Droga donikąd - narracja i język utworu

Autor Inny
Autorem opracowania jest: Marcin Puzio.

Powieść Droga donikąd Józefa Mackiewicza opisuje losy trójki głównych bohaterów - Pawła, jego żony Marty oraz kochanki mężczyzny, Weroniki. Problemy poruszane w książce dotyczą terroru i masowych wysiedleń na terenach Litwy w latach 1940 i 1941. Ukazane przez autora historie bohaterów są pełne smutku, żalu i cierpienia. Nikt, kto nie jest bezpośrednio związany z komunistami nie może liczyć na pozytywne zakończenie. 

Zastosowana przez Mackiewicza narracja dzieli książkę na trzy części - Karola, Tadeusza i Weroniki. Jest napisana w formie trzecioosobowej, co oznacza, że wypowiedzi bohaterów są prezentowane z punktu widzenia obserwatora. Jest on w pewien sposób wszechwiedzący, co kłóci się z klasyczną formą podziału utworu na części ukazujące perspektywę konkretnych bohaterów. Można więc wysnuć tezę, iż ukazani w danej części postaci niejako towarzyszą jedynie Marcie i Pawłowi. Główni bohaterowie nie są właściwie obecni wśród osób prowadzących narrację (poza Weroniką), są oni prezentowani z boku. Karol, Tadeusz i Weronika są jednak postaciami istotnymi w ich życiu. Każdy z nich również odchodzi od głównych bohaterów - Karol z powodu pracy w NKWD, Tadeusz i Weronika przez aresztowanie przez komunistów. 

Język utworu jest daleki od klasycznego stylu poetyckiego czy artystycznego. Jest dosadny, potoczny, związany z przedstawianymi bohaterami. Jego prostota wynika prawdopodobnie z potrzeby autora, aby postaci zostały ukazane w sposób prawdziwy, aby pozostali oni autentyczni i przekonujący. Używają nazw związanych z ustrojem ZSRR, takich jak NKWD, KGB, sielsowiet. Język jest przesiąknięty zapożyczeniami z rosyjskiego oraz nowomowy komunistycznej (bycie wrogiem ludu, wrogie elementy, bycie pod ewidencją). Pozwala to czytelnikowi na lepsze wczucie się w sytuację bohaterów, którzy musieli zmagać się z wieloma nieprzyjemnościami w związku z rosyjską okupacją. 


Przeczytaj także: Droga donikąd - interpretacja tytułu

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.