Jakie jest rozumiesz tytułowe pytanie powieści H. Sienkiewicza "Quo vadis, domine?"?

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Na tytuł swojej powieści historycznej Henryk Sienkiewicz wybrał łaciński zwrot Quo vadis, co odnosi się do legendy na temat spotkania świętego Piotra z Chrystusem. Tytuł można jednak odczytać również w mniej dosłowny sposób, jako wezwanie czytelnika do refleksji.

Najbardziej popularna i dosłowna interpretacja tytułu jest związana z legendą o spotkaniu uciekającego świętego Piotra i Chrystusa, która została przytoczona w powieści. Kiedy rozpoczęły się prześladowania chrześcijan, oczywiste było, że nie uniknie ich również święty Piotr, najważniejszy z apostołów, którego nauk słuchali wyznawcy Chrystusa. Święty Piotr, po namowach bliskich mu ludzi, troszczących się o jego bezpieczeństwo, miał więc opuścić miasto, więc udał się w drogę z młodym chrześcijaninem, Nazariuszem.

W pewnym momencie apostoł zaczął widzieć zbliżające się do nich światło. Był to zwiastun spotkania z Chrystusem, który ukazał się tylko Piotrowi – Nazariusz go nie widział. Apostoł rzucił się Jezusowi do stóp i zaczął je całować. Wtedy zadał mu pytanie, które stało się tytułem powieści: Quo vadis, Domine?, co po polsku oznacza: Dokąd idziesz, Panie?. Odpowiedź Jezusa dała Piotrowi do myślenia, ponieważ ten szedł do miasta, aby ponownie dać się ukrzyżować, skoro apostoł opuścił wiernych. Święty Piotr zmienił więc decyzję, nie zważając na swoje bezpieczeństwo, wrócił do Rzymu. Apostoł ponownie zaczął głosić Słowo Boże i nawracać Rzymian na wiarę chrześcijańską. W końcu podzielił los wielu chrześcijan – zginął męczeńską śmiercią na krzyżu

Tytuł powieści może również nawiązywać do pamiątek po pierwszych chrześcijanach, które wciąż istnieją w Rzymie. Upamiętnieniem legendy o spotkaniu świętego Piotra z Chrystusem jest niewielki kościółek znajdujący się nieopodal bramy Kapeńskiej. Nad drzwiami kapliczki znajduje się słynny napis Domine Quo Vadis. Kościół Najświętszej Marii Panny w Palmis znajdujący się przy Via Appia, najstarszej drogi rzymskiej, jest powszechnie nazywany kościołem Domine Quo Vadis. Obecnie w środku znajduje się też popiersie Henryka Sienkiewicza. W kościele umieszczono również replikę kamienia, na którym według legendy pozostały ślady stóp Jezusa. Jak podkreślił w zakończeniu powieści Sienkiewicz, rządy Nerona przeminęły, jak inne nieszczęścia: burze, pożary czy zarazy, a kapliczka, symbolizująca wiarę, przetrwała do dzisiaj. 

Znajdująca się w tytule maksyma może również skłaniać czytelnika do refleksji. W utworze opisano zderzenie świata pogańskiego i chrześcijańskiego. Czytelnik może więc zastanowić się, do czego tak naprawdę zmierza w swoim życiu, czy pozostaje wierny wyznawanym przez siebie wartościom. W końcu do dzisiaj niektórzy dają sobie prawo do dyskryminowania innych na podstawie rasy czy wyznania. Warto pamiętać, że powieść powstała w czasach zaborów, kiedy polska tożsamość trwała wyłącznie dzięki przekazywaniu sobie wartości patriotycznych i chrześcijańskich z pokolenia na pokolenie. Przedstawienie męczeństwa pierwszych chrześcijan i kluczowej roli, którą w ich życiu odgrywała wiara, mogło dodawać Polakom otuchy do życia w kraju rządzonego przez zaborcę, nastawionego do inności podobnie, jak Neron.

Tytuł powieści można interpretować na różne sposoby, ale z pewnością skłania do refleksji. Warto zastanowić się, jakimi wartościami kierujemy się w życiu oraz jak podchodzimy do odmienności czy przebaczenia. 


Przeczytaj także: Która z pięknych kobiet z Quo vadis jest najbliższa mojemu ideałowi piękna?

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.