Odczytując fragment Mendla Gdańskiego Marii Konopnickiej oraz odwołując się do całości utworu, przedstaw nowelę jako głos pisarki w sprawie antysemityzmu. Zwróć uwagę na przyczyny zjawiska oraz argumentację bohaterów

Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Maria Konopnicka podjęła się napisania noweli „Mendel Gdański” w roku 1890, po apelu i prośbie Elizy Orzeszkowej. W społeczeństwie rozwijał się wówczas antysemityzm, który był sprzeczny z założeniami, jakie przyjęli i krzewili w społeczeństwie pozytywiści. Dzieła takie jak nowela Konopnickiej miały zatem przeciwdziałać takim nastrojom wymierzonym przeciwko Żydom i nastawionym na ich gnębienie i odizolowanie od reszty społeczeństwa.

W swojej noweli Konopnicka uwzględnia perspektywę żydowską i ukazuje wydarzenia widziane przez Mendla Gdańskiego. Jest to utwór tendencyjny, którego zamiarem było ukazanie tego, jak zły i niewłaściwy jest antysemityzm. Dzieło to zatem jest głosem samej autorki w tej sprawie i świadectwem jej światopoglądu. W noweli Konopnicka przedstawia najpopularniejsze zarzuty wobec mniejszości żydowskiej oraz powody, dla których żywiono wobec jej przedstawicieli niechęć. Pisarka starała się ukazać, jak bardzo zarzuty te są absurdalne i nie mają one żadnego pokrycia w rzeczywistości. Konopnicka, wykorzystując też perspektywę samego Mendla Gdańskiego, zmusiła też czytelników do postawienia się w jego sytuacji i tym samym wzbudzenia w nich współczucia i zrozumienia dla jego położenia.

W noweli Konopnickiej postawę antysemicką reprezentuje zegarmistrz. W rozmowie z Mendlem Gdańskim powtarza on fałszywe stereotypy na temat Żydów, między innymi na temat ich chciwości oraz nadmiernego rozmnażania się przez nich. Uważa także, że zawsze będą oni obcy. Zegarmistrz powtarza także miejscowe plotki na temat tego, że Żydów będą bić. Mendel Gdański w tej dyskusji próbuje posługiwać się merytorycznymi argumentami. Udowadnia zegarmistrzowi, że od lat mieszka w tym mieście i że zapracował na wszystko, co ma. Nie jest zatem obcy. Wyjaśnia też racjonalnie swojemu rozmówcy, że Żydzi nie są bardziej chciwi niż inne narody oraz że nie zakładają tak licznych rodzin, jak mężczyzna to sobie wyobraża. Zegarmistrz nie przyjmuje tych wyjaśnień, ale też nie ma na nie racjonalnych odpowiedzi. Nie zmienia zatem swojego zdania i trwa przy tych krzywdzących stereotypach, ponieważ jest mu tak wygodniej.

Podobnie sytuacja wygląda w całej noweli. Mendel i jego wnuk, dziesięcioletni Jakub, dobrze żyli ze swoją społecznością, ale nie uchroniło ich to przed antysemityzmem. Jakub był prześladowany przez inne dzieci i to w niego rzucono kamieniem w czasie pogromu. Mendel starał się żyć dobrze, ale nie zapewniło mu to immunitetu na czas prześladowań Żydów. Konopnicka pokazuje zatem w swoim utworze, że ofiarą antysemityzmu i nieracjonalnych uprzedzeń czy nienawiści padają przede wszystkim niewinne osoby. Wściekły tłum w czasie pogromu zaatakował bowiem starca i dziecko, ludzi bezbronnych i zdanych na łaskę oprawców.

Dopiero heroiczna postawa studenta uspokoiła sytuację, ale nigdy nie wiadomo, czy takie wydarzenia nie powtórzą się w przyszłości. Mendel stracił bowiem miłość i zaufanie do miasta, okazało się, że nie może wierzyć ludziom, których znał od lat. W jednej chwili zmienili się bowiem w jego wrogów na podstawie fałszywych uprzedzeń. On sam nigdy nie dał im bowiem powodów do wiary w to, że jakikolwiek stereotyp o Żydach jest prawdziwy. Mieszkał sam z wnukiem i uczciwie pracował na życie, prowadząc warsztat introligatorski.

Konopnicka tworzyła w okresie pozytywizmu, kiedy to asymilacja mniejszości narodowych była szczególnie pożądana i promowana między innymi przez twórców literatury. To Orzeszkowa, widząc rosnący antysemityzm, zaapelowała między innymi do Konopnickiej, o zabranie głosu w tej sprawie, czego efektem było powstanie noweli „Mendel Gdański”. Zajęła zatem określone stanowisko w kwestii antysemityzmu. W epoce pozytywizmu widziano bowiem społeczeństwo jako jeden organizm, w którym wszystkie narządy - czyli poszczególne grupy społeczne - muszą być zdrowe i razem pracować na ogólny dobrobyt i rozwój. Drogą do tego miała być między innymi asymilacja mniejszości, stąd tak duże zaangażowanie wielu twórców tamtych czasów w to zagadnienie.

Antysemityzm miał jednak swoje źródła w ciężkich czasach dla narodu, który poszukiwał w związku z tym winnego i kozła ofiarnego. Nowela Konopnickiej była pisana z założeniem, że ma ona podziałać na ludzi i uświadomić im, że antysemityzm nie ma tak naprawdę racjonalnych przesłanek i podstaw. Jej celem było wyperswadowanie czytelnikom nienawiści i pokazanie im tej sytuacji z drugiej strony, z perspektywy starego Żyda, którego życie nagle się załamało i utracił on miłość do miasta, w którym spędził życie.


Przeczytaj także: A jak poszedł król na wojnę interpretacja

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.