„Omyłka” to nowela autorstwa Bolesława Prusa, po raz pierwszy wydana w zbiorze literackim w 1884 roku. W toku akcji utworu pojawiają się postacie, które z jednej strony wpływają na rozwój wydarzeń, a z drugiej w wymowny sposób odnoszą się do uczestników i ofiar powstania styczniowego.
Spis treści
Narrator opowiada o czasie, gdy był siedmioletnim chłopcem o wybujałej wyobraźni, wrażliwym i ciekawskim. Na świat swych wspomnień patrzy zarówno oczami dziecka, jak i przyszłego dorosłego. W czasie wybuchu powstania styczniowego pobiera nauki u pana Dobrzańskiego, jednak nieszczególnie przepada za rygorem podczas lekcji kaligrafii i deklamacji. Jego codzienność to mieszanina dziecięcych zabaw i obserwacji zaczerpniętych ze świata dorosłych. Bystrym okiem zauważa na przykład zmianę nastroju, gdy pojawia się w ich dyskusjach temat polityczny, związany z nadchodzącymi bitwami. Często wspina się na strych, by podglądać otaczające miasteczko i wyobrażać sobie jego tajemnice. Ciekawi go ostatni dom w jego miejscowości, który właściwie jest samotną chatą. Wyobraża sobie, że mieszka w nim wiedźma, a nikt z dorosłych nie tłumaczy mu, że gospodarz chaty jest niegroźny, gdyż samym dorosłym zależy na odseparowaniu „szpiega” od społeczeństwa. Wychowany w tradycyjnym domu, w jakim jednak brakuje ojca, za którego codziennie gorliwie odmawia modlitwę. Gdy zdarzyło się, że tego zapomniał, wydawało mu się, że widział ducha ojca w swoim pokoju. Bywa krnąbrny i niechętnie podchodzi do obowiązków szkolnych. To jego oczami czytelnik ogląda rozwój powstania styczniowego. Bohater nie jest jednak świadkiem samych walk, a raczej ich skutków: niemalże traci starszego brata. Modli się za duszę starca, który uratował Władka, co świadczy o intuicyjnej wrażliwości chłopca.
Matka narratora to silna i energiczna kobieta, która łączy w sobie cechy tradycyjnej matrony, archetypu matki opłakującej powstańców oraz zaradnej gospodyni. Jej pracowitość i troska o rodzinę są filarem domu. Codziennie sprawdza stan zwierząt, zarządza gospodarstwem, a jednocześnie służy pomocą mieszkańcom miasteczka. Po śmierci męża, nie boi się prac typowo męskich, dodatkowo organizuje intelektualne życie i przyjęcia w swoim domu. Jej autorytet jest niezaprzeczalny – doradzają się jej zarówno proboszcz, jak i burmistrz. Matka jest także religijna, co przejawia się w codziennych modlitwach i dbałości o duchowy rozwój syna. Zmienia się jej nastawienie do świata, gdy otrzymuje informację o wcieleniu się Władka do wojska. Zamyka się w sobie i staje się bardziej przygnębiona. W obliczu wojny jej stanowczość zostaje wystawiona na próbę, a decyzje syna o opuszczeniu domu są dla niej ciosem, który burzy jej wewnętrzny spokój. Czuje, że należy opłakać tego, kto uratował Władka.
Starszy brat narratora jest niemal mityczną postacią w jego wspomnieniach. Studiując medycynę, rzadko bywa w domu. Ku rozpaczy matki wciela się do wojska, gdy wybucha powstanie, robiąc to zapewne z pełnią wiary w to, że Polacy mają siłę przebicia, aby wywalczyć niepodległość. W pamięci chłopca brat jawi się jako dorosły i niezależny, noszący elegancki mundur. Jego decyzja o udziale w wojnie pokazuje jego odwagę, ale jednocześnie wzbudza ból matki, która czuje się zdradzona. Władek zostaje znaleziony jako ranny przez starca i doprowadzony do domu rodzinnego, gdzie wymaga opieki felczera. Jego postać reprezentuje losy młodych ludzi, którym wojenne działania uniemożliwiły stabilny rozwój, a skazały na nierówną walkę mogącą skończyć się śmiercią lub kalectwem.
