Bilbo Baggins - zwyczajny czy niezwykły hobbit?

Autorka opracowania: Marta Grandke.

Autorem powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem” jest J. R. R. Tolkien. Opisał on w niej losy niezwykłej drużyny, złożonej z krasnoludów, maga i tytułowego hobbita. Głównym bohaterem tego dzieła jest bowiem Bilbo Baggins, który przed pojawieniem się Gandalfa, wiódł zwyczajne i spokojne życie w Shire. Otrzymał jednak propozycję zostania włamywaczem w drużynie krasnoludów i wyruszył razem z nimi do Samotnej Góry, pokonać smoka Smauga i odzyskać utracone dziedzictwo towarzyszy. Wszelkie okoliczności wskazują na to, że Bilbo był naprawdę niezwykłym hobbitem.

Zacząć należy od tego, jak właściwie żyje przeciętny, stereotypowy hobbit. Zazwyczaj spędza on całe swoje życie w Shire, mieszkając w podziemnej, wygodnej norce z okrągłymi drzwiami i oknami. Nie zapuszcza się on poza swoją rodzinną krainę, zatem jego znajomość świata ogranicza się do najbliższej okolicy. Typowy hobbit zajmuje się raczej uprawą ziemi, hodowlą zwierząt, jedzeniem, piciem i zabawą z sąsiadami. Jak widać, nie ma wśród tych aktywności niebezpiecznych wypraw przez całe Śródziemie. Przeciętny hobbit to domator, przywiązany do swoich rzeczy i do zawartości swojej spiżarni. Nie ma w tym nic złego, ale też i skomplikowanego.

Na początku powieści życie Bilba dokładnie tak się przedstawia. Nie czuje on żądzy przygód, a propozycja Gandalfa przeraża go. Wizyta krasnoludów w jego norce jest dla niego uciążliwa, przełamuje miłą i pożądaną rutynę codziennego życia i naraża Bilba na straty w zapasach. Jednak jest to także ziarno, które pada na podatny grunt. Gdzieś w głębi Bilba rodzi się ciekawość. Inny hobbit zapewne wystawiłby wszystkie krasnoludy za drzwi i zapomniał o sytuacji. Bilbo jednak zapoznaje się z ich planami i ostatecznie przyjmuje propozycję zostania włamywaczem.

W trakcie wyprawy okazuje się, że Bilbo doskonale odnajduje się w kolejnych przygodach. Na jaw wychodzą pewne cechy jego osobowości, które nie miały szansy się rozwinąć w czasie jego spokojnego życia w Shire. Spryt, pomysłowość, empatia oraz zdolność bezszelestnego poruszania się - to Bilbo wykorzystuje w czasie kolejnych przygód, często ratując swoich towarzyszy w razie niebezpieczeństwa. Wszystko to sprawia wrażenie, jakby hobbit urodził się, by wziąć udział w tej misji jako prawdziwy włamywacz.

Oprócz tego o wyjątkowości Bilba świadczy to, że to właśnie jego magiczny pierścień wybrał na swojego kolejnego właściciela, gdy zdecydował się już porzucić Golluma. Hobbit szybko zorientował się w tym, jak on działa i bez wahania wykorzystywał te magiczne właściwości na przykład do tego, by ratować swoich towarzyszy.

Wszystkie te cechy świadczą o tym, że Bilbo był naprawdę wyjątkowym hobbitem i Gandalf słusznie go ocenił. Wyprawa pod Samotną Górę z krasnoludami pokazała, co tak naprawdę kryje w sobie Bilbo i było to znacznie więcej, niż można było podejrzewać, gdy spokojnie mieszkał w Shire. 


Przeczytaj także: Wyobraź sobie, że jesteś Thorinem, przywódcą krasnoludów i masz wiele spostrzeżeń po wizycie w domu hobbita. Co myślisz o Bilbie? Czy widzisz w nim czternastego uczestnika wyprawy?

Aktualizacja: 2023-08-18 17:55:00.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.