Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, fot: Kurier Codzienny, Narodowe Archiwum Cyfrowe
Wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Cnoty” opowiada o człowieku, który wraz z czasem i doświadczeniem przestaje przestrzegać boskich przykazań. Kieruje się własną moralnością ustalając zasady, których nigdy nie przekroczy. Okazanie życzliwości swoim wrogom często wymaga więcej wysiłku i dobrej woli niż pobożne życie.
Spis treści
Utwór został wydany w 1926 roku w trzecim tomiku poetki, zatytułowanym „Pocałunki”. Zbiór zawiera sześćdziesiąt krótkich, czterowersowych utworów. Taka forma została zainspirowana japońską poezją haiku. Na wczesnym etapie swojej twórczości, Pawlikowska-Jasnorzewska fascynowała się kulturą Dalekiego Wschodu. Jest to widoczne również w poprzednim tomiku poetki „Różowa magia” („Ptaszki japońskie”, „Gwoździk z Szanghaju”).
Haiku to gatunek poetycki, wywodzący się z Japonii XVII-XIX wieku. Są to zwięzłe, trzywersowe utwory. Wiersze Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej nie spełniają wszystkich, klasycznych wymagań gatunkowych. W przypadku haiku, większe znaczenie ma jednak zwięzłość treści niż jej budowa. Forma miniatury poetyckiej stała się charakterystyczną cechą twórczości Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Wiersz składa się z czterech wersów i liczy zaledwie dziewiętnaście słów. Poetka zastosowała rymy okalające.
Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym obecność czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („posiadam”, „mój Wrogu”). Poetka nie ujawnia żadnych informacji na temat tożsamości osoby mówiącej. Z pewnością jest to człowiek doświadczony życiowo, który posiada stabilny system wartości i ustala zasady moralne, do których się stosuje.
Utwór został napisany prostym językiem, aby zachować zwięzłość formy, pojawia się niewiele środków poetyckich. Poetka zastosowała epitet („cnoty miłe Panu Bogu”) oraz apostrofę („kocham cię, mój Wrogu”). Wiersz kończy wielokropek, który tworzy wrażenie niedopowiedzenia.
Utwór w prosty sposób przedstawia ewolucję światopoglądu człowieka, spowodowaną nabieraniem życiowego doświadczenia. Podmiot liryczny kiedyś dążył do osiągnięcia cnót, które docenia Bóg. Pismo Święte zawiera wiele wskazówek, jak dobrze i sprawiedliwie przejść przez życie doczesne.
Człowiek wierzący musi przestrzegać Dekalogu, wystrzegać się grzechów, nie skupiać się na dobrach materialnych i chwilowych przyjemnościach. Bóg każe kierować się wiarą, nadzieją i miłością. Gdy jednak człowiek zderza się z ogromem zła i niesprawiedliwości na świecie, wszystkie cnoty zaczynają tracić znaczenie, zdają się oderwane od otaczającej rzeczywistości.
Podmiot liryczny nie chce być złym człowiekiem, który postępuje w niemoralny sposób. Zdobywa się na jedno z największych poświęceń, darzy miłością swoich wrogów. Osoba mówiąca zwraca się do nieprzyjaciela z szacunkiem, deklaruje, że go kocha. W utworze słowo „wróg” zostało napisane wielką literą.
Podmiot liryczny uznaje miłość nieprzyjaciół za swoją jedyną cnotę. Ma ona jednak wielkie znaczenie, w naturze człowieka leży chęć zemsty, odpłacenia się za dawne urazy. Osoba mówiąca, odrzucając boskie cnoty, paradoksalnie zbliża się do stwórcy. Wybacza swoim wrogom, tak jak Syn Boży odpuścił winy ludziom, którzy skazali go na śmierć.
Aktualizacja: 2024-06-26 17:21:56.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.