Jan Kochanowski, Józef Buchbinder, 1884
Utwór Jana Kochanowskiego „Ku muzom” został wydany w zbiorze „Fraszki. Księgi wtóre” w 1584 roku. Porusza tematykę cnoty oraz poetyckiej sławy, pozostającej po śmierci autora.
Spis treści
Kochanowski posłużył się formą fraszki, krótkiego utworu lirycznego, który kończy się trafną puentą. Utwór ma budowę stychiczną, poeta nie zastosował podziału na strofy. Składa się z dziesięciu wersów. Został napisany trzynastozgłoskowcem, ze średniówką po siódmej sylabie. Pojawiają się rymy parzyste.
Fraszka należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („nie zajźrzę”, „milsza mi”, „me rymy”, „ja umrę”).
Warstwa stylistyczna utworu jest dosyć rozbudowana. Fraszkę otwiera apostrofa do muz („Panny, które na wielkim Parnazie mieszkacie”), która jednocześnie jest peryfrazą. Pojawiają się też epitety („wielkim Parnazie”, „ippokreńską rosą”, „ludzi niewdzięcznych”). Ostatni wers, pełniący rolę puenty, ma formę wykrzyknienia („Ale kiedy ja umrę, ony niechaj słyną!”).
W fraszce pojawia się wiele odniesień do kultury starożytnej i mitologii greckiej. Podmiot liryczny, utożsamiany z autorem, zwraca się do muz. Było to dziewięć córek Zeusa, które opiekowały się różnymi sztukami i naukami. Ich opiekunem był bóg piękna i sztuk - Apollin. Osoba mówiąca nazywa je pannami, mieszkającym na Parnasie. Według mitologii, Parnas był siedzibą muz. Podmiot liryczny wspomina również o źródle Hipokrene, które powstało od uderzenia kopyta Pegaza („ippokreńską rosą włosy swe maczacie”). Muzy myły w nim włosy, dlatego stało się źródłem, z której poeci czerpali inspirację. Znajdowało się w ogrodzie muz na greckiej górze Helikon.
Podmiot liryczny określa siebie jako człowieka skromnego, któremu nigdy nie zależało na bogactwie i pochlebstwach. Na pierwszym miejscu zawsze stawiał cnotę, do której dążył przez całe swoje życie. Jest to nawiązanie do filozofii stoickiej, według której cnota była najwyższym dobrem moralnym.
Ze względu na swoje przymioty, podmiot liryczny ma nadzieję na przychylność ze strony muz. Chce tylko, aby jego twórczość została zapamiętana po śmierci. Jest to nawiązanie do horacjańskiego motywu exegi monumentum (wybudowałem sobie pomnik). Poeta jest śmiertelny, ale jego dzieła mogą żyć wiecznie i być czytane przez kolejne pokolenia. Twórczość jest najdoskonalszym pomnikiem dla artysty, trwalszym niż kamienne podobizny.
Nieśmiertelność poezji wiąże się z sentencją non omnis moriar (nie wszystek umrę). Artysta wciąż żyje, dopóki jego utwory nie zostały zapomniane. Talent zapewnia człowiekowi nieśmiertelność, ponieważ umiera tylko jego ciało. Podmiot liryczny jest człowiekiem dojrzałym, ma wrażenie, że zbliża się do końca swojego życia. Fraszka ma więc formę poetyckiego testamentu, pozostawianego muzom. Osoba mówiąca podchodzi do przemijania ze spokojem, ponieważ wie, że dobrze wykorzystała swoje życie i pozostawia po sobie twórczość, która przetrwa wieki. Marzenia Kochanowskiego o nieśmiertelności poezji się spełniły. Utwory stworzone w XVI wieku są znane i czytane do dzisiaj.
Aktualizacja: 2024-06-26 16:53:20.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.