny otwiera bramę, za którą stoją Makduf i Lennox. Przybyli po króla, który rano miał opuścić zamek. Makbet mówi im, że Dunkan jeszcze nie wstał po uczcie. Makduf udaje się do komnaty króla. Makbet i Lennox rozmawiają o minionej nocy, która była wyjątkowo przerażająca. Lennox słyszał wiatr i dziwne dźwięki, przypominające jęki, a nawet czuł, jak trzęsie się ziemia. Makbet przyznaje, że noc była straszna.
Makduf znajduje ciało Dunkana. Makbet udaje zdziwienie i przerażenie. Makduf nie chce powiedzieć Lady Makbet o zbrodni, ponieważ jego zdaniem jest zbyt wstrząsająca dla kobiety. Gdy Makbet mówi żonie o morderstwie, ta udaje przerażenie. Makbet i Makduf informują synów króla, że ich ojciec nie żyje. Podejrzanymi są dwaj strażnicy, ponieważ mieli przy sobie sztylety i byli zakrwawieni. Makbet wyznaje Malkolmowi, że w napadzie wściekłości zabił domniemanych morderców. Makduf jest niezadowolony, że podejrzani nie żyją. Lady Makbet udaje omdlenie, aby odciągnąć uwagę od męża. Donalbein i Malkolm dla bezpieczeństwa muszą uciec ze Szkocji. Banko odprowadza Lady Makbet do jej komnaty. Przyjaciel Makbeta proponuje zebranie w głównej sali, na którym wyjaśnią kwestię morderstwa króla. Malkolm udaje się do Anglii, a Donalbein do Irlandii. Synowie króla wyjeżdżają bez pożegnania.
Scena IV. Rosse rozmawia ze Starcem, który niedawno widział wspaniałego sokoła, zaatakowanego przez sowę. Uznaje to za przepowiednię morderstwa Dunkana. Mężczyźni zgadzają się, że ostatnia noc była niezwykła, a dzień jest bardzo mroczny. Rosse uważa, że to wstyd natury za to, co stało się w komnacie Dunkana. Przyznaje też, że zeszłej nocy królewskie rumaki zachowywały się w nietypowy, agresywny sposób. Makduf wraca z zebrania. Podejrzenie padło na królewskich synów, którzy rzekomo nakłonili strażników do zbrodni. Ich ucieczka ma być na to dowodem. Skoro synowie króla zostali uznani za zdrajców, na tronie zasiądzie kuzyn Dunkana - Makbet. Makduf nie zamierza uczestniczyć w jego koronacji, wraca do swojego zamku w Fife. Druga część przepowiedni staje się prawdą. Rosse postanawia wybrać się do Skony, żeby pokłonić się Makbetowi.
Scena I. Banko przybywa do zamku królewskiego w Forres i rozmyśla o przepowiedni. Ma wątpliwości co do tego, w jaki sposób jego przyjaciel zdobył władzę. Zastanawia się też, dlaczego tak bardzo jej pragnął, skoro to potomkowie Banka mają zostać królami. Makbet zaprasza przyjaciela na ucztę jako głównego gościa. Banko wybiera się jednak w podróż ze swoim synem, Fleancem i nie ma pewności, czy zdąży wrócić. Kolejnego dnia ma odbyć się narada na temat dalszego losu Malkolma i Donalbeina, Makbet chciałby, żeby przyjaciel wziął w niej udział. Synowie Dunkana rzekomo szerzą oszczerstwa podczas pobytu na obczyźnie. Banko opuszcza Forres.
Uczta ma odbyć się o siódmej. Makbet martwi się, że według przepowiedni, tron po nim przejmą potomkowie Banka. Porównuje siebie do Antoniusza, a przyjaciela do Cezara. Dopuścił się zbrodni, a nie przekaże tronu swoim potomkom. Makbet postanawia znaleźć wyjście z tej sytuacji. Bohater spotyka się ze zbójcami, których Banko kiedyś upokorzył. Mówi im, że mają okazję się zemścić, ponieważ mężczyzna jest ich wspólnym wrogiem. Nakazuje zbójcom zabicie banka i Fleancea.
