Napisz recenzję powieści W pustyni i w puszczy

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Ostatnio ponownie sięgnęłam po powieść Henryka Sienkiewicza W pustyni i w puszczy, którą poprzednio czytałam jako dziecko. Głównym wątkiem utworu są przygody Stasia i Nel, dwójki porwanych dzieci, które przemierzyły długą drogę przez Afrykę, aby w końcu wrócić do ojców. Opisy afrykańskiej przyrody oraz tło historyczne sprawiają, że powieść zdecydowanie jest warta przeczytania, chociaż oczywiście nie jest też pozbawiona słabszych stron.

Jedną z najmocniejszych stron książki jest moim zdaniem przedstawienie różnych stron Afryki. Sienkiewicz odwiedził ten kontynent i to doświadczenie widać na stronach powieści. Pojawiają się barwne opisy Port-Saidu, Kanału Sueskiego, Medinet, Chartumu, Omdurmanu, Mombasy, pustyni, dżungli czy ziemi zajmowanej przez ludy Wa-hima i Samburu. Sienkiewicz przedstawił więc różnice w wyglądzie i mentalności mieszkańców różnych zakątków Afryki.

W pustyni i w puszczy moim zdaniem zasługuje na uwagę również ze względu na barwne opisy natury. Piękno przeplata się tutaj z grozą, ponieważ dzieci podziwiają spektakularne wodospady, wypoczywają na Górze Lindego, gdzie nie brakowało żywności i bujnej roślinności, ale też przeżywają chwile grozy. Podczas wędrówki przez pustynię grożą im zasypanie przez burzę piaskową i śmierć z pragnienia, a w tytułowej puszczy – dzikie zwierzęta. Sienkiewicz opisał również niebezpieczne mokradła i zatłoczone, podbite przez mahdystów miasta, w których szerzyły się głód i choroby.

Grozy dodaje również historia pana Lindego, który stracił całą karawanę z powodu śpiączki afrykańskiej, a sam zmarł na gangrenę, ponieważ został ranny podczas polowania. Zachwyt za to wzbudzają liczne gatunki zwierząt i roślin opisane w powieści, ponieważ czytamy między nimi o dziko żyjących papugach, lwach, antylopach, słoniach, groźnych wobo czy tajemniczych słoniach wodnych, których istnienia nigdy nie potwierdzono. Wzrusza też poszukiwanie przez dzieci schronienia, kiedy na przykład stworzyli sobie namiastkę domu w starym baobabie, nazwanym przez Stasia Krakowem.

Za kolejny atut powieści uznaję tło historyczne, które może zainteresować nawet osoby, które wcześniej miały niewielką wiedzę na temat historii afrykańskich państw. Sienkiewicz ukazał tutaj powstanie Mahdiego, motywowane odejściem od wiary w Allaha oraz uzależnieniem rządu egipskiego od władz angielskich. Sienkiewicz wspomina o upadku Chartumu bronionego przez generała Gordona oraz dramatycznej sytuacji panującej w podbitych przez mahdystów miastach. Poruszające są opisy stosów martwych ciał, których nikt nie zamierzał pochować oraz rzeki, w której roiło się od wygłodniałych krokodyli. W takich warunkach los dzieci jeszcze bardziej chwyta za serce, ponieważ wbrew swojej woli odwiedzały miejsca, w których trudno byłoby przetrwać niejednej osobie dorosłej. Autor opisał również dalsze losy terenów, które Staś i Nel przemierzali jako dzieci. Po latach rządów Mahdiego, a następnie Abdullahiego, nastało panowanie Anglików, pojawiły się połączenia kolejowe i kraj w dużej mierze się rozwinął i stał się bezpieczniejszy.

Oczywiście, W pustyni i w puszczy nie jest pozbawione słabszych stron. Nawiązując jeszcze do tła historycznego, uważam, że podejście Sienkiewicza do kolonializmu było bardzo stronnicze. Kultura rdzennych Afrykańczyków jest jednoznacznie określana jako gorsza od kultury europejskiej. Autor podkreśla dzikość i zacofanie afrykańskich plemion oraz fanatyzm religijny Arabów. Rządy angielskie są tutaj ukazane jako dobro, które odmienia Afrykę na lepsze, chociaż w rzeczywistości kolonializm w dużej mierze wiązał się z cierpieniem, niewolą i ubóstwem lokalnej ludności. Nie można odmówić kolonizatorom unowocześniania Afryki, jednak moim zdaniem nie powinno się tak zdecydowanie pochwalać ingerencji rządu angielskiego. W powieści panuje dość jasny podział: Europejczycy są postaciami pozytywnymi, a Afrykańczycy – w dużej części negatywnymi. Nawet bohaterowie pozytywni, tacy jak Kali, w dużej mierze porzucają swoją kulturę i przyjmują wartości chrześcijańskie, co zdaje się dla autora największą nobilitacją.

Podsumowując, polecam przeczytanie powieści, szczególnie ze względu na opisy afrykańskiej przyrody oraz tło historyczne. Warto jednak pamiętać, że na początku XX wieku, kiedy powstawał utwór, poglądy na wiele kwestii politycznych i kulturowych były inne niż obecnie.


Przeczytaj także: W pustyni i w puszczy - spotkanie ze słoniem Kingiem

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.