Napisz list w imieniu Ebenezera Scrooge'a, który przeżył przemianę wewnętrzna, skierowany do Rejenta. Wytknij w nim wady Rejenta, wskaż podobieństwa do postawy Ebenezera tuż przed przemiana i namów adresata listu do zmiany postępowania.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Drogi Rejencie

Na wstępie pragnę się Panu przypomnieć. Jestem Ebenezer Scrooge, poddany Jego Królewskiej Mości Króla Anglii oraz szanowany mieszkaniec Londynu. Poznaliśmy się lat temu kilka, gdy Pański syn pragnął odwiedzić słodką Anglię dla poszerzenia swoich horyzontów. Odniosłem wtedy wrażenie zbieżności naszych charakterów, wręcz pewne pokrewieństwo duszy. Jednak w wyniku niespodziewanych perturbacji, jakie nawiedziły moje życie osobiste, czują się zobligowany do spisania tych kilku słów krytyki. Dotyczyć ona będzie sposobu życia, jaki razem pędziliśmy.

Nie uszło zapewne Pańskiej uwadze podczas ostatniego spotkania, iż byłem człowiekiem wręcz rozmiłowanym w dobrach materialnych. Przyjęło to niestety formę skąpstwa, a nadto wykształciło z niezwykłej wręcz pogardy dla człowieka. Istota ludzka traciła dla mnie znamiona bliźniego, stając się bardziej nieznośnym i trudnym do operowania narzędziem. Ileż straszliwych krzywd wyrządziłem bliskim przez takie podejście!

Drogi Rejencie, doszły mnie niestety słuchy, iż Pan również popełnia ten błąd. Wacław, wielce udany młodzieniec i Pańska latorośl, ożeniony miał zostać z pewną Podstoliną. Argumentem za żoną stateczną poprzez swój wiek miały być podobno pieniądze. Szlachetnie jest dbać o dobro dziecka, a ojcowskim prawem rozporządzać jego przyszłością. Czy jednak godzi się pomijać zdanie Wacława w tym temacie? Nosi to bowiem znamiona chęci budowania rodzinnego majątku poprzez koligacje. Rzecz to jest zaś niezwykle podobna do mojego starego grzechu - skąpstwa. Wzbrania bowiem synowi szczęścia, jak ja niegdyś swojemu pracownikowi wzbraniałem odrobiny ciepła przy pracy w zimie. Hańba Panie Rejencie, hańba!

Nadto gnie ten zapiekły względem jegomościa, którego zwą Cześnikiem. Rozumiem, że to taka cecha Polaków, bycie dla siebie wzajemnie gorszymi od wilków. Jednak po przyjacielsku apeluję Panie Rejencie o opamiętanie. Nienawiść tróje duszę! Wiem o tym dużo, sam bardzo długo dawałem jej obracać się w zgorzkniałego starca. Gniew, zawiść i pamiętliwość to trucizny duszy!

Przeto słowem końcowym, wzywam Pana do zmiany swojego dotychczasowego zachowania. Nie czynię tego z pozycji moralizatorskiej, a współcierpiącego. Sam do niedawna stanowiłem wzór najgorszego z możliwych dusigrosza i zgorzkniałego samotnika. Straciłem przez to wiele lat, jakie mogłem poświęcić dla swoich nielicznych bliskich. Błagam więc, niech Pan Rejencie uczyni to samo! Jest jeszcze czas na poprawę!

Z poważaniem
Ebenezer Scrooge


Przeczytaj także: Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem, że to, jakimi jesteśmy ludźmi, zależy od nas samych? Napisz rozprawkę, w której przedstawisz swoje stanowisko. W uzasadnieniu odwołaj się do lektury obowiązkowej oraz do innego utworu literackiego.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.