Żal – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska. Redakcja: Sonia Nowacka.
Zdjęcie Józefa Czechowicza

Józef Czechowicz, fot: Kurier Codzienny, Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wiersz „Żal” Józefa Czechowicza został opublikowany w 1939 roku jako część „nuty człowieczej”, ostatniego tomu poety. Ten jeden z najbardziej znanych utworów autora zdaje się przepowiadać tragedię jaką była II Wojna Światowa. Wiersz ukazuje wizję zagłady, która zniszczy całą znaną człowiekowi rzeczywistość.

Spis treści

Żal – analiza utworu i środki stylistyczne

Utwór ma budowę nieregularną, składa się z sześciu strof o różnej ilości wersów. Pierwsze dwie są pięciowersowe, trzecia jest dwuwersowa, czwarta liczy cztery wersy, piąta jest dziesięciowersowa, a strofa ostatnia – sześciowersowa. Poeta nie zastosował rymów.

„Żal” jest wierszem awangardowym, nie pojawiają się żadne znaki interpunkcyjne, co daje dowolność intonacji. Można go zaliczyć do liryki bezpośredniej, ponieważ podmiot liryczny ujawnia swoją obecność w tekście, o czym świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków osobowych („niosę”, „będę strzelał”, „po­dźwi­gną nudę mną”). Podmiot liryczny wypowiada się również jako członek zbiorowości („za­py­ta­my się”, „na wszyst­kich nas”). W przedostatniej strofie osoba mówiąca ulega zwielokrotnieniu, wczuwa się w sytuację kilku różnych osób.

Na warstwę stylistyczną utworu Czechowicza składają się elementy, takie jak: epitety („srebrne pasemka”, „jaskółki nadrzeczne”, „głodnych ludów”, „czerwony udój”, „żywej pochodni”, „czarny krzyżyk”, „ptasią ciemność”), metafory („srebr­ne pasem­ka wiatrów prze­fru­wa­ją”, „będę strze­lał do sie­bie i marł wie­lo­krot­nie”, „zdą­ży krę­ta rze­ka z bra­ter­skiej krwi od­rdz­dwieć”, „ja­skó­łek za­mieć”), porównanie („a świe­ci jak świecz­nik”), anafory (kilka wersów rozpoczyna się od słów „tak”, „ja” oraz „i”) i powtórzenia („pło­mień po­ły­sku­ją­cy gru­be stat­ków liny pło­mień mi­ło­ści”, „o żni­wa żni­wa huku i bla­sków”). Mimo, że wiersz powstał w pierwszej połowie XX wieku, w utworze pojawiają się archaizmy, należy do nich nazwanie prawnika - „jurystą”.

Żal – interpretacja utworu

Z wierszy Czechowicza wyłania się katastroficzna wizja świata zmierzającego ku zagładzie. Katastrofizm, który stał u podłoża poezji Czechowicza, pesymistycznych opisów rzeczywistości oraz przyszłych wydarzeń, był nurtem filozoficznym popularnym w latach 30. XX wieku. Wówczas katastrofizm wieszczył upadek cywilizacji zachodniej, a także nadciągające kryzysy czy konflikty zbrojne. Czechowicz był jednym z poetów, którzy w swoich utworach w taki sposób ukazywali przyszłość świata.

W kontekście wiersza „Żal” często mówi się o proroctwie, ponieważ poeta miał przewidzieć w utworze swoją śmierć, a także II wojnę światową. Czechowicz zginął bowiem w 1939 roku podczas bombardowania Lublina. Wiersze poety słyną z katastroficznego nastroju, z apokaliptycznej wyobraźni oraz przerażających i złowieszczych wizji. Zwłaszcza w miejscach, gdzie podmiot liryczny opisuje krematoria, rzeki wypełnione krwią, bratobójczą walkę, zagładę Żydów.