Scena II. Lady Makbet wzywa męża do swojej komnaty. Kobieta martwi się, ponieważ wie, że mąż w każdej chwili może stracić władzę. Makbet żali się żonie, że prześladują go koszmary. Nie może pogodzić się z przeszłością, zazdrości Dunkanowi, ponieważ nie czekają go już żadne niebezpieczeństwa. Makbet zapewnia żonę, że będzie udawał radosnego i jej nakazuje to samo. Kobieta w szczególności serdecznie ma odnosić się do Banka. Makbet nie mówi jej, że zlecił jego zabójstwo. Lady Makbet zdaje sobie sprawę, że Banko i Fleance to największe zagrożenie dla pozycji jej męża.
Scena III. W lesie nieopodal zamku Forres zbójcy czekają na Banka i jego syna. Dołącza do nich trzeci zbir, przysłany przez samego Makbeta. Zbliżają się Banko, Fleance i ich pachołek. Zbójcom udaje się zabić Banka, ale Fleance ucieka.
Scena IV. W zamku Forres odbywa się uczta. Biorą w niej udział Rosse, Lenox, lordowie i wiele innych osób z otoczenia Makbeta. Król nakazuje zajęcie miejsc, właściwych zajmowanej pozycji. Na głównym miejscu zasiada Lady Makbet, co podkreśla szacunek, którym darzy ją mąż. Zbójca donosi Makbetowi, że zadanie udało się wykonać tylko w połowie. Na jego twarzy widać krew. Zmasakrowane ciało Banka ukryto w rowie. Król jest zasmucony, ponieważ Fleance zdołał uciec.
Żona zarzuca Makbetowi brak gościnności. Król wraca na salę biesiadną i wyraża zaniepokojenie, związane z nieobecnością Banka. W tym momencie, duch zamordowanego przyjaciela zajmuje jego miejsce przy stole. Makbet nie siada i stwierdza, że brakuje wolnych krzeseł. Lennox zapewnia go, że na jego miejscu nikogo nie ma. Upiora widzi wyłącznie Makbet. Biesiadnicy chcą opuścić zamek, widząc chorobę króla. Lady Makbet zapewnia ich, że mąż często zachowuje się w ten sposób i nie ma powodów do niepokoju.
Kobieta prosi męża na stronę. Lady Makbet ponownie zarzuca mężowi tchórzostwo i wyśmiewa jego przywidzenia. Duch Banka znika. Makbet wraca do gości i wznosi toast za nieobecnego przyjaciela. Ponownie widzi jego ducha i zaczyna głośno krzyczeć, co wzbudza niepokój lordów. Makbet wyzywa upiora na pojedynek, co sprawia, że zjawa ponownie znika. Makbet dziwi się, że pozostali nie widzą upiora. Rosse pyta, czyj duch nawiedza Makbeta, dlatego Lady Makbet każe gościom się rozejść. Biesiadnicy odchodzą, a para królewska zostaje sama. Makbet uważa, że urojenia są znakiem. Makduf z pewnością pragnie jego krwi i knuje przeciwko niemu. Małżeństwo stwierdza, że trzeba udać się do czarownic po kolejne przepowiednie.
Scena V. Na wrzosowiskach wiedźmy spotykają się z Hekate, boginią czarów i magii. Hekate jest zła, że wiedźmy nie zaprosiły jej do intrygi, związanej z Makbetem. Król Szkocji żyje w błędnym przekonaniu, że wszystko zawdzięcza sobie. Bogini postanawia przyrządzić wywar, po spożyciu którego Makbet postrada zmysły.
Scena VI. W jednej z komnat zamku w Forres, Lennox spotyka się z Lordem. Ubolewają nad losem Dunkana i Banka, których prawdopodobnie zabili właśni synowie. Rozmawiają też o Makdufie, który udał się do Anglii, na dwór króla Edwarda, gdzie podobno ukrywa się Malkolm. Makduf nakłania króla Anglii, aby najechał Szkocję i przywrócił w kraju ład. Mężczyźni wiedzą, że Makbet wysłał do Makdufa posłańca, ale ten odmówił powrotu. Lennox i Lord mają nadzieję, że Makbet zostanie zgładzony.
