Owa twarz słodka sieć wiła
Sercu mojemu przyjemną,
Ta piękna, rzekłem, ta miła
Niechaj panuje nade mną!

Dala mi rolę z uimicchem
Nad mej czułości zapałem;
Wdzięczny dar biorąc z pośpiechem,
Jeńcem Ireny zostałem.

Któż serce pozna kobice?
Łagodną wtedy się zdała.
Ona dziś gorsza nad lwicę:
Dzika, okrutna, zuchwała.

Czytaj dalej: Oda do wąsów - Franciszek Dionizy Kniaźnin