Przygoda, w której Tomek Sawyer zapragnął zostać bogatym człowiekiem jest jedną z najciekawszych, jakie zawiera powieść młodzieżowa Marka Twaina, pt. Przygody Tomka Sawyera. Prezentuje ona bowiem nie tylko szereg wydarzeń ciekawych fabularnie, lecz także perspektywę dziecka na to, jak można w życiu poradzić sobie z biedą i raz na zawsze odsunąć od siebie kłopoty natury finansowej.
Pewnego razu Tomek Sawyer, pochodzący z bardzo ubogiej rodziny, doszedł do wniosku, że najlepszą drogą do rozwiązania problemów z pieniędzmi jest odnalezienie jakiegoś skarbu. Opowieści o tajemniczych mapach i złocie ukrytym gdzieś pod ziemią sprawiły, że chłopiec widział świat jako pole wykopalisk, w którym co i rusz można natknąć się na skrzynię wypełnioną kosztownościami. Swoją wizję przedstawił przyjacielowi, Huckowi Finnowi, który od razu przyłączył się do misji poszukiwania skarbów. Kolejna przygoda chłopców właśnie się rozpoczynała.
Zdobyli narzędzia i udali się na wzgórze, gdzie według mglistych wyobrażeń Tomka pod wielkim drzewem miał być zakopany skarb. Pracowali przez wiele godzin na darmo. Tomek jednak nadal wierzył w swoją intuicję i za każdym razem, gdy nic nie znajdowali, polecał przyjacielowi kopać w innym miejscu. To wszystko i tak jednak spełzło na niczym. Wrócili na to samo miejsce w nocy, lecz nadal nie znaleźli nic, a swoje niepowodzenie zrzucili na czarodziejski urok.
Kolejnym pomysłem było poszukiwanie skarbu w opuszczonym domu w dolinie. Chłopcy lękali się tego przerażającego miejsca, dlatego zbliżali się do niego bardzo powoli, a pod drzwi nawet się czołgali, lecz gdy już weszli do środka, dom okazał się nie taki znowu straszny. Szukali dokładnie przez bardzo długi czas, a straszność domu w ogóle przestała robić na nich jakiekolwiek wrażenie. Gdy przeszukali już wszystkie możliwe kąty i byli bliscy rezygnacji z całego przedsięwzięcia, do domu ktoś wszedł, a Tomek i Huck musieli się ukryć. Pojawiło się dwóch mężczyzn, z których jeden był poszukiwanym za morderstwo Indianinem Joe. Mężczyźni planowali spektakularne przestępstwo oraz swoją ucieczkę zagranicę i chcieli ukryć sakiewkę ze srebrem, jednak przy jej zakopywaniu odkryli skrzynię złota. Nie zwlekając, by nie spłoszyć swojego szczęścia, zabrali ją ze sobą i wyszli. Tomek i Huck po dłuższej chwili postanowili odzyskać skarb który mężczyźni sprzątnęli im sprzed nosa.
Okazało się, że złoczyńcy wynajęli pokój w jednej z miejskich gospód i nie wychodzili z niego przez kilka dobrych dni. Chłopcy obserwowali bacznie wejście do gospody przez dwie doby. Tomek nawet raz próbował wejść do środka, jednak uciekł gdy okazało się, że w pokoju spał Indianin Joe. Następnego dnia, gdy Finn cały czas stał na czatach w okolicach gospody, Tomek wybrał się na piknik wraz z ukochaną Becky. Kolejny szalony pomysł chłopca doprowadził do tego, że oboje odłączyli się od grupy innych bawiących się tego dnia dzieci i niestety zgubili się w podziemiach. W trakcie błądzenia w mroku z przerażoną i przelęknioną Becky przy boku, Tomek natknął się na nikogo innego jak właśnie Joe, który spłoszony uciekł w popłochu. Sprytnemu chłopcu w końcu udało się odnaleźć wyjście i uratował dziewczynę oraz siebie.
Po paru dniach Tomek Sawyer zdradził Huckowi Finnowi, że zna miejsce ukrycia skarbu. We dwóch wrócili do podziemi miasta. Okazało się bowiem, że łebski Tomek oznaczał drogę od wyjścia aż do miejsca, w którym natknął się na Joego. Intuicja nie myliła młodego inteligentnego odkrywcy, ponieważ właśnie w tym miejscu ukryta była skrzynia z kosztownościami, które chłopcy natychmiast przełożyli do worków i wrócili na powierzchnię. Następnie udali się do miasta, gdzie pochwalili się swoją zdobyczą wszystkim i na wszystkich dorosłych zrobili ogromne wrażenie. Tomek Sawyer właśnie w ten sposób został bardzo bogatym człowiekiem, a o przygodzie dwóch ubogich i nieznanych nikomu dotąd chłopców napisano nawet artykuł w lokalnej gazecie.
Aktualizacja: 2024-03-07 21:11:46.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.