Andrzej Frycz Modrzewski w swoim utworze kreśli wizję państwa, które za cel bierze sobie dobro i szczęście obywateli. Tym samym wielu komentatorów nazywa jego dzieło „polską utopią”. Chociaż „O poprawie Rzeczpospolitej” daleko do takich dzieł, wizja Modrzewskiego posiada pewne cechy utopii.
Spis treści
Utopię w literaturze rozumiemy jako próbę przedstawienia idealnego systemu politycznego. W praktyce wizja ta przyjmuje formę krainy, której obywatele opływają w szczęście i nie mają znanych nam z rzeczywistości problemów. Nazwę dla tego rodzaju literatury zaczerpnięto od najważniejszego utworu Tomasza Morusa. W przedstawionej przez autora wizji mieszkańcy tajemniczej wyspy są ludźmi szczęśliwymi. Utopia jest więc państwem idealnym.
Po głębszym zastanowieniu żadna z takich wizji nie jest jednak doskonała. Już najstarsza znana utopia pióra Platona zakłada totalną kontrolę nad obywatelem. Podobnie zresztą kraina opisana przez Morusa. Wiele z tych wizji tworzyli bowiem ludzie postrzegający świat idealistycznie (Platon), inni pisali je jedynie w charakterze eksperymentu myślowego (Tomasz Morus).
Utwór Modrzewskiego nie jest przepisem na idealne społeczeństwo ani państwo. Zawiera jednak szereg postulatów, których spełnienie miałoby prowadzić do większego szczęścia i dobrobytu Polaków. Ze współczesnego punktu widzenia wiele z nich wydaje się słusznych. Dla XVI-wiecznego odbiorcy były one jednak w najmniejszym stopniu rewolucyjne, a w najwyższym — bluźniercze.
Jakie reformy Modrzewskiego możemy podać jako przykład utopijnych? Choćby wszystkie dotyczące większego wpływu państwa na społeczeństwo. Pomysł ustanowienia cenzorów pilnujących zachowania poszczególnych grup (kobiet, dzieci, kupców) w teorii brzmi logicznie. Praktyka XX wieku pokazuje jednak, że prowadziłby jedynie do totalitaryzmu.
Podobnie upaństwowienie Kościoła. Dla Modrzewskiego to emancypacja Rzeczpospolitej od wpływów Kurii Rzymskiej. W rzeczywistości kościoły narodowe były historycznie sposobem na zwiększenie nacisku państwa na społeczeństwo.
Biorąc więc pod uwagę motywację autora i mało realne możliwości spełnienia jego postulatów, „O poprawie Rzeczpospolitej” możemy nazwać „polską utopią”.
Jeżeli dobrze przyjrzymy się „O poprawie Rzeczpospolitej”, szybko znajdziemy dla niej inspiracje w innych dziełach. Na pierwszy plan wysuwa się Tomasz Morus i jego „Utopia”. Pomysł obyczajowego „cenzora” występował u angielskiego myśliciela. Podobnie ograniczenie rozrywek jedynie do moralnych i pożytecznych. Demokratycznie wybierani przywódcy religijni również pojawiają się w dziele Morusa. Podobne ograniczenie wojen jedynie do obronnych. Obaj autorzy z kolei mocno inspirowali się „Państwem” Platona. Silna kontrola jednostki przez państwo, cenzura, kontrola religii — to wszystko znajdziemy u wybitnego filozofa.
Poza utopiami Modrzewski wyraźnie wzorował się na przemyśleniach Arystotelesa. Jego postulat systemu łączącego cechy demokracji, arystokracji i silnej monarchii powstał wyraźnie na bazie dzieła „Polityka” starożytnego Greka.
Aktualizacja: 2025-10-17 19:29:41.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.