Czas krawiec kulawy – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska. Redakcja: Aleksandra Sędłakowska.
Zdjęcie Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, fot: Kurier Codzienny, Narodowe Archiwum Cyfrowe

W twórczości Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, poetki i dramatopisarki dwudziestolecia międzywojennego, wielokrotnie pojawia się temat miłości, ale też codziennego życia i przemijania. Największym symptomem refleksji literatki nad tematem śmierci jest jej własny dziennik, w którym pojawia się autorefleksja między innymi w tematyce choroby i odchodzenia. W ramach poezji przykładem jest między innymi wiersz „Czas krawiec kulawy”, który ukazał się w 1922 roku w debiutanckim tomiku zatytułowanym „Niebieskie migdały”. 

Spis treści

Czas krawiec kulawy – analiza utworu i środki stylistyczne

Utwór ma nieregularną budowę: składa się z trzech strof o różnej liczbie wersów. Pierwsza strofa liczy jedenaście wersów, druga – trzy, a trzecia – dwa. Liczba zgłosek w wersie również nie jest stała. W połączeniu z treścią robi wrażenie rzucanych niby nonszalancko słów, które jednak niosą swój bardzo konkretny ciężar.

Wiersz należy do liryki bezpośredniej, osoba mówiąca ujawnia swoją obecność. To kobieta wypowiadająca się w pierwszej osobie liczby pojedynczej (krzyk­nę­łam). Nie wiemy o niej zbyt wiele, podobnie jak każdy człowiek, przechodzi lepsze i gorsze chwile, co symbolizuje jej spotkanie z ożywionym Czasem.

W utworze pojawiają się między innymi epitety („kra­wiec ku­la­wy”, „su­chot­nik żwa­wy”, ‘zgrzeb­ne sza­re płót­no”, „atłas gładki”, „zie­lo­nym klej­no­tem”, „więk­sze­go szczę­ścia”). Wiersz opiera się na personifikacji: Czas zostaje przedstawiony jako człowiek, kulawy krawiec („Czas jak to czas, kra­wiec ku­la­wy, z chiń­skim wą­sem, su­chot­nik żwa­wy”), porównania dodają wrażenia niesamowitości („coś bły­sło jak zło­tem”). Poetka zastosowała również wykrzyknienie („Ach! z tego, z tego chcę mieć suk­nię!”).

Czas krawiec kulawy – interpretacja utworu

W wierszu Czas jest przedstawiony jako postać niezwykle doświadczona, obciążona wiekiem i wagą egzystencjalną przemijania. Ten obraz staje się wyjątkowo sugestywny, gdyż krawiec to nie tylko osoba tworząca, ale też reperująca, zszywająca różne fragmenty – symbolizuje to rolę czasu w życiu człowieka. Czas, będący odwiecznym świadkiem historii, nosi w sobie piętno przeszłości, co ukazane jest poprzez jego starość i doświadczenie. Metafora krawca podkreśla jego powszedniość i nieuchronność – tak jak nie da się uciec przed upływem czasu, tak nie można uniknąć jego wpływu na nasze życie.

Pawlikowska nadaje Czasowi ludzkie cechy, przedstawiając go jako starca zmagającego się z własną fizycznością. Ten chwiejny, niedoskonały krok symbolizuje, że czas nie jest jednostajny – płynie nierówno, raz szybko, raz wolno, co odzwierciedla nasze subiektywne odczuwanie jego upływu. Porównanie do krawca i mody dodatkowo wzmacnia przekaz, że czas zmienia wszystko – zarówno ludzi, jak i rzeczywistość wokół nas. Moda przemija, podobnie jak każdy moment życia, co sprawia, że czas staje się bezwzględnym kreatorem naszego losu.

Podmiot liryczny obserwuje, jak Czas wyciąga skrawki materiału z szuflady, co symbolizuje różnorodność doświadczeń życiowych. Sama szuflada, określona jako ponura, niesie skojarzenie z melancholią i nieodwracalnością upływu czasu. Czas przypomina, że nie mamy możliwości powrotu do przeszłości, niezależnie od tego, jak bardzo byśmy tego pragnęli. Nostalgia i świadomość przemijania stają się najważniejszymi motywami interpretacji tego fragmentu, uświadamiając nam, że każde przeżycie jest unikatowe i niepowtarzalne.

Wybór materiałów, którymi posługuje się Czas, jest istotnym elementem tego wiersza. Symbolizują one różne aspekty ludzkiego życia – od chwil szczęścia po momenty bólu i cierpienia. Różnorodność tkanin podkreśla, że nasze życie składa się z kontrastów, a to, co nas spotyka, jest często poza naszą kontrolą. To metaforyczne „szycie” losu przypomina nam, że choć każdy pragnie szczęścia, czas przynosi także trudności, które kształtują nasze doświadczenia i osobowość.

Kiedy podmiot liryczny widzi drogocenną tkaninę, pojawia się pragnienie idealnego życia, pełnego radości i spełnienia. Czas jednak odmawia jej użycia, przypominając, że takie życie jest możliwe tylko w niebie. To uświadamia, że ziemskie życie jest pełne niedoskonałości i ograniczeń, a wieczne szczęście jest zarezerwowane dla innego wymiaru istnienia. Ten fragment wiersza uczy akceptacji i wdzięczności za to, co mamy, nawet jeśli nie spełnia naszych wszystkich oczekiwań.

Podmiot liryczny odczuwa złość wobec Czasu, określając go jako złego krawca. To odzwierciedla ludzką naturę, która zawsze pragnie więcej, mając trudności z pogodzeniem się z rzeczywistością. Z czasem jednak przychodzi zrozumienie, że życie to nie tylko radość, ale i strata. Akceptacja tego faktu pozwala docenić szczęśliwe chwile, które – choć przemijające – są bezcennymi momentami w naszym życiu. Bunt przeciwko nieuchronności czasu niczego nie zmienia, a jedynie przeszkadza w dostrzeganiu piękna w codzienności.

„Czas krawiec kulawy” niesie głęboką refleksję nad ludzkim życiem. Pawlikowska uświadamia odbiorcy, że czas jest zarówno źródłem cierpienia, jak i radości. Wiersz nawołuje do wdzięczności za każdy szczęśliwy moment, który nas spotyka, oraz do akceptacji tego, czego nie możemy zmienić. Motywy starości, przemijania i nieprzewidywalności losu skłaniają nas do głębszego przemyślenia sensu życia i odnalezienia w nim harmonii, mimo jego ulotności. To przypomnienie, że piękno życia tkwi w jego chwilowości i różnorodności.


Przeczytaj także: Stara kobieta interpretacja

Aktualizacja: 2024-11-19 17:49:56.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.