Zagadnienie Polski i Polaków, a w szczególności próba ujęcia obrazu tych dwóch fenomenów, od bardzo dawna nurtuje rozmaitych myślicieli. Trudno jest bowiem zdefiniować charakter zjawisk, które ulegają zmianom na przestrzeni dziejów. Wydaje się jednak, że literaturze, tej starej przyjaciółce ludzkości, sztuka ta wyszła na domiar dobrze. Będąc bowiem nawet starszą co badane byty, mogła dostrzec w nich pewną naturę - niezmienne właściwości ich samych. Jest to przy tym obraz negatywny, ze względu na swój dydaktycznych charakter. Każda teza potrzebuje jednak zostać potwierdzona przykładami. Inaczej jest tylko hipotezą, niemającą większego znaczenia dla dociekania prawdy. W poniższej pracy przedstawione zostaną trzy przykłady potwierdzające prawdziwość obrazu Polski i Polaków jako negatywnego w celach dydaktycznych. Będą to Kazania sejmowe Piotra Skargi oraz Świat zepsuty Ignacego Krasickiego.
Kazania sejmowe Piotra Skargi, jak sama nazwa wskazuje, zostały napisane w celu pouczenia uczestników tego zgromadzenia. Ich treść wskazuje, że mieli być to senatorowie Rzeczpospolitej, w których majestacie ksiądz Skarga upatrywał większego znaczenia niż pośród sejmowego "pospólstwa" szlachty. Duchowny porusza w swoim dziele oratorskim tematy ważne dla niego pod względem przetrwania i umocnienia ojczyzny, szukając przy tym dla nich analogii biblijnych. Są to między innymi wady ustrojowe, ale również wady samej natury Polaków - głównie ich straszliwego swawolenia. Skarga maluje przed czytelnikiem obraz ludzi obdarzonych złotą wolnością szlachecką, którzy jednak zmienili ten zacny ideał w rozpasaną anarchię. Dodaje do tego również niegospodarność, pławienie się w zbytkach i pogardę dla władzy królewskiej (Skarga był gorącym orędownikiem silnej władzy monarszej). Wywodzi on z takiego zachowania brak posłuszeństwa wobec prawa, a następnie wręcz złe prawa służące jedynie interesowi nobilitowanych.
Co do obrazu Polski, ksiądz wielokrotnie obrazuje ją jako kobietę lub okręt - stanowi to analogię biblijną. W jednym kazań pozwala sobie jednak na porównanie Rzeczpospolitej do organizmu. Jego najważniejszymi częściami określa serce i głowę - odpowiednio stan kapłański oraz królewski. Porównanie to pozwala mu skrzętnie nawiązać do problemów państwa jako chorób. Najważniejsze organy takiego ciała nie mogą być osłabione, jeżeli cały organizm ma być silny. Skarga dostrzega przy tym wiele aż sześć chorób tych organów. Kolejno krytykuje m.in. osłabienie władzy królewskiej, niedowład sądów, czy tolerowanie innych denominacji chrześcijańskich w państwie (Skarga był przedstawicielem kontrreformacji). Kaznodzieja zwraca przy tym uwagę na współczesny mu upadek kraju w wyniku tych "chorób". Rysuje więc niezwykle negatywny obraz Rzeczpospolitej swoich czasów.
Powód, dla którego Kazania sejmowe przyjmują tak nieprzychylną Polsce i Polakom retorykę jest oczywisty. Piotr Skarga chciał pouczyć swoich słuchaczy, temu wszak służy kazanie. Wymieniał więc wszystkie negatywne cechy swoich krajan oraz dostrzegał słabości ojczyzny dla zwrócenia na nie uwagi. Sam podejmuje ten temat w ósmym kazaniu, pytając retorycznie o możliwość lepszego służenia państwu w potrzebie niż tylko swoiste prorokowanie mu nieszczęść. Jego wypowiedź ma więc funkcję edukacyjną.
Świat zepsuty to satyra obrazująca kolejno wszystkie zauważone przez Ignacego Krasickiego wady Polaków. Autor żył w trudnych dla Rzeczpospolitej czasach, kiedy jej dawna świetność była już jedynie wspomnieniem. Nowe prądy intelektualne oraz oddani idei odrodzenia narodowego ludzie mogli jednak zmienić bieg wydarzeń. W tym celu wielu z nich podjęło się tak jak Krasicki, próby edukowania reszty. Chcieli ukazywać nieprzyzwoite zachowanie i kontrastować je z godnymi do naśladowania postawami. Świat zepsuty ukazuje problem w nieco innym świetle. Kondensuje on wszystkie wady, jakie Krasicki dostrzega w swoich rodakach i ukazuje, do czego mogą one doprowadzić. Polska jest porównywana do Starożytnego Rzymu - silnego cnotą, słabego rozpasaniem. Autor posuwa się wręcz do dostrzeżenia w upadku Rzymu przeznaczenia zdegenerowanej Polski. Robi to on jednak w celach dydaktycznych, tak samo, jak Piotr Skarga. Chce bowiem ostrzec swoich czytelników przed nagannym postępowaniem i w konsekwencji zgubieniem własnego kraju. Obraz Polski i Polaków w Świecie zepsutym stanowi więc przestrogę, nie zaś rodzaj potępieńczego przedstawienia rzeczywistości.
Jak wiec widzimy, literatura zazwyczaj przedstawia nas i naszą ojczyznę w negatywnym świetle nie bez powodu. Jeżeli chodzi o rodzimych autorów, mają oni w wielu wypadkach na celu pouczenie swoich czytelników o szkodliwości tzw. przywar narodowych i ich wpływie na całą Rzeczpospolitą. Wręcz znamienne jest przy tym właśnie takie nazywanie Polski. Stanowi ona bowiem Res Publica - rzecz wspólną, a więc wspólnotę. W takim rozumieniu, a zapewne tak właśnie postrzegali problem Skarga i Krasicki, indywidualne zachowanie Polaka ma wpływ na życie społeczne całego narodu. Pisząc o negatywach swoich rodaków, starali się oni odwodzić ich od niszczenia społeczeństwa. Możemy ich wiec nazwać raczej nauczycielami lub prorokami, nie zaś krytykami Polski i Polaków.
Aktualizacja: 2022-09-28 08:26:19.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.