Powóz mój

Autor:
Tłumaczenie: Aleksander Kraushar

Powóz mój z wolna się wlecze,
Wśród ciemnej lasu gęstwiny...
Cisza ponura dokoła,
I obłok w dali mknie siny.

Siedzę i marzę o lubej,
Pierś tłoczy ciężkie westchnienie,
Wtem widzę — jak pełzną ku mnie —
Dziwaczne trzy jakieś cienie...

Do okna mego powozu
Skaczą, wśród szeptów hałasu,
Krzywią się dziwnie i nikną
W zaroślach ciemnego lasu...

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine