Który skrzywdziłeś – interpretacja

Autor interpretacji: Tomasz Bobusia. Redakcja: Sonia Nowacka.
Zdjęcie Czesława Miłosza

Czesław Miłosz, fot: Autor nieznany, Lustra i reflektory, Aleksander Janta, 1982, via Wikimedia Commons

W 1953 roku światło dziennie ujrzał wydany w Paryżu „Zniewolony umysł”, czyli słynny w całej Europie zbiór esejów Czesława Miłosza pokazujących mechanizm zniewalania artystów przez stalinizm. W tym samym roku opublikowano „Światło dzienne”, czyli tomik wierszy poety, spośród których najbardziej znanym utworem jest bez wątpienia „Który skrzywdziłeś” powstały w 1950 roku podczas pobytu w Waszyngtonie. Miłosz w wierszu tym poprzez apel do adresata – despoty – sprzeciwia się tyranii oraz totalitaryzmowi, a zarazem wskazuje na miejsce poety w społeczeństwie, a więc podmiotu wzniecającego bunt przeciwko zniewoleniu.

Spis treści

Który skrzywdziłeś – kontekst historyczny powstania wiersza

W 1951 roku Czesław Miłosz postanowił na stałe wyemigrować do Francji. Polski poeta dzięki swoim kontaktom dyplomatycznym stanowił wówczas rozpoznawalną osobistość w świecie paryskich artystów, a jego „Zniewolony umysł” spotkał się z żywą reakcją zachodnich intelektualistów. „Który skrzywdziłeś” stanowi swoistą kontynuację tematów podjętych w wydanym wcześniej zbiorze esejów – Miłosz w najgorętszym okresie zimnej wojny postanowił zaprezentować światu swoje poglądy na totalitaryzm, a także zaznaczyć swój osobisty stosunek do tyranii.

Który skrzywdziłeś – analiza i środki stylistyczne

Wiersz zbudowany jest z czterech rymowanych strof o różnej liczbie wersów – dwie pierwsze złożone są z czterech wersów o strukturze rymów abba abba, natomiast trzecia i czwarta posiadają kolejno trzy i dwa wersy o strukturze rymów cdd dc. Każdy z wersów ma jedenaście sylab oraz regularną średniówkę występującą po piątej zgłosce. Warto zauważyć, że budowa utworu wskazuje na jego uroczysty charakter i zdaniem niektórych literaturoznawców nawiązuje do sonetu (choć wiersz rzecz jasna przez brak odpowiedniej struktury sonetem nie jest).

Inni literaturoznawcy źródeł utworu „Który skrzywdziłeś” doszukują się natomiast w poezji dworskiej, rozpowszechnionej w renesansie oraz baroku. Założeniem tego nurtu liryki było chwalenie władcy, na dworze którego tworzył wybrany poeta. W ten sposób artyści zawierali z królami i książętami nieformalną umowę patronatu – w zamian za wikt, opierunek oraz materiały piśmiennicze władcy otrzymywali raz na jakiś czas propagandowy, pochwalny utwór. Miłosz w swoim wierszu gra z tą konwencją i w ironiczny sposób podkreśla brak szczerości artystów piszących tego typu „propagandowe” utwory.

Uroczysta budowa utworu oraz nawiązania do renesansowej i barokowej poezji dworskiej widoczne są także w warstwie językowej utworu. Całość wiersza jest apelem (liryka inwokacyjna) do nieznanego adresata, którego można by w nazwać despotą. W utworze Miłosza można znaleźć kilka środków stylistycznych typowych dla liryki, takich jak:

  • epitety („człowieka prostego”, „gromadę błaznów”, „złote medale”, „świt zimowy”), które budują kontrast pomiędzy adresatem utworu a rządzonymi przez niego ludźmi, a także zadufanie despoty;
  • wyliczenia („dobrego i złego”, „cnotę i mądrość”, „czyny i rozmowy”, „I sznur i gałąź”) które dodają utworowi rytmiki, podkreślają stanowczość podmiotu lirycznego.

