Upojenie – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Stanisława Grochowiaka „Upojenie” został wydany w tomiku „Nie było lata” w 1969 roku. Poeta opisał fizyczną więź, łączącą kochanków, czerpiąc z sentymentalizmu oraz baroku.

  • Upojenie - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Upojenie - interpretacja wiersza
  • Upojenie - analiza utworu i środki stylistyczne

    Wiersz ma budowę nieregularną, składa się z trzech strof o różnej liczbie wersów. Pierwsza zwrotka liczy dziesięć wersów, druga - sześć, a trzecia - osiem. W całym utworze pojawiają się wersy jedenasto- i czterozgłoskowe. Układ rymów jest nieregularny, łączą one wersy jedenastozgłoskowe.

    Wiersz należy do liryki bezpośredniej. Podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie odpowiednich zaimków („dla mnie”). Osoba mówiąca to mężczyzna, który zwraca się do swojej kochanki.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się anafory, większość wersów rozpoczyna się od słów „jest” lub „lecz”. Zastosowano liczne epitety („ciem­ny wiatr”, „bia­ły mróz”, „sil­ne­go ra­mie­nia”, „sło­ny deszcz”, „zło­ty blask”, „ro­śnych po­la­nach”, „ko­ści sło­nio­wej”) oraz metafory („jest mróz, co szczę­ki męż­czy­zny zmar­mu­rza”, „nie je­steś dla mnie ty­mia­nek ni róża”, „jest deszcz, co war­gi ko­bie­ty od­mie­nia”, „jest skwar, co cia­ła ko­chan­ków spo­pie­la”, „jest śmierć, co oczy ko­chan­ków roz­sze­rza”, „oto na ro­śnych po­la­nach We­se­la z ko­ści sło­nio­wej uno­si się wie­ża”). Poeta posłużył się również synestezją, jednemu zmysłowi przypisano wrażenia, odbierane przez inny („ciem­ny wiatr”, „biały mróz”). W utworze pojawia się również neologizm („zmar­mu­rza”) i porównanie („czy­sta jak skwar, gład­ka jak śmierć”). Podmiot liryczny zwraca się do swojej kochanki, dlatego zastosowano apostrofy („nie je­steś dla mnie ty­mia­nek ni róża”, „nie szu­kasz we mnie sil­ne­go ra­mie­nia”).

    Upojenie - interpretacja wiersza

    Utwór nawiązuje do poezji barokowej. Sugerują to kunsztowna forma oraz liczne środki poetyckie, a przede wszystkim wyszukane metafory. Typowa dla baroku jest również tematyka wiersza. Miłość zmysłowa przeplata się w utworze ze śmiercią. Więź, między podmiotem lirycznym i jego partnerką, ma charakter czysto fizyczny.

    W epoce baroku, miłość nie była określana romantycznym połączeniem dusz. Na pierwszy plan wychodził jej fizyczny aspekt. W utworach o tematyce miłosnej często podkreślano urodę i zmysłowość kobiet oraz przedstawiano pożądanie, które budzą w mężczyźnie. Podobny obraz miłości został stworzony także w tym wierszu.

    Użyte metafory odnoszą się do natury. Siła pożądania jest porównana do potęgi natury. Podmiot liryczny ukazuje skutki działania kolejnych zjawisk przyrody, które zmieniają go podobnie jak drugi człowiek. Działanie na siebie kobiety i mężczyzny zostaje porównane do wiatru, mrozu, deszczu, blasku i skwaru. Osoba mówiąca nie darzy partnerki głębokim uczuciem. Odrzuca wszystkie patetyczne wyznania miłości, znane z sielanek sentymentalnych. Nie porównuje kobiety do róży lub tymianku, nie spędzają czasu na romantycznych schadzkach w świetle księżyca. Na pierwszy plan wysuwa się uroda partnerki, podmiot liryczny podziwia jej uda i usta.

    Kobieta również nie darzy mężczyzny głębokim uczuciem, nie oczekuje od niego wsparcia i poważnego związku. Fizyczne zbliżenie jest w utworze silnie związane ze śmiercią. Jedno i drugie są do siebie tak podobne, że prowadzą do tytułowego „upojenia”. Śmierć jest nierozerwalnie powiązana z życiem. Mróz sprawia, że szczęka mężczyzny staje się zimna i martwa, jakby była wykonana z marmuru, skwar pali ciała kochanków na popiół. Oczy kobiety i mężczyzny rozszerzają się nie tylko podczas miłosnego aktu, ale również w momencie śmierci. Podmiot liryczny ukazuje pobudzenie wszystkich zmysłów, mieszając ze sobą bodźce. Wiatr i mróz mają barwę, a deszcz - smak.

    Wiersz kończy obraz wieży z kości słoniowej. Bliskość kochanków zostaje uwznioślona, a wręcz podniesiona do rangi święta. Współcześnie, wieża z kości słoniowej oznacza miejsce odosobnienia. Unosi się nad namiętnością kobiety i mężczyzny, symbolizując ich wyjątkowość i separację od świata zewnętrznego. Wyrażenie wieża z kości słoniowej wywodzi się z biblijnej „Pieśni nad pieśniami”, gdzie oznaczała szlachetną czystość. Akt miłosny nabiera subtelnego charakteru. Namiętność ponownie zostaje porównana do śmierci, która jest gładka i nieskomplikowana, ponieważ stanowi naturalną kolej rzeczy.


    Przeczytaj także: Fryzjer interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.