Która z pięknych kobiet z Quo vadis jest najbliższa mojemu ideałowi piękna?

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

W powieści Henryka Sienkiewicza Quo vadis pojawia się wiele bohaterek, które można określić mianem pięknych kobiet. Należały do nich, chociażby Ligia, Poppea, Akte czy Eunice. Każdy ma oczywiście swój ideał piękna, ponieważ uroda jest subiektywna. Moim zdaniem najpiękniejsza była Ligia, gdyż była piękna nie tylko fizycznie, ale też duchowo.

Ligia musiała wyróżniać się urodą, skoro od razu przykuła uwagę Marka Winicjusza, bogatego patrycjusza przyzwyczajonego do towarzystwa pięknych kobiet. W przeciwieństwie do wielu Rzymianek Ligia nie wykorzystywała urody dla własnych korzyści, nie wdawała się w romanse, nie była próżna ani wyniosła. Piękna była przede wszystkim jej skromność, ponieważ Ligia była naturalna – nie potrzebowała skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych, które miała w zwyczaju Poppea. Petroniusz porównał dziewczynę do jutrzenki i wiosny, co najlepiej świadczy o jej młodości i świeżości.

Bohaterka miała błękitne oczy i alabastrową cerę. Jej usta miały wyjątkowy kształt, zdawały się złożone do pocałunku. Uwagę przykuwały również bujne, ciemne włosy Ligii, które połyskiwały odcieniami miedzi i bursztynu. Ligia miała smukłą sylwetkę, zgrabną szyję i ramiona. Przypominała rozkwitający dopiero kwiat, czym wyróżniała się np. na tle Chryzotemis, która dbała o siebie, ale jej piękno już przemijało.

Jak stwierdził znawca piękna i arbiter elegancji, Petroniusz, Ligia przyćmiewała swoją urodą nawet Poppeę. W porównaniu z nią, żona Nerona przypominała woskową maskę, pozbawioną życia. Wynikało to głównie z różnic w osobowości obu kobiet. Poppea była urodziwa, ale aż trudno było uwierzyć, że kobieta jest zdolna do tak okrutnych czynów. Nie miała litości dla innych, to pod jej wpływem Neron wydał na śmierć swoją matkę i pierwszą żonę. Gdy Ligia po raz pierwszy zobaczyła Poppeę, była w szoku, że tak piękna kobieta może być wcieleniem zła. Ligia była jej całkowitym przeciwieństwem: kierowała się zasadami swojej wiary, potrafiła przebaczać i zawsze chciała dobrze dla drugiego człowieka.

Los pięknych kobiet w Rzymie nie zawsze był łatwy – uroda paradoksalnie mogła okazać się przekleństwem. Zamożni mężczyźni pragnęli towarzystwa atrakcyjnych kobiet i nie byli przyzwyczajeni pytać ich o zdanie. Początkowo Winicjusz był zainteresowany tylko ciałem Ligii, ponieważ nawet nie znał jeszcze dziewczyny, nie wiedział nawet, że jest chrześcijanką. Gdy Petroniusz uknuł intrygę zabrania Ligii z domu Plaucjuszów na rozkaz Nerona, mężczyźni obawiali się, że cezar zapragnie pięknej dziewczyny dla siebie. Kiedy Ligia uciekła, Marek próbował ją porwać, aby zmusić do zostania swoją nałożnicą. O jego nachalności dziewczyna przekonała się już podczas uczty, gdy Winicjusz, zamiast ją chronić, nachalnie próbował ją pocałować. Z czasem przekonał się jednak, że Ligia ma do zaoferowania więcej niż tylko urodę. To pod jej wpływem, Marek się nawrócił i naprawdę pokochał dziewczynę, zamiast traktować ją przedmiotowo. Prawdziwą siłą Ligii były więc wyznawane przez nią wartości i dobre serce, a nie tylko uroda. 

W powieści Sienkiewicza zderzają się dwa światy – pogański i chrześcijański. Z jednej strony widzimy więc pełne rozpusty uczty, a z drugiej, skromność i wierność Bogu. Ligia łączyła w sobie urodę i pokorę, dlatego moim zdaniem jest ideałem piękna. 


Przeczytaj także: Co jest miarą człowieczeństwa w człowieku? Odpowiedz na pytanie w oparciu o Quo vadis i inną lekturę obowiązkową

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.