Chocholi taniec i jego symbolika - Wesele

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

„Wesele” Stanisława Wyspiańskiego to dramat, który łączy w sobie warstwę fantastyczną i realistyczną. Wiele scen ma więc znaczenie symboliczne, a postaci nadprzyrodzone ułatwiają czytelnikowi odczytanie przesłania utworu. Jednym z najważniejszych bohaterów fantastycznych był Chochoł, który w ostatniej scenie dramatu wprowadził gości weselnych w stan transu, nazwanego chocholim tańcem. Było to wydarzenie o niezwykle bogatym znaczeniu symbolicznym.

W znaczeniu dosłownym chochoł to po prostu snop słomy, którym okrywa się rośliny na zimę, aby przetrwały mrozy i na wiosnę ponownie rozkwitły. Nic więc dziwnego, że wokół bronowickiej chaty znajdowały się chochoły, ponieważ rosły tam róże, które trzeba było chronić przed niską temperaturą. Chochoł w utworze nabrał jednak większego znaczenia, ponieważ okazał się postacią fantastyczną i ożył.

Snop słomy nie pojawił się na weselu bez powodu. Za namową Racheli i Poety, Para Młoda zaprosiła Chochoła na zabawę i zachęciła go, aby zabrał ze sobą inne nadprzyrodzone postaci. Zafascynowani poezją bohaterowie chcieli dodać weselu niezwykłego charakteru. Ku ich zaskoczeniu, Chochoł naprawdę pojawił się na zabawie, ale został przepędzony przez Isię, co wywołało jego gniew. Jest to zgodne z ludowymi wierzeniami, według których urażony chochoł miał mścić się na mieszkańcach i płatać im różne figle. W tym przypadku Chochoł zapoczątkował serię nadprzyrodzonych zdarzeń, które miały miejsce w chacie.

W Bronowicach pojawił się między innymi Wernyhora, który powierzył Gospodarzowi misję wywołania powstania. Ten nie był na to jednak gotowy - przekazał złoty róg Jaśkowi, który bezmyślnie go zgubił. Nadzieja na wygraną z zaborcami ponownie została zaprzepaszczona. Los Polaków przypieczętowała ostatnia scena, w której kluczową rolę odegrał właśnie Chochoł. Zaczął grać monotonną, usypiającą melodię, która wprowadziła bohaterów w trans. Goście weselni z czasem stawali się coraz bardziej bezwładni i otępiali. Muzyka grana przez Chochoła trafiała prosto do serca, dlatego bohaterowie zaczęli tańczyć, wykonując bezsensowne ruchy, stracili kontrolę nad swoim zachowaniem. Chochoł nakazał Jaśkowi odebranie chłopom kos, aby ostatecznie pozbawić ich możliwości działania. Młody chłopak mógł tylko obserwować, jak przez jego błąd rodacy pogrążają się w marazmie.

Chocholi taniec można odczytywać zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Z jednej strony to symbol uśpienia i bezczynności narodu polskiego. Ojczyzna od ponad stu lat znajdowała się pod zaborami, a jej mieszkańcy wciąż nie byli w stanie skutecznie przeciwstawić się wrogim mocarstwom. Przyzwyczaili się do swojej sytuacji, z jednej strony marzyli o wolności, ale z drugiej nikt nie miał wystarczająco dużo siły, aby stawić zdecydowany opór i wziąć na siebie rolę przywódcy. Obłąkańczy taniec symbolizuje bezradność i brak logiki w działaniu Polaków.

Taniec można jednak odbierać również w bardziej optymistyczny sposób. Chochoł chroni rośliny podczas zimy, ale kiedy nadchodzi wiosna przestaje być potrzebny, a róże ponownie rozkwitają. Chocholi taniec to więc zapowiedź odrodzenia ojczyzny. Wyspiański starał się dać Polakom nadzieję, że kiedy nadejdzie odpowiedni moment staną do walki i zdołają wygrać przeciwko zaborcom. Widocznie rodacy nie dojrzeli jeszcze do zrywu narodowo-wyzwoleńczego, ale za jakiś czas mogło się to zmienić. Wyspiański miał tutaj rację, ponieważ kilkanaście lat później Polska w końcu odzyskała upragnioną niepodległość. Chochoł nie jest więc postacią jednoznacznie negatywną, ale zdecydowanie bardziej skomplikowaną pod względem symboliki.


Przeczytaj także: Ar­ty­sta jako bo­ha­ter li­te­rac­ki. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie We­se­la Sta­ni­sła­wa Wy­spiań­skie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.