Stanisław Baliński, fot: Kurier Codzienny, Narodowe Archiwum Cyfrowe
Stanisław Baliński był polskim poetą, prozaikiem, eseistą i dyplomatą. Wyjechał po wybuchu II wojny światowej i po jej zakończeniu pozostał na emigracji. W utworze Monument w czytelny sposób nawiązuje do horacjańskiego motywu exegi monumentum.
Spis treści
Utwór ma regularną budowę: składa się z siedmiu, czterowersowych strof. Został napisany czternastozgłoskowcem, pojawiają się rymy krzyżowe. Utwór ma specyficzną konstrukcję, poeta powtarza niektóre wersy, co wzmacnia wymowę wiersza.
Monument należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej (moich mistrzów, piszę, mój sen). Zajmuje również głos w imieniu zbiorowości, być może społeczności artystów (chcemy dosięgnąć, gonimy).
W wierszu pojawiają się liczne środki stylistyczne. Znajdziemy między innymi epitety (pustym brzegiem, fosforycznych palet, historyczny balet, rozszarpane domostwa, zaciemnione staw). Pojawiają się również metafory (struny drzew żyją i grają nocami, nad ziemią wschodzi historyczny balet, piszę do mgieł scenariusz, niebu daję rymy, wiatrom nadaję kontur lotnego okrętu). W wierszu są obecne personifikacje (smutek barytonem śpiewa, czas zapuszcza kurtynę). Emocje wyrażają wykrzyknienia (Niech płynie!… Potrzaskane zegnajcie mi drzewa!). Znajdziemy również wyliczenia (drzewa, rozszarpane domostwa, zaciemnione stawy).
Trudno nie zauważyć w wierszu czytelnego nawiązania do horacjańskiego exegi monumentum. Wskazuje na to już tytuł utworu, czyli Monument. Poeta stawia sobie poetycki pomnik, podobnie jak czynił to Horacy, który napisał w Pieśni III: wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu. Tym pomnikiem jest poezja, która pozostanie dla potomnych, nawet gdy jej twórca już odejdzie.
W wierszu Monument motyw exegi monumentum stanowi fundamentalny element, który ukazuje głębokie przemyślenia podmiotu lirycznego. Wskazuje on na pragnienie trwania i nieśmiertelności poprzez sztukę, podobnie jak wyrażał to starożytny poeta. Podmiot liryczny wierzy, że to, co tworzy, ma moc przetrwania, przekraczającą nawet trwałość materialnych pomników.
Przemyślenia te mogą wynikać z faktu, że doświadczył przemijania. Podmiot liryczny wspomina o przeszłości, która nieuchronnie minęła. Dawnych mistrzów już dawno nie ma wśród żywych, na świecie wciąż mają miejsce tragedie, rujnujące ludzkie życia. Osoba mówiąca ma jednak nadzieję, że dzięki swojej twórczości, zostawi po sobie ślad w historii. W tworzeniu sztuki, upatruje nadziei na nieśmiertelność. Mimo niepewności co do własnej pamięci, marzy o zostawieniu dziedzictwa, które będzie dla kogoś inspiracją, tak jak jego mistrzowie w przeszłości dla niego. Dla artysty wartość tkwi nie tylko w sławie, lecz w zdolności poruszania, inspiracji i wzruszania odbiorcy.
Osoba mówiąca dostrzega analogię między pięknem i trwałością sztuki a naturą. Jego celem jest nie tylko stworzenie dzieł, lecz także wywołanie zachwytu porównywalnego do zachwytu nad przyrodą. W ten sposób podmiot liryczny pragnie wnieść coś trwałego do świata, co przetrwa długo po tym, jak on sam przeminie.
W wierszu natura nie tylko pełni rolę tła, ale staje się żywym świadkiem przemijania czasu i nieśmiertelności sztuki. Takie zabiegi przywołują na myśl dzieła romantyczne, kiedy przyroda była jedną z postaci, a nie tylko tłem wydarzeń. Przyroda, ukazana jako stała i niezmienna, staje się bohaterem utworu, będąc jednocześnie świadkiem upływu czasu. Domostwa autorów monumentalnych dzieł się rozpadają, ogrody zarastają dziką roślinnością, ale dzieła poetów pozostają nieśmiertelne. Oprócz sztuki, stałym niezmiennym świadkiem wydarzeń, jest właśnie natura.
W kontekście wiersza, przyroda nabiera symbolicznego znaczenia. Wszechobecność natury sugeruje, że nasze myśli, słowa i uczucia, podobnie jak przyroda, nieustannie się zmieniają, a jednocześnie mogą istnieć wiecznie. Myśli podmiotu lirycznego nigdy nie przeminą, ponieważ utrwalił je w swojej twórczości. W wierszu poeta wyraża głęboką wiarę w nieśmiertelność sztuki, której istotą są myśli i słowa artysty. Słowa, nawet wyszeptane do wiatru, mają moc przenoszenia się przez czas i przestrzeń, stanowiąc wieczny pomnik twórczości. Dzięki temu sztuka może pokonać nawet to, co wydaje się nieuniknione, czyli przemijanie.
Monument staje się manifestem artystycznego dążenia do nieśmiertelności poprzez twórczą ekspresję. Inspiruje do refleksji nad wartością sztuki i jej rolą w kształtowaniu kolejnych pokoleń.
Aktualizacja: 2024-06-27 19:15:20.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.