„Opium w rosole” to piąta część popularnego cyklu Jeżycjada autorstwa Małgorzaty Musierowicz, wydana w 1986 roku, z autorskimi ilustracjami. To jedna z najdojrzalszych i najbardziej poruszających książek serii, pisana najdłużej spośród wszystkich jej tomów. Akcja powieści toczy się w Poznaniu w latach 80. XX wieku, w realiach PRL-u – w czasach kartek na żywność, społecznych napięć i politycznej niepewności. Główne wątki dotyczą losów Janiny Krechowicz, zwanej Kreską, wnuczki emerytowanego profesora Dmuchawca, która zakochana w starszym koledze Maćku Ogorzałce próbuje odnaleźć swoje miejsce w szkole i codzienności naznaczonej biedą i osamotnieniem. Drugą ważną osią narracyjną jest historia małej Aurelii Jedwabińskiej, samotnej dziewczynki, która codziennie odwiedza obce domy, podając się za „Genowefę” i prosząc o obiadek. W tle pojawiają się dobrze znani czytelnikom bohaterowie z poprzednich tomów, m.in. Borejkowie – Gabrysia, Ida oraz ich matka.
Powieść porusza temat emocjonalnego wykluczenia dzieci, napięć rodzinnych oraz braku wzajemnego zrozumienia między dorosłymi a najmłodszymi. Aurelia, córka chłodnej i surowej nauczycielki matematyki Ewy Jedwabińskiej, szuka ciepła i bezpieczeństwa w domach nieznajomych, co staje się dramatycznym symbolem emocjonalnej pustki w jej życiu. Kreska również zmaga się z samotnością, niezrozumieniem i odrzuceniem – zarówno w szkole, jak i w relacjach uczuciowych. Opium w rosole to historia o potrzebie miłości, bliskości i zrozumienia, ale też krytyka bezduszności systemu i społecznych postaw. Tytułowa potrawa – rosół – staje się metaforą domowego ciepła i akceptacji, której tak bardzo brakuje głównym bohaterom. Powieść łączy refleksyjny ton z humorem, ukazując bogaty świat emocjonalny młodych ludzi oraz znaczenie empatii w relacjach międzyludzkich.