Miłość Winicjusza i Ligii - anachronizm czy niedościgły ideał?

Autorka opracowania: Adrianna Strużyńska.

Głównym wątkiem powieści historycznej Henryka Sienkiewicza Quo vadis jest miłość patrycjusza Marka Winicjusza i chrześcijanki Ligii. Różniło ich tak wiele, że trudno uwierzyć, że takie uczucie mogłoby się wydarzyć naprawdę. Można więc zadać sobie pytanie, czy miłość Marka i Ligii jest niedoścignionym ideałem, czy po prostu anachronizmem i nierealnym wytworem wyobraźni autora.

Warto zacząć od definicji anachronizmu – jest to połączenie zdarzeń, które nie mogłyby się zdarzyć jednocześnie lub zostały umieszczone w niewłaściwej epoce. Miłość Ligii i Marka Winicjusza rzeczywiście ma cechy anachronizmu. Akcja powieści rozgrywa się w I wieku naszej ery w Rzymie, gdzie chrześcijanie byli prześladowaną mniejszością. Mało prawdopodobne jest, że młody, wpływowy patrycjusz zakochałby się w chrześcijance i pod jej wpływem nawrócił się na wiarę w Chrystusa.

Niewolnice czy zakładniczki odgrywały raczej rolę nałożnic, a kobiety były przez zamożnych Rzymian traktowane przedmiotowo – cieszyły się względami, dopóki nie przeminęła ich uroda lub nie pojawiła się atrakcyjniejsza rywalka. Właśnie tak początkowo Ligia była traktowana przez Winicjusza. Młodzieniec dostrzegał wyłącznie jej urodę i chciał uczynić ją swoją nałożnicą. Kiedy dziewczynie udało się uciec, wpadł w gniew i planował, jak się na niej zemści. Chciał ją wykorzystać, a kiedy mu się znudzi, jak ładny przedmiot, oddać niewolnikom lub wysłać do ciężkiej pracy. W prawdziwym życiu możliwe, że właśnie tak potoczyłaby się ich historia. Sienkiewicz wybrał jednak szczęśliwe zakończenie – Marek się nawrócił, Ligia przetrwała prześladowania i zakochani rozpoczęli wspólne życie na Sycylii.

Chociaż historia Ligii i Winicjusza zdecydowanie jest wyjątkowa, nie można z góry zakładać, że nie mogła się wydarzyć. W końcu od wieków ludzie zakochują się w sobie, mimo różnic w narodowości czy pochodzeniu. Petroniusz zakochał się w niewolnicy Eunice do tego stopnia, że ją wyzwolił i zapisał jej cały swój majątek. Nie można więc do końca wykluczyć miłości między patrycjuszem a chrześcijanką. Chociaż chrześcijanie początkowo byli prześladowani, z czasem ich religia opanowała Rzym – Włochy do dzisiaj są chrześcijańskim krajem, a na terenie miasta znajduje się Stolica Apostolska, Watykan. Nawrócenie poganina jest więc możliwe.

Chrześcijanami byli nie tylko prości ludzie, ale też przedstawiciele elit. Jako przykład może tutaj posłużyć, chociażby Pomponia Grecyna, która zresztą wychowała Ligię w wierze chrześcijańskiej. Być może zdarzało się więc też, że Rzymianie nawracali się pod wpływem uczucia? Patrząc na miłość Winicjusza i Ligii z tej strony, można uznać ich związek za niedościgniony ideał. Mimo początkowych różnic i konfliktów oboje byli gotowi na poświęcenie dla drugiej strony i nie wyobrażali sobie dalszego życia bez ukochanej osoby. Marek był gotowy przyznać się, że wyznaje chrześcijaństwo, ponieważ jeśli Ligia miała zginąć na arenie, on chciał podzielić jej los. Miłość całkowicie go zmieniła, z porywczego patrycjusza zmienił się w pokornego chrześcijanina.

Miłość Marka Winicjusza i Ligii z pewnością ma cechy anachronizmu, jednak przede wszystkim można uznać ją za niedościgniony ideał. Jak pokazuje historia stworzona przez Sienkiewicza, miłość ma naprawdę wielką moc i jest w stanie całkowicie zmienić człowieka.


Przeczytaj także: Dlaczego twoim zdaniem Quo vadis jest arcydziełem godnym nagrody Nobla?

Aktualizacja: 2022-12-05 19:40:11.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.