Los utracony – streszczenie

Autorka streszczenia: Marta Grandke.
Autor Inny

Los utracony” (Sorstalanság) to powieść autorstwa Imre Kertésza z 1975 roku. Przedstawia ona osobiste przeżycia pisarza z okresu jego osadzenia w obozach koncentracyjnych w latach 1944-1945. Autor trafił tam prosto z Budapesztu. Główny bohater jego dzieła to piętnastoletni Gyorgy, który jest także jej narratorem. W tekście pojawia się opis warunków, w jakich chłopak musiał żyć w obozach koncentracyjnych takich jak Auschwitz, Buchenwald i Zeitz. Dzieło obejmuje też wyzwolenie obozów i powrót autora/narratora do rodzinnego miasta.

Spis treści

Los utracony – streszczenie krótkie

Powieść opiera się o faktyczne przeżycia autora z okresu II wojny światowej i pobytu w obozach koncentracyjnych. Piętnastoletni Gyorgy żyje w Budapeszcie, a pewnego dnia jego ojciec zostaje wywieziony do pracy przez Niemców. Zostaje sam z macochą i próbuje pracować w zakładach rafineryjnych. Jednak któregoś dnia również zostaje schwytany i pociągiem wywieziony z miasta. Najpierw trafia na trzy dni do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie w komorach gazowych ginie część jego towarzyszy. Następnie zostaje wywieziony do Buchenwaldu, a stamtąd do obozu w Zeitz. Gyrogy długo sądzi, że będzie pracował w fabryce i dopiero kolejne doświadczenia takie jak pobyt w łaźni, golenie czy wręczenie pasiaka i numeru obozowego uświadamiają mu, dokąd trafił. Trzy dni w Auschwitz pokazują mu, jak szybko kończy się ludzkie życie i jak naziści pozbywają się ciał. Ratuje się kłamstwem na temat wieku, dzięki któremu przechodzi selekcję i trafia do grupy osób zdolnych do pracy. Inni jego koledzy nie mają jednak tyle szczęścia i giną w komorach.

Po Auschwitz Gyorgy trafia do Buchenwaldu, gdzie panują lepsze warunki, a potem do Zeitz. Tam trafia pod opiekę innego węgierskiego Żyda, który nazywa się Bandi Citrom. Mężczyzna podpowiada mu, w jaki sposób należy się zachowywać, by przetrwać w obozie. Po pewnym czasie jednak Gyorgy opada z sił, ogarnia go apatia, a następnie choruje na typowe obozowe choroby, przez co trafia na leczenie. Tam pomaga mu z kolei polski pielęgniarz, a warunki życia okazują się o wiele lepsze od tych, jakie panują w obozie. W szpitalu Gyorgy doczekuje wyzwolenia obozu. Następnie wraca do Budapesztu, gdzie okazuje się, że jego ojciec zmarł, a w kamienicy mieszkają zupełnie nowy ludzie. Zniechęcony chłopak udaje się do domu matki, a po drodze obiecuje sobie, że się nie podda, będzie żył dalej i opowie kiedyś o wszystkim, czego doświadczył w obozach koncentracyjnych.

Los utracony – streszczenie szczegółowe

Rozdział 1

Powieść ma charakter autobiograficzny i opisuje wydarzenia, jakie przeżył Imre Kertész jako węgierski, żydowski nastolatek. Główny bohater jego powieści, a także jej narrator to Gyorgy Koves, a akcja powieści obejmuje lata 1944-1945, czyli okres II wojny światowej, sam zaś bohater spędził rok w trzech obozach koncentracyjnych: Auschwitz, Buchenwald i Zeitz.

Wydarzenia rozpoczynają się w stolicy Węgier, Budapeszcie. Narrator zostaje zmuszony do opuszczenia pewnego dnia lekcji w szkole. Nauczyciel pragnie wiedzieć, co jest powodem zwolnienia chłopca z zajęć, ale Gyorgy odpowiada jedynie, że to sprawy domowe, ponieważ jego ojciec został powołany do przymusowego obozu pracy i kolejnego dnia będzie musiał wyjechać. Gyorgy nie udaje się jednak od razu do swojego mieszkania w starej, czynszowej kamienicy, która stała niedaleko placu położonego przy przystanku tramwajowego. Zamiast tego wstępuje do byłego sklepu swojego ojca. Ojciec zaś już jakiś czas temu rozwiódł się z matką chłopca. Wiele rozpraw minęło, ale ostatecznie uzyskał on opiekę nad swoim synem. Rodzice chłopca ponownie weszli w związki małżeńskie.

W sklepie Gyorgy zastaje po wejściu swojego ojca, macochę oraz pana Süto. To były pracownik, który teraz przejmuje interes ojca nastolatka. Faktycznie sklepem kierować będzie macocha, której były pracownik zaproponował pewną pomoc przy zarządzaniu sprzedażą. Ojciec nastolatka i pan Süto załatwiają niezbędne sprawy dotyczące dalszego utrzymania jego drugiej żony oraz syna. W zamian mężczyzna ma dostać najcenniejszą biżuