Napisz list do Goplany, w którym wyjaśnisz jej niewłaściwość jej postępowania

Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Królowo Goplano!

Mam nadzieję, że ten list zastanie Cię w dobrym zdrowiu. Koniecznie muszę z Tobą poruszyć bowiem kwestie dotyczące wydarzeń, które - jak sama pewnie doskonale wiesz - rozegrały się w okolicach jeziora Gopło i które miały wiele tragicznych konsekwencji. Niestety wszystko wskazuje na to, że nie miałyby one miejsca, gdybyś Ty nie postanowiła się do nich wtrącić.

Zdaję sobie sprawę, że serce samo wybiera osoby, które kocha, ale to my sami decydujemy, jak postąpimy w obliczu takich wydarzeń, na przykład odrzucenia. Zdaję sobie sprawę, że zachowanie Grabca mogło Cię głęboko unieszczęśliwić, ale to, co wydarzyło się potem, jest naprawdę niewybaczalne. Mieszanie się w sprawy ludzi doprowadziło do tego, że Kirkor nie mógł się zdecydować na jedną z sióstr, a to z kolei sprawiło, że zazdrosna Balladyna zamordowała Alinę. Z kolei zamienienie Grabca w drzewo tylko dlatego, że nie odwzajemniał Twoich uczuć, było naprawdę godne pogardy. Grabiec to żywy człowiek, indywidualność i ma prawo do własnych uczuć, Ty z kolei musisz je zaakceptować.

Goplano, jesteś naprawdę potężną nimfą, ale wykorzystywanie swoich mocy do mieszania w sprawach ludzi, było naprawdę niewłaściwe. Ludzie nie są w stanie obronić się przed Twoimi działaniami, są naprawdę bezsilni, kiedy Twoja beztroska zamienia ich życie w piekło. To Twoje czyny między innymi pchnęły Balladynę na ścieżkę zbrodni. Prawdopodobnie nie znalazłaby się na niej, gdybyś to Ty nie wysłała swoich służek do mieszania w głowie Kirkorowi.

Goplano, jesteś niestety odpowiedzialna za nieszczęśliwe wydarzenia, jakie miały miejsce od momentu Twojego spotkania z Grabcem, odpowiadasz Ty. Masz krew niewinnych ludzi na rękach i jest to wina Twoich machinacji. Nie potrafiłaś pogodzić się z odrzuceniem i zapoczątkowałaś łańcuch prawdziwych tragedii ludzkich. Jako istota o niespotykanych, nadprzyrodzonych mocach powinnaś była być mądrzejsza od Grabca i innych. Ty jednak uległaś swoim słabościom, co miało prawdziwie tragiczne konsekwencje dla innych. Po wszystkim na dodatek nie wzięłaś na siebie odpowiedzialności, a opuściłaś tę krainę wraz ze wszystkimi problemami, do jakich w międzyczasie doprowadziłaś.

Twoje zachowanie, Goplano, było zatem małostkowe, egoistyczne i kapryśne. Przez zachcianki wiele osób zostało pozbawionych życia i nawet nie próbowałaś naprawić swych błędów. Najlepiej by było, gdybyś już nigdy nie wróciła do tego miejsca i nie mieszała się do ludzkich spraw. Przyniosłaś im bowiem jedynie nieszczęście, śmierć oraz strach.

Zastanów się nad swoim zachowaniem, Goplano i przemyśl swoje błędy, by ich już nie powtarzać.


Przeczytaj także: Smutno mi, Boże! interpretacja

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.