Autorką charakterystyki jest: Adrianna Strużyńska.

Jednym z miejsc, które odwiedził główny bohater powieści Ferdydurke, Józio Kowalski był dworek w Bolimowie. Nie sposób nie odnieść wrażenia, że jest to karykatura najsłynniejszego dworu w literaturze - Soplicowa opisanego w epopei Adama Mickiewicza Pan Tadeusz. Jedną ze zbieżności jest młodej panny mieszkającej w dworze. W Panu Tadeuszu jest to Zosia Horeszkówna, a w Ferdydurke Zosia Hurlecka.

Charakterystyka Zosi Hurleckiej

Zosia była panną ze wsi, jej ojciec miał na imię Alfred. Czytelnik nie dowiaduje się zbyt wiele na temat jej przeszłości. Wiemy jednak, że została wychowana przez ciotkę Hurlecką i służbę. Zosia to typowa szlachcianka, nie wyróżniała się pod względem osobowości. Jest typową bohaterką powieści Gombrowicza - nie posiada cech charakterystycznych, ma po prostu spełniać określoną funkcję - ukazywać, jak żyły młode panienki z dobrych rodzin.

Zosia była bierna, łagodna i nieśmiała, nie sprzeciwiła się nawet, kiedy Józio ją porwał. Chociaż była zaskoczona, od razu pozwoliła się wcisnąć formę, którą narzucił jej Józio. Przyjęła jego oświadczyny i go pocałowała, robiła to, czego się od niej oczekiwało. Wierzyła, że Józio naprawdę ją kocha. Zosia, jak typowa panienka z dobrego domu, była chorowita, musiała uważać na swoje zdrowie. Miała problemy z zębami, anemię, często się przeziębiała, brakowało jednak pieniędzy na jej leczenie.

Zosia nie robiła zbyt wiele, zabijała nudę, zajęciami typowymi dla szlachty. Spacerowała po lesie, zbierała grzyby, ćwiczyła grę na fortepianie, przygotowywała przetwory na zimę. Przez jakiś czas studiowała w Wyższej Szkole Ogrodniczej i na Kursach Handlowych. Zdobycie wykształcenia nie było jednak jej głównym celem życiowym. Najważniejsze było dla niej zamążpójście, czekała na mężczyznę, który ją pokocha, porwie ze sobą i poślubi. Doczekała się spełnienia tych marzeń, kiedy w Bolimowie pojawił się Józio Kowalski.

Postać Zosi doskonale ukazuje, jak bardzo jałowe było życie szlachty. Dziewczyna zabijała czas w rzeczywistości, czekając aż wyjdzie za mąż. Była bierna, całkowicie uzależniała swój los od mężczyzny, który miał się pojawić, niczym książę z bajki. Historia miłosna Józia i Zosi jest wręcz parodią romansu. Kowalski porwał przypadkową, naiwną dziewczynę, która myślała, że on naprawdę ją kocha. Tymczasem Józio po kilku chwilach miał już ochotę się od niej uwolnić.


Przeczytaj także: Hurleccy - charakterystyka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.