Rozkwitały pąki białych róż

Autor:

Rozkwitały pąki białych róż
Wróć, Jasieńku, z tej wojenki, już

Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat
Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat

Kładam ci ja idącemu w bój
Białą różę za karabin twój

Nimeś odszedł, Jasieneczku, stąd
Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł
Nimeś odszedł, Jasieneczku, stąd
Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł

Ponad stepem nieprzejrzana mgła
Wiatr w burzanach cichuteńko gra

Przyszła zima, opadł róży kwiat
Poszedł w świat Jasieńko, zginął po nim ślad
Przyszła zima, opadł róży kwiat
Poszedł w świat Jasieńko, zginął po nim ślad

Już przekwitły pęki białych róż
Przeszło lato, zima, jesień już

Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej
Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej
Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej
Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej

Jasieńkowi nic nie trzeba już
Bo mu kwitną pąki białych róż

Tam pod jarem, gdzie w wojence padł
Wyrósł na mogile białej róży kwiat
Tam pod jarem, gdzie w wojence padł
Wyrósł na mogile białej róży kwiat

Nie rozpaczaj, lube dziewczę, nie!
w polskiej ziemi nie będzie mu źle,

Policzony będzie trud i znój,
za ojczyznę poległ ukochany twój
Policzony będzie trud i znój,
za ojczyznę poległ ukochany twój


Autorzy słów: Jan Lankau, Kazimierz Wroczyński

Czytaj dalej: My, Pierwsza Brygada - Inny