Jan Kochanowski, Józef Buchbinder, 1884
Utwór Jana Kochanowskiego „O rozkoszy” został wydany w zbiorze „Fraszki. Księgi wtóre” w 1584 roku. Fraszki łączą w sobie lekką formę i zrozumiały język z funkcją dydaktyczną. Stanowią obraz dojrzałego światopoglądu poety, który stawiał się w roli filozofa i nauczyciela.
Spis treści
Fraszka „O rozkoszy” jest jednym z najkrótszych utworów Kochanowskiego. Składa się z zaledwie czterech wersów, w których poeta skondensował refleksję na temat przyjemności i zmienności ludzkiego losu. Utwór jest rytmiczny, dzięki zastosowaniu rymów parzystych (aabb). Został napisany jedenastozgłoskowcem, często spotykanym w twórczości Kochanowskiego.
Fraszka jest przykładem liryki pośredniej, podmiot liryczny nie ujawnia swojej obecności. Cały utwór ma formę krótkiego wykładu, osoba mówiąca bezpośrednio zwraca się do czytelnika, o czym świadczy zastosowanie odpowiednich zaimków i czasowników w drugiej osobie liczby pojedynczej („skąd cię potyka”, „masz przyjąć”).
Adresat fraszki nie został określony, podmiot liryczny zwraca się do każdego człowieka, jego refleksja ma charakter uniwersalny. Nieznana jest również tożsamość osoby mówiącej, ale ze względu na światopogląd, można stwierdzić, że jest to sam Jan Kochanowski. Poeta maksymalnie skondensował treść, dlatego warstwa stylistyczna utworu jest minimalistyczna. Podmiot liryczny przedstawia obecność przyjemności i nieszczęść na świecie w sposób metaforyczny („rozkoszy na ten świat szczerej nie podano, ale do każdej żółci przymieszano”). Pojawia się również powtórzenie („co twej duszy miło, co nie g'myśli było”). Język utworu jest prosty i zrozumiały dla każdego czytelnika, jednak ze względu na czas powstania, można zaobserwować archaizmy („przymieszano”, „g'myśli”).
Fraszka stanowi krótką refleksję na temat zmienności losu człowieka. Ludzie poszukują w życiu szczęścia i przyjemności, gdy je odnajdą, mają nadzieję, że będą trwały wiecznie. Taka wizja jest bardzo kusząca, jednak nierealna.
Podmiot liryczny przypomina, że nic na świecie nie jest pozbawione ciemnych stron. Każda rozkosz „miesza się z żółcią”. Człowiek nie radzi sobie z cierpieniem, obawia się go, dlatego stara się unikać bólu. Jest to naturalna reakcja, jednak trudne chwile nikogo nie ominą. Podmiot liryczny jest osobą doświadczoną życiowo, myślącą realistycznie. Nie pogrąża się w marzeniach, godzi się z nieidealną naturą świata. Jest to jedyny sposób na osiągnięcie szczęścia, ponieważ wygórowane oczekiwania prowadzą wyłącznie do rozczarowania.
Osoba mówiąca stara się uświadomić czytelnika, że nie tylko przyjemność, ale też cierpienie ma swój cel i jest nieodłącznym elementem życia. Podmiot liryczny zwraca uwagę, że człowiekowi łatwo przychodzi przyjęcie spotykającego go szczęścia. Takie samo podejście powinno się mieć względem bolesnych przeżyć. Dojrzałość wiąże się z akceptacją woli bożej, nawet jeśli wydaje się ona okrutna i niesprawiedliwa. Osoba mówiąca jest wystarczająco dojrzała, aby pogodzić się z rzeczywistością, zdaje sobie sprawę, że wszystko przemija, zarówno dobre, jak i złe.
Kochanowski był prawdziwym człowiekiem renesansu, dlatego w jego twórczości widoczna jest inspiracja motywami antycznymi. Poeta zgadzał się z założeniami filozofii epikurejskiej i stoickiej, które pojawiają się w wielu utworach. Podmiot liryczny fraszki „O rozkoszy” jest typowym stoikiem, nakłania do akceptacji wszystkich wydarzeń, spotykających człowieka. Według tej koncepcji filozoficznej, ludzie powinni wyzbyć się wszystkich skrajnych uczuć.
W przypadku radości, nie należy popadać w euforię, a gdy dzieje się źle - należy wystrzegać się rozpaczy. Wewnętrzny spokój prowadzi do zachowania harmonii i osiągnięcia cnoty, będącej największą wartością w życiu człowieka. Kochanowski zgadzał się z tą koncepcją, cnota pojawia się w wielu jego utworach, jako dobro moralne, do którego należy dążyć. Życie zgodne z założeniami filozofii stoickiej miało prowadzić do porzucenia poszukiwania chwilowych przyjemności, na rzecz przestrzegania stabilnego systemu wartości.
Aktualizacja: 2024-06-26 16:53:20.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.