Napisz rozprawkę, w której uzasadnisz słuszność sentencji Nie szata zdobi człowieka. Odwołaj się do wybranej lektury obowiązkowej i innego tekstu literackiego.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Nasza literatura zna bardzo wiele sentencji. Przekazujemy nimi rozliczne mądrości, które naród nabył przez wieki swojego rozwoju. Jedną z takich sentencji jest "nie szata zdobi człowieka". Oznacza ona, że nie wygląd ani zamożność decydują o tym, jaki człowiek jest. Przede wszystkim to serce i charakter są wyznacznikami wartości danej osoby. Wiele pradawnych powiedzeń jest jednak nieprawdziwych albo reprezentujących niezwykle powierzchowne rozumienie sprawy. Wyżej wspomniane stanowi jednak wyrażenie prawdy, która ma odzwierciedlenie w faktach. Potwierdzić to można obserwacjami, zapisanymi w literaturze. Poniższa praca ma na celu potwierdzenie prawdziwości, że szata nie zdobi człowieka. Zostanie to wykazane na przykładzie powieści Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej oraz opowiadania Profesor Andrews w Warszawie Olgi Tokarczuk.

Eliza Orzeszkowa, pisząc Nad Niemnem, chciała oddać nastroje po powstaniu styczniowym. Zarazem udało jej się uchwycić specyfikę polskiego ziemiaństwa, wraz ze wszystkimi jego blaskami i cieniami. Zalicza się do nich przede wszystkim podejście do samej idei pracy oraz ziemi. Orzeszkowa stworzyła na potrzeby powieści kilka niejednorodnych postaci, znajdziemy jednak wśród nich również te bardziej wyraziste. To właśnie one będą nas interesować w kontekście powiedzenia "nie szata zdobi człowieka".

Widzimy więc niezwykle zmanierowanego, eleganckiego morfinistę Zygmunta Korczyńskiego. Ten obyty wśród salonów Europy elegant nie przedstawia sobą jednak nic cenniejszego ponad ubranie, które na sobie nosi. Kosmopolita zapomniał bowiem o szacunku do własnej ojczyzny, gardzi niższymi stanami i pojęciem pracy. To hedonista o wielkim mniemaniu na temat własnej osoby, a przy tym niezwykły egoista. Widzimy tu więc przykład kogoś o wysokim wykształceniu, dosłownie dobrze ubranego, zarazem jednak negatywnego pod względem charakteru. Szata wyraźnie go nie zdobi, a raczej nie ukrywa jego nieciekawego "ja".

Z drugiej strony spektrum znajduje się Janek Bohatyrowicz. Jak wszyscy członkowie swojego rodu, Janek nie robi zbyt dobrego wrażenia materialnego. Co prawda jego fizjonomia wskazuje na czerstwość i witalność, brak mu jednak "sznytu" Korczyńskiego. Pierwszy raz Justyna spotyka go prowadzącego wóz drabiniasty, odwożącego starsze kobiety z kościoła. Widok kojarzący go raczej z chłopskim życiem codziennym. Tymczasem Janek ma wielkie serce, jest przyjacielski i szczery. Posiada przy tym wiele szacunku do idei pracy, czerpie z niej sens życia. Patriota zna również historię swojej ojczyzny. Pod powierzchownością kogoś prostego kryje się więc osoba o niezwykłej wartości. Nie szata zdobi tu więc człowieka, a człowiek szatę.

Podobną postać spotykamy na łamach opowiadania Olgi Tokarczuk. Profesor Andrews uzyskuje tam pomoc od osoby wyglądającej na typowego dozorcę w bloku. Człowiek ten ma czerwoną twarz i jest ubrany bardzo niepozornie. Tymczasem okazuje zagubionemu inteligentowi bardzo szlachetną i ludzką cechę - współczucie. Zabiera go do swojego domu, gdzie żona podaje kiełbasę w akompaniamencie bimbru owocowego. Mieszkanie jest biedne, jak wszystkie mieszkania w PRL-u, a mimo to jego mieszkańcy promienieją serdecznością. Robią więc wrażenie marginesu, zachowują się zaś ze szlachetnością godną ludzi dobrze urodzonych. Szczodrość, otwartość i empatia to prawdziwe klejnoty, które zdobią człowieka.

Dobra materialne są rzeczą nabytą, często jednak decydującą o naszej postawie wobec drugiego człowieka. Tak było, jest i zapewne będzie jeszcze bardzo długo. Tymczasem prawdziwą wartość przejawia nie zewnętrzne bogactwo, a klejnot serca - jego szlachetne przymioty. Dobro okazane bliźniemu zdobi bardziej niż złotogłów. Miłosierdzie jaśnieje bardziej niż diament w diademie, a pracowitość cenniejsza jest od złota. Nasi przodkowie wyrazili to w prostej sentencji, mając zapewne nadzieje na przekazanie nam ważnej lekcji o nas samych. Obyśmy kiedyś poszli za jej nauką. W przeciwnym razie nadal będziemy przedkładać dobra materialne nad te, które liczą się naprawdę.


Przeczytaj także: Co sprawia, że człowiek staje się dla drugiego człowieka bohaterem? W pra­cy od­wo­łaj się do: wy­bra­nej lek­tu­ry obo­wiąz­ko­wej – utwo­ru epic­kie­go albo dra­ma­tycz­ne­go, in­ne­go utwo­ru li­te­rac­kie­go – może to być rów­nież utwór po­etyc­ki i wy­bra­nych kon­tek­stów.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.