„Opium w rosole” to powieść autorstwa Małgorzaty Musierowicz wydana w roku 1986 jako piąta część cyklu znanego jako „Jeżycjada”. Wydarzenia w tej części ponownie rozgrywają się na poznańskich Jeżycach, a historia dotyczy wnuczki bohatera znanego już od pierwszych tomów, czyli profesora Dmuchawca. Opowieść o Kresce oczywiście opisuje jej wielką miłość do swojego sąsiada, chłopaka znanego jako Maciek Ogorzałka.
Maciej Ogorzałka to uczeń jednego z poznańskich liceów, gdzie poznał właśnie młodszą od siebie Kreskę. Mieszka na co dzień ze starszym bratem, Piotrem, a ich mieszkanie jest niewielkie i bardzo zagracone.
Maciej to chłopiec przystojny, wysoki i jasnowłosy, cieszący się z tego tytułu sporym zainteresowaniem wśród dziewcząt. Podkochuje się w nim właśnie Kreska. Maciej jest też inteligentny i poważny. Zdaje się być bardzo dojrzały jak na swój wiek. To odważny chłopak, który realizuje swoje cele z konsekwencją i determinacją. Cechuje go też wrodzona dobroć i empatia wobec innych.
Maciek to człowiek bardzo pomocny, na przykład stara się, by Kreska lepiej radziła sobie z matematyką i odrabia z nią lekcje. Pierwszego dnia szkoły pomógł jej też odnaleźć jej klasę i to właśnie te cechy dziewczyna tak bardzo w nim ceni. Maciek sam jest pilnym i zdolnym uczniem, ale ma sporo wyrozumiałości dla tych, którzy nie radzą sobie tak dobrze jak on sam. Jest też skromny, nie wstydzi się też niewielkiego mieszkania, czy swojej sytuacji finansowej. Początkowo nie uświadamia sobie, co czuje do niego Kreska, a sam z kolei ulega wpływom pięknej Matyldy, która jedynie się nim bawi w ramach zemsty na męskim rodzie, ponieważ dawniej wyśmiewano ją w szkole. Fascynuje go jej uroda i ma mylne wyobrażenie na temat jej charakteru. Ostatecznie jednak Maciej orientuje się, że Matylda nie jest dobrą osobą i zaczyna rozumieć, że tak naprawdę woli Kreskę. Bywa też o nią zazdrosny, kiedy widzi dziewczynę w towarzystwie swojego rywala, Jacka Lelujki.
Maciek czasami łatwo się denerwuje, nie zawsze od razu rozumie, co sam czuje, ale ostatecznie zaczyna dostrzegać i cenić uczucie, jakie wiąże go z Kreską. Wcześniej traktuje ją jak zwykłą znajomą i nie dostrzega, że wspólne wyjście do opery ma dla niej szczególne znaczenie. On sam idzie tam, by zbliżyć się do Matyldy, czym nieostrożnie, ale też nieświadomie łamie serce Kresce. Maciej czasami postępuje zatem nieostrożnie i nierozważnie, ale nie ma w tym złej woli. Po prostu nie zawsze dostrzega on głębię danej sytuacji, aż w końcu jednak orientuje się w niej i sam wreszcie nazywa swoje uczucia. Maciek jest zatem postacią zdecydowanie ciekawą i pozytywną, która zaskarbia sobie sympatię czytelnika.
Aktualizacja: 2024-10-15 22:07:07.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.