Podmiot liryczny jest osobą niemłodą, doświadczoną życiowo. Jego włosy zaczynają siwieć. Kończące pierwszą strofę słowo „idźże” sugeruje, że wybiera się w daleką podróż lub próbuje zmotywować czytelnika do działania. Wędrówka nie musi dotyczyć pokonania konkretnej odległości, ale na przykład rozwoju duchowego. Opis podróży podmiotu lirycznego jest dynamiczny, towarzyszy mu uczucie niepokoju, czyhającego niebezpieczeństwa. Utwór w kilku miejscach nabiera marszowego rytmu, frazy przypominają skandowanie. 

W wierszu pojawia się również nawiązanie do problemu antysemityzmu w społeczeństwie. Podmiot liryczny obserwuje „roztrzaskane szybki synagog”, co odnosi się do częstych napadów na mieszkania i prywatne działalności Żydów. Przypomina to również o wydarzeniu historycznym, tak zwanej nocy kryształowej, kiedy w 1938 roku hitlerowcy zniszczyli wiele żydowskich sklepów.

Strofy trzecia i czwarta są opisem nadchodzącej apokalipsy, czyli wojny. Ludzie upodabniają się do zwierząt, następuje dehumanizacja. Poeta przeczuwa, że cierpienie i poczucie beznadziei doprowadzą człowieka do utraty wszystkich uczuć i wartości, kierowania się wyłącznie instynktem przetrwania. Podmiot liryczny stwierdza, że nie będzie słychać ludzkiego płaczu, ponieważ zmieni się on w zwierzęcy ryk. Wojna jest w utworze przedstawiona jako koniec ludzkości, upadek cywilizowanego świata. Ludzie będą iść na rzeź jak zwierzęta, matki wyrzekną się własnych dzieci. W wierszu pojawia się również zapowiedź potopu, będącego symbolem zagłady. Zniszczeniu ulegną więzi międzyludzkie, nikt nie będzie miał pewności, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem.

W piątej zwrotce podmiot liryczny utożsamia się ze wszystkimi, którzy ucierpią podczas wojny, uważa że zostanie „roz­mn­o­żo­ny cu­dow­nie na wszyst­kich”. Wyraża postawę pełną empatii, czuje że w każdym człowieku znajduje się cząstka jego duszy. Podmiot liryczny wciela się w postaci rolnika, człowieka ginącego w komorze gazowej, kobiety śpiącej wśród kwiatów, dziecka palonego w piecu, mężczyzny zastrzelonego w kościele, prawnika. Każdy z przedstawionych bohaterów lirycznych jest tylko „czarnym krzyżykiem na listach”, anonimowym męczennikiem, któremu odebrano tożsamość.

Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę, że będzie mordował ludzi, stanie się maszyną do zabijania. Nie zgadza się z tym moralnie, ale wojna wymusi na nim takie postępowanie. Poeta nawiązuje do problemów psychicznych, które spotkają żołnierzy, uciekających od poczucia winy. Podmiot liryczny przedstawia wizje obozów koncentracyjnych, dymów unoszących się z krematoryjnych kominów.

Ostatnia strofa wiersza jest próbą przewidzenia przyszłości. Podmiot liryczny przenosi się w czasy powojenne, obserwuje zniszczony świat. Próbuje ostrzec przyszłe pokolenia, które powinny uczyć się z losów swoich przodków. Jeżeli potomni nie wyciągną wniosków, historia się powtórzy, dojdzie do kolejnych wojen. Krążące jaskółki symbolizują samoloty, niosące zniszczenie i śmierć.

Poeta zastosował klamrę kompozycyjną, w miejscu, w którym pojawia się zwrot „idźże idź dalej”, przypominający ostatni wers pierwszej strofy. Wiersz zatacza koło, podobnie jak historia. Podmiot liryczny jest rozżalony bezmyślnością ludzkości, która nie wyciągnęła wniosków z I Wojny Światowej i zmierza w stronę kolejnej tragedii.


Przeczytaj także: Sam – interpretacja

Aktualizacja: 2025-04-06 11:59:54.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.