Starzec jest enigmatyczną postacią, której obecność w historii wydaje się odnosić do losu bardzo wielu ofiar zrywu narodowowyzwoleńczego. Mieszka w samotnej chacie na końcu miasteczka, właściwie dom jego można nazwać pustelnią, bardzo biedną i praktycznie zniszczoną z powodu biedy. Pojawia się po raz pierwszy, gdy miasteczko spowija burza śnieżna, dostaje wówczas pomoc od matki bohatera. Jego wygląd – siwe włosy, zgarbiona sylwetka i długa laska, którą zawsze trzyma w ręku – przypomina biblijnych proroków lub postacie z ludowych podań, takie jak lirnik lub wajdelota. Jednocześnie uważany jest za zdrajcę i szpiega obcych sił, ponieważ przed wybuchem powstania styczniowego namawiał, aby wycofać się z działań. Jego sceptyczne nastawienie do otwartej walki brało się z przekonania, skądinąd słusznego jak dowodzi historia, że powstanie nie ma szans powodzenia w takich warunkach, w jakich działali Polacy. Gdy ratuje i przyprowadza do domu jednego z powstańców, Władka, jest przekonywany, że powinien zostać w izbie, jednak z powodu utraty zaufania do ludzi, woli wybrać śmierć. Po kłótni z panem Dobrzańskim, podczas której wyrzuca mu hipokryzję i dowodzi swojej niewinności, wychodzi. Umiera, schwytany i powieszony przez powstańców. Znajduje go chłopiec, którym do tej pory się opiekował, zabiera do zniszczonej chaty. Tam spotyka jego ciało matka wraz z narratorem. Oboje modlą się o jego duszę.
Nauczyciel głównego bohatera to postać surowa i rygorystyczna. Jego metody nauczania są sztywne i typowe dla „pruskiej szkoły”, co budzi w narratorze niechęć do nauki. Jego lekcje polegają na głośnym deklamowaniu tego samego wiersza przez chłopca, podczas gdy on sam drzemie w fotelu. Pomimo tego, pan Dobrzański ma wielki wpływ na rozwój chłopca, wpajając mu podstawowe wartości o charakterze patriotycznym. Jego relacja z matką narratora opiera się na wzajemnym szacunku i rozmowach na tematy polityczne i społeczne, którym chłopiec często się przysłuchuje. Choć nauczyciel wydaje się zacietrzewiony w swojej nienawiści do rzekomego „zdrajcy”, jego uczeń nie poddaje się tej narracji. Pan Dobrzański jest przykładem człowieka, który jako nauczyciel nie uczy myślenia krytycznego i sam na koniec opowiadania zdaje sobie sprawę z ograniczenia własnego myślenia.
Łukaszowa to starsza kobieta, która pełni rolę opiekunki i pomaga w wychowywaniu narratora. Jest lojalna wobec rodziny, choć nie stroni od narzekania na rozbrykane zachowanie chłopca. Jej doświadczenie życiowe i praktyczne podejście do codziennych obowiązków czynią ją nieocenionym wsparciem dla samotnej matki.
Leon to młody, energiczny mężczyzna, który wnosi do domu narratora powiew nowoczesności i entuzjazmu. Szuka odpowiedniego miejsca na otwarcie swojego sklepu. Jego uprzejmość i umiejętność nawiązywania kontaktów sprawiają, że szybko zdobywa sympatię domowników i mieszkańców miasteczka. Choć wydaje się lekkoduchem, jego działania wskazują na zaradność – nawiązuje znajomości, które nie tylko mogą pomóc mu w otwarciu sklepu, ale również przekazuje list od matki namawiającej starszego syna do powrotu do domu.
Kasjer to postać o niejasnej moralności, która budzi zarówno sympatię, gdyż jest częścią życia towarzyskiego w domu głównego bohatera, jak i nieufność. Jego opowieści o aktach męstwa na wojnie wszystkim słuchaczom zdają się przesadzone, co prowadzi do podejrzeń o ich nieprawdziwość. Jednocześnie jest to postać, która najwięcej szczuje na tajemniczego starca z końca miasteczka. W rozmowie z Dobrzańskim informuje o powieszeniu mężczyzny przez powstańców, narażając się na pobicie. Kasjer symbolizuje również spryt i zdolność adaptacji w zmieniających się warunkach.
Aktualizacja: 2025-02-24 21:42:04.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.