Dziwnie piękna bajeczka

Autor:
Tłumaczenie: Aleksander Kraushar

Dziwnie piękna bajeczka
W uszach moich wciąż dzwoni...
I śpiewa mi i gwarzy,
O czarownej ustroni...

Gdzie kwiateczki wzdychają,
W świetle gwiazd tajemniczem,
I na siebie się patrzą,
Rozkochanych obliczem...

Gdzie drzew starych chór śpiewa,
Jasność świeci słoneczna,
Gdzie szmer źródeł tak dźwięczy
Jak muzyka taneczna...

Jakże byłbym szczęśliwym
Gdybym tam się mógł dostać,
Rzucić ziemskie siedlisko
I ptaszyny wziąć postać!

Ach! Ów kraj czarodziejski
Duszę moją porywa...
Lecz gdy jutrznia nadchodzi,
W mgłę się szarą rozpływa.

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine