Obrona Jasnej Góry w Potopie – tło historyczne, streszczenie

Autor streszczenia: Piotr Kostrzewski. Redakcja: Aleksandra Sędłakowska.

Oblężenie klasztoru na Jasnej Górze podczas VI wojny polsko-szwedzkiej stanowi jedno z najważniejszych wydarzeń dla martyrologii Polski. Wydarzenie to miało miejsce w okresie potopu szwedzkiego i stało się symbolem nieugiętej woli obrony wiary i ojczyzny. Bohaterska obrona twierdzy pod dowództwem przeora ojca Augustyna Kordeckiego oraz Piotra Czarnieckiego przeciwko liczniejszym wojskom generała Burcharda Müllera trwała od 18 listopada do 27 grudnia 1655 roku. Była to jedna z najistotniejszych bitew tamtej wojny, wywołująca ogromne oburzenie katolickiego społeczeństwa polskiego, dla którego Jasna Góra stanowiła serce Rzeczypospolitej i jeden z najważniejszych ośrodków kultu maryjnego. Atak na klasztor traktowano nie tylko jako akt wojenny, lecz także jako bluźnierstwo.

Obrona klasztoru doczekała się wielu interpretacji i przedstawień w historii oraz kulturze. Jednym z najbardziej znanych dzieł, ukazujących to wydarzenie, jest „Potop” Henryka Sienkiewicza. W powieści tej oblężenie zostało przedstawione w dramatyczny i heroiczny sposób, podkreślający zarówno rolę religii, jak i bohaterskiej postawy obrońców. Niemniej jednak Sienkiewicz, chcąc udramatyzować opowieść, wprowadził pewne zmiany, nie do końca pokrywające się z historycznymi faktami. Przykładowo, w powieści pojawia się postać Andrzeja Kmicica, który nie brał udziału w rzeczywistej obronie, a także znacznie powiększono liczbę wojsk szwedzkich oraz wprowadzono wymyśloną kolubrynę z miażdżącą siłą ognia.

Oddane w „Potopie” oblężenie rozpoczęło się 18 listopada 1655 roku, kiedy to wojska szwedzkie dotarły pod klasztor. Obrońcy, zdawszy sobie sprawę z powagi sytuacji, natychmiast podjęli działania ofensywne, ostrzeliwując zajęte przez wroga folwarki oraz pozycje, wyrządzając tym znaczne straty. W pierwszych dniach oblężenia obie strony podejmowały próby negocjacji, jednak żadna z nich nie przyniosła rezultatu. W nocy Szwedzi zaczęli przygotowywać stanowiska artyleryjskie, a 19 listopada doszło do pierwszego poważnego starcia. Mimo przewagi liczebnej wroga, obrońcy wykazywali niezłomnego ducha, podczas gdy ksiądz Kordecki dodawał im otuchy poprzez procesje i nabożeństwa odprawiane w murach twierdzy.

21 listopada Szwedzi ponowili atak. Ojciec Kordecki zdecydowanie odmawiał poddania twierdzy. Szwedzi, zdumieni twardym oporem obrońców, zaczęli odczuwać niepokój, potęgowany przez odprawiane w klasztorze obrzędy religijne. Wraz z upływem dni nastroje w obozie wroga pogarszały się, zwłaszcza po 25 listopada, kiedy to pod wodzą Piotra Czarnieckiego i Kmicica (w wersji literackiej) obrońcy przeprowadzili skuteczny wypad. W czasie tej akcji życie stracił inżynier de Fossis kierujący pracą oblężniczą oraz dowódca Horn, co jeszcze bardziej osłabiło morale Szwedów. Dodatkowo pojawiły się liczne opowieści o cudownych zjawiskach, takich jak fatamorgany, które miały uniemożliwiać skuteczny ostrzał twierdzy.

Oblężenie trwało, a obie strony wciąż podejmowały próby negocjacji. Szwedzi wysłali do klasztoru polskiego szlachcica, który miał przekonać obrońców o beznadziejnej sytuacji ich króla Jana Kazimierza. Przeor Kordecki szybko wykrył kłamstwa wysłannika, lecz mimo to pojawiły się nastroje defetystyczne wśród załogi klasztoru. Na skutek buntu niektórych żołnierzy konieczne było podjęcie zdecydowanych kroków, a prowodyrzy zostali usunięci poza mury twierdzy. Jednocześnie Szwedzi zaczęli ponaglać ultimatum kapitulacji, a zakonnicy symulowali chęć poddania. Wysłani przez nich posłowie, ksiądz Błeszczyński i ojciec Małachowski, zostali jednak przez Szwedów uwięzieni i pohańbieni.

W kolejnych dniach sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu, gdy do sił oblegających dołączyła wcielona do armii gwardia królewska. Do klasztoru przybywa Kuklinowski, który namawia Kmicica do przejścia na stronę Szwedów – Babinicz go ośmiesza, policzkując i zwalając ze schodów. Na Jasną Górę dociera potężna kolubryna (w wersji Sienkiewicza), zdolna wyrządzić poważne zniszczenia. Zadaje ona klasztorowi poważne straty, obrońcy nie utrzymają się pod jej ostrzałem. Kmicic postanawia wysadzić działo, zostaje jednak przy tym pojmany, nie ginie jednak uratowany przez Kiemliczów. 

Szwedzi grożą obrońcom minami, które podobno podłożyli pod klasztor. Wkrótce nad obozem Szwedów pojawiają się ptaki, co zostaje uznane za cudowne zwiastowanie. W Wigilię Bożego Narodzenia zostaje zawarte chwilowe zawieszenie broni. Szwedzi wyraźnie nie mają już ducha do oblężenia, zaś Polacy odprawiają wigilię. Ostatni atak na klasztor odbył się 25 grudnia po południu. Ostatecznie 27 grudnia, po licznych niepowodzeniach i utracie morale, Szwedzi zwinęli oblężenie i wycofali się. Jasna Góra została obroniona, a zwycięstwo to miało ogromny wpływ na morale całego narodu polskiego.


Przeczytaj także: Bitwa warszawska w Potopie – tło historyczne, streszczenie

Aktualizacja: 2025-03-04 13:09:00.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.