Scena I. Podczas burzy, czarownice przygotowują magiczny napar. Hekate chwali ich pracę i nakazuje stworzenie magicznego kręgu wokół kotła. W ich pieczarze pojawia się Makbet. Żąda odpowiedzi na pytania. Nie uzyska ich jednak od czarownic, ale od bóstw. Wiedźmy wzywają zjawę głowy w hełmie, która przestrzega króla Szkocji przed Makdufem. Druga zjawa to zakrwawione dziecko. Przepowiada, że nikt zrodzony z kobiety nie jest w stanie pokonać Makbeta. Bohater początkowo nie chce więc zabijać Makdufa, ale później stwierdza, że dla własnego spokoju lepiej odebrać mu życie. Trzecia zjawa to dziecko w koronie z drzewkiem w dłoni. Zapowiada, że Makbet utrzyma koronę, dopóki Las Birnamski nie podejdzie pod zamek Dunzynan. Król Szkocji chce wiedzieć, że potomstwo Banka nie przejmie tronu. Ukazuje mu się ośmiu królów, a ostatni z nich trzyma zwierciadło. Na końcu pojawia się roześmiany, zakrwawiony Banko, który mówi Makbetowi, że są to jego potomkowie. Stanowi to zapowiedź kolejnej dynastii. Wiedźmy znikają, a Makbet ponownie znajduje się w zamku Forres. Lennox donosi królowi, że Makduf znajduje się w Anglii. Eliksir zaczyna działać, Makbet postanawia realizować wszystkie swoje pomysły. Nakazuje najechać Fife i zamordować rodzinę Makdufa.
Scena II. Na zamku w Fife przebywa Lady Makduf z małym synkiem. Zarzuca swojemu mężowi ucieczkę i nazywa go zdrajcą, który zasługuje na karę śmierci. Nieznajomy mężczyzna ostrzega kobietę i radzi jej ucieczkę. Do zamku przybywa zbójca, który zabija synka Makdufa na oczach jego matki. Przerażona kobieta próbuje uciekać.
Scena III. W pałacu króla Anglii, Makduf rozmawia z Malkolmem. Makduf próbuje nakłonić syna Dunkana, aby wrócił do Szkocji i zakończył okrutne rządy Makbeta. Malkolm mu nie ufa, ponieważ tan Fife kiedyś przyjaźnił się z Makbetem. Najstarszy syn Dunkana ma wsparcie króla Edwarda, ale uważa, że przejęcie tronu nie pomoże Szkocji. Malkolm obawia się, że nie będzie dobrym władcą, ponieważ jest rozpustnikiem. Makduf zapewnia go, że nie jest to żadna przeszkoda, ponieważ w Szkocji nie brakuje pięknych kobiet. Drugą z wad Malkolma jest chciwość.
Syn Dunkana boi się, że wymorduje szlachtę, aby odebrać jej majątki. Makduf uważa, że skarbiec Szkocji wystarczy, aby zaspokoić chciwość Malkolma. Syn Dunkana upiera się jednak, że nie ma żadnej z cech dobrego władcy. Makduf przekonuje go, że jest w stanie rządzić Szkocją. Malkolm wyznaje mu, że nie posiada wszystkich wymienionych przywar, ale chciał sprawdzić lojalność Makdufa. Wyjawia, że Siward proponuje mu zbrojną wyprawę na Szkocję. Czuje się gotowy, aby ruszyć do ojczyzny, razem z Makdufem.
Do komnaty przybywa lekarz, który oświadcza, że stan króla Edwarda się poprawia. Władca Anglii posiada dar uzdrawiania i przewidywania przyszłości. Rosse przynosi wieści ze Szkocji. Makbet jest tyranem, poddani żądają jego obalenia. Malkolm oświadcza, że otrzymał od Anglików dziesięciotysięczną armię pod dowództwem Siwarda. Rosse donosi Makdufowi, że wojska Makbeta wymordowały wszystkich mieszkańców zamku w Fife. Makduf wpada w gniew, który zamierza wykorzystać w walce z królem Szkocji.
