Najistotniejszym motywem tragedii jest przeznaczenie. Edyp podejmował zdecydowane działania, aby zmienić przyszłość. Wszystkie jego wysiłki poszły jednak na marne, ponieważ chcąc uniknąć wypełnienia przepowiedni, postępował zgodnie z nią. Tragedia stanowi dowód na nieomylność wyroczni delfickiej. Proroctwo, prędzej czy później, musiało się wypełnić. Człowiek nie jest w stanie zmienić boskich wyroków. Edyp był gotowy uciec do innego miasta, aby ocalić swojego ojca i uniknąć kazirodczego związku z matką. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że jest podrzutkiem. Pokazuje to, jak ograniczona jest wiedza człowieka na temat samego siebie. Śmiertelnikom nie jest więc dane decydować o własnym losie. Takie wybory należą do wszechwiedzących bogów.
Edyp prawdopodobnie myślał, że przepowiedziane mu grzechy będą dramatyczne i widowiskowe. Nie domyślał się, że zamorduje ojca, myśląc że jest zwykłym starcem. Nie mógł również wiedzieć, że matka zostanie mu ofiarowana za żonę w nagrodę za pokonanie Sfinksa. Przeznaczenie próbowali oszukać również Jokasta i Lajos. Chcieli pozbyć się syna, ale cudem został uratowany, aby przepowiednia mogła się wypełnić. W utworze spełniają się również słowa Tyrezjasza - Edypa spotyka kalectwo i wygnanie. Nawet najbardziej desperackie próby nie są w stanie uchronić człowieka przed fatum, nieodwołalną wolą bogów.
W utworze ważną rolę odgrywa również motyw małżeństwa. W dramacie pojawiają się trzy pary: Lajos i Jokasta, Polybos i Meropa oraz Edyp i Jokasta. Autor najbardziej koncentruje się na ostatnim z nich. Edyp i Jokasta byli zgodnym, dopełniającym się małżeństwem. Gdy król Teb, zaczął tracić rozum, żona podtrzymywała go na duchu. Nawet gdy zyskała pewność, że Edyp jest jej synem, starała się ukryć prawdę, aby nie zrzucać ciężaru ich grzechu na męża.
Z ich związkiem łączy się motyw kazirodztwa. Edyp nieświadomie dopuścił się tego niemoralnego uczynku, płodząc potomków własnej matce. Urodzone z ich związku dzieci również zostały w ten sposób przeklęte. Mimo dramatycznych okoliczności, Edyp stanowi przykład dobrego ojca. Z żalem zostawił swoje dzieci pod opieką Kreona, upewniając się szczególnie, że będzie dbał o córki. Edyp był surowy wobec synów, ponieważ chciał nauczyć ich siły i samodzielności. Szczególną miłością darzył jednak Antygonę i Ismenę, z którymi pożegnał się przed odejściem.
Tragedia „Król Edyp” przedstawia również motyw władcy. Edyp został królem Teb, ponieważ rozwiązał zagadkę Sfinksa. Stwór nauczył się jej od muz. Brzmiała: „Co to za zwierzę, obdarzone głosem, które z rana chodzi na czworakach, w południe na dwóch nogach, a wieczorem na trzech?”. Edyp odgadł, że rozwiązaniem jest człowiek, który jako dziecko porusza się na czworakach, później chodzi wyprostowany, a na starość podpiera się laską. Nie otrzymał władzy przypadkiem lub przez pochodzenie, ale zasłużył na nią, dzięki swojej inteligencji.
Edyp był dobrym, sprawiedliwym władcą, troszczącym się o swoich poddanych. Swój stosunek do Teb przedstawił podczas rozmowy z Kapłanem, którego zapewniał, że kocha tę krainę całym sercem i nie spocznie, dopóki nie uwolni Tebańczyków od plag. Był gotowy na wszystko, aby odzyskać przychylność bogów. Nie mógł jednak się spodziewać, że przeklinając mordercę Lajosa, zrzuca klątwę na siebie samego. Edyp do samego końca kierował się dobrem Teb. Po odkryciu prawdy, zażądał aby Kreon wygnał go z Teb. Był gotowy porzucić swoją rodzinę i kraj, w którym spędził wiele lat, aby uwolnić Tebańczyków od plag, zsyłanych przez bogów. Przysiągł, że wygna z Teb mordercę Lajosa i to zrobił, nawet jeśli wiązało się to z wieczną tułaczką.
Sofokles posłużył się też motywem samobójstwa i samookaleczenia. Ciężar grzechów i tragedii okazał się zbyt wielki, aby Jokasta i Edyp mogli dalej normalnie żyć. Kobieta, w rozpaczy, powiesiła się na swojej chuście. Nie mogła znieść myśli, że dzieliła łoże z rodzonym synem i urodziła mu kolejne dzieci. Zrobiła to nieświadomie, myśląc że jej pierworodny umarł w górach jako noworodek. Życie w grzechu i samobójcza śmierć stały się karą za próbę przechytrzenia bogów. Jokasta i Lajos myśleli, że unikną przeznaczenia, ale nie docenili potęgi bóstw. Wyrzuty sumienia i wieść o samobójstwie Jokasty doprowadziły Edypa do wyłupienia sobie oczu. W ten sposób, ukarał się za popełnione przez siebie czyny.
Motyw ślepoty pojawia się również w postaci Tyrezjasza. Edyp wypominał mu brak wzroku, chcąc podważyć niewygodne dla siebie oskarżenia. Tyrezjasz stwierdził jednak, że to Edyp nie widzi z kim spędza życie, gdzie mieszka i kto go począł. Na początku tragedii Edyp jest więc ślepcem, ponieważ nie dostrzega swojego prawdziwego położenia. Gdy poznaje prawdę - staje się niewidomy w fizyczny sposób, pozbawiając się oczu.
Fatum sprawia, że wszystkie decyzje bohaterów tragedii prowadzą do dramatycznych wydarzeń. Ważną rolę odgrywa więc motyw cierpienia. Edyp wzbudza litość przez ból, który przeżywa. Drastyczne sceny samobójstwa, czy wyłupienia sobie oczu nie są pokazywane na scenie, ale opowiadają o nich inne postaci. Tragedia nie ma na celu epatowania brutalnością, ale pokazanie historii człowieka, doświadczonego przez przeznaczenie. Prawdziwym cierpieniem Edypa nie jest oślepienie, ale hańba, którą okrył się przez kazirodztwo i zabicie własnego ojca. Król Teb cierpi od pierwszej sceny tragedii do samego końca. Na początku jego największym zmartwieniem były plagi, zsyłane na Teby. Od wizyty Tyrezjasza, rozpoczęły przerażające podejrzenia, które z czasem stawały się coraz bardziej prawdopodobne. Punktem kulminacyjnym tragedii jest moment, gdy Edyp oślepia się, widząc martwą Jokastę. Przeznaczenie Edypa jest jednak tak okrutne, że cierpienie nie kończy się w momencie jego odejścia z Teb. Obawia się, że przez swoje grzechy sprowadził nieszczęście także na dzieci. Cierpienie rodu Labdakidów nie przeminęło wraz z odejściem Edypa. Dalsze losy dzieci króla Teb zostały przedstawione w utworze „Antygona”, ostatniej z cyklu trzech tragedii tebańskich.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:57.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.