Oszczędność środków stylistycznych ma w wierszu pewien cel, Miłosz przez to chce podkreślić ironiczny dystans do konwencji poezji dworskiej, charakteryzującej się wręcz nadużywaniem wyszukanych zwrotów chwalących władcę. Poeta w ramach przyjętej w wierszu formy „odwraca” tę sytuację i – poprzez niewielką liczbę użytych środków stylistycznych – stara się nie tyle nakreślić majestat adresata, co uwypuklić cechy, które przedstawiałyby go jako despotę.

Który skrzywdziłeś – interpretacja

Utwór ten posługuje się liryką zwrotu do adresata, czyli liryką apelu, inwokacyjną. Podmiot apeluje do bezimiennego adresata, którego przedstawia głównie przez jego okrutne czyny, otoczenie oraz posiadaną przezeń ogromną władzę. Już sam tytuł utworu wskazuje na despotyzm adresata, który „skrzywdził człowieka prostego”, następnie „śmiechem nad krzywdą jego wybuchając”. Podmiot liryczny zauważa zatem, że terror i nienawiść do poddanych stały się naturalnym elementem rządów adresata. Podkreśla on także pozbawione wartości moralnych otoczenie despoty, które ze strachu przed podzieleniem losu skrzywdzonych nie chce głosić prawdy o władcy.

W apelu przebija się rodzaj buńczuczności, z którą wiąże się brak strachu poety o własne życie. Osoba mówiąca w wierszu zauważa, że „Poeta pamięta. / Możesz go zabić – narodzi się nowy. / Spisane będą czyny i rozmowy”. Miłosz nawiązuje w ten sposób do pochodzącego ze starożytności motywu roli poety w społeczeństwie. Zdaniem polskiego twórcy poeci mają moralny obowiązek nawoływać do buntu wobec cierpienia i sprzeciwiać się despotyzmowi, nawet jeżeli stawką za ów bunt byłoby jego życie. Podmiot liryczny podkreśla także wagę historii, przez pryzmat której osądzone zostaną czyny adresata. Ten polityczny charakter wiersza „Który skrzywdziłeś” zauważyła cenzura PRL-u, która na długi okres zakazała rozpowszechniania wiersza Miłosza.

Warto przy tym zaznaczyć, że zarówno poeta, jak i adresat-despota utworu nie są wymienieni z imienia czy ukazani w sposób bardziej aluzyjny. Miłosz tym samym uniwersalizuje problematykę swojego utworu i wskazuje na jego ponadczasowe przesłanie. „Który skrzywdziłeś” może być odczytywany zatem nie tylko jako krytyka pojedynczych, konkretnych władców, ale także jako krytyka systemu spersonifikowanego w postaci pojedynczego despoty. I tutaj właśnie przejawia się polityczny charakter całości – choć „Który skrzywdziłeś” był przez zachodnich intelektualistów odczytywany jako krytyka stalinizmu, utwór może być odczytywany przez pryzmat dowolnego totalitaryzmu wykorzystującego kult jednostki do celów propagandowych.

„Który skrzywdziłeś” zawiera dość dosadne zakończenie, w którym podmiot ostrzega adresata, że „Lepszy dla ciebie byłby świat zimowy / I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta”, niż przez poetę “spisanie (...) czyny i rozmowy”. Ostatnie trzy wersy utworu można zatem interpretować na dwa sposoby. Z jednej strony podmiot może mówić o śmierci tyrana, a właściwie o tym, że słowami poeta potrafi podżegać do buntu. Z drugiej strony osoba mówiąca w wierszu może ostrzegać despotę, sugerując jednocześnie, że poetyckie słowo ma większą moc, niż pojedynczy czyn. Sugestia jest bowiem następująca: poeta nie ma mocy by bezpośrednio obalić tyrana, ale jako kronikarz może go wymazać z historii bądź uwiecznić na jej czarnych kartach. 


Przeczytaj także: Piosenka o końcu świata interpretacja

Aktualizacja: 2024-09-13 15:10:29.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.