Scena I. W zamku Dunzynan, Lekarz rozmawia z Damą. Ta opowiada, że pod nieobecność męża, Lady Makbet lunatykuje i pisze przez sen. Lekarz i Dama widzą królową, która obsesyjnie pociera ręce, jakby chciała coś z nich zmyć. Kobieta wykrzykuje, że próbuje pozbyć się plam krwi, ponieważ działania jej i męża przyniosły wiele cierpienia. Jest niezadowolona, że przez obłęd Makbeta, Lady Makduf i jej syn stracili życie. Lekarz oznajmia, że Lady Makbet potrzebuje pomocy duchowej, a nie medycznej, ponieważ ma na sumieniu ciężkie grzechy. Obawia się, że kobieta popełni samobójstwo.
Scena II. Do zamku zbliża się angielska armia, prowadzona przez Malkolma, Makdufa i Siwarda. Menteith, Caithness, Angus i Lennox mają do nich dołączyć. Ich drogi skrzyżują się pod Lasem Birnamskim. Makbet obwarowuje swój zamek. Po Szkocji krążą wieści o szaleństwie króla.
Scena III. Makbet przypomina sobie przepowiednie czarownic o Lesie Birnamskim i przeciwniku niezrodzonym z kobiety, więc zachowuje spokój. Sługa donosi mu, że do zamku zbliża się dziesięciotysięczna armia, ale król nazywa go błaznem. Makbet wzywa swojego oficera, Sejtona który potwierdza doniesienia służącego. Król nakazuje mobilizację wojska, a niechętnych do walki zamierza karać śmiercią. Lekarz donosi Makbetowi o szaleństwie jego żony. Król nakazuje mu wyleczenie Lady Makbet, ale medyk jest bezradny. Makbet jest rozgoryczony, ponieważ tanowie przeszli na stronę Malkolma.
Scena IV. Tanowie spotykają się z armią Siwarda pod Lasem Birnamskim. Malkolm nakazuje żołnierzom, aby każdy z nich wziął gałąź i niósł ją przed sobą. Ma to ukryć liczebność wojska i zmylić szpiegów. Syn Dunkana zapewnia Siwarda, że przy Makbecie zostali nieliczni najemnicy. Siward jest pewny zwycięstwa.
Scena V. Makbet nie obawia się przeciwnika. Dobiega go krzyk kobiet, okazuje się, że Lady Makbet popełniła w obłędzie samobójstwo. Żołnierz przekazuje królowi zaskakujące wieści - do zamku zbliża się las Birnamski. Makbet wie, że nadchodzi koniec jego rządów, ale postanawia stanąć do walki.
Scena VI. Żołnierze Malkolma docierają pod zamek i zrzucają zasłonę z gałęzi. Siward i jego syn dowodzą bitwą. Dźwięk trąb i okrzyki bojowe zwiastują początek walki.
Scena VII. Makbet staje po drugiej stronie ze swoim wojskiem. Uspokaja go myśl, że nikt zrodzony z kobiety nie może go pokonać. Dochodzi do pojedynku Makbeta z Młodym Siwardem, w którym zwycięża król Szkocji. Makduf poszukuje Makbeta, aby zemścić się za zabicie rodziny. Siward prowadzi Malkolma do zamku, nie napotykając większego oporu, ponieważ większość wojska Makbeta przeszła na ich stronę.
Dochodzi do pojedynku Makbeta z Makdufem. Król Szkocji mówi mu o przepowiedni. Makduf odpowiada jednak, że został przedwcześnie wyjęty z łona martwej matki przez medyków i proponuje Makbetowi, aby się poddał. Ten postanawia jednak walczyć do końca. Makbet ginie z ręki Makdufa. Do komnaty królewskiej wchodzi Malkolm w towarzystwie wiernych żołnierzy. Siward ubolewa nad śmiercią syna, ale jest dumny, że zginął na polu bitwy. Makduf wchodzi do komnaty z głową Makbeta, nabitą na włócznię. Malkolm zostaje królem Szkocji. Nadaje wszystkim tanom tytuły hrabiowskie. Postanawia, że sprowadzi do Szkocji uchodźców, którzy uciekli przed Makbetem. Zaprasza zgromadzonych na swoją koronację w Skonie.
Aktualizacja: 2024-09-08 21:33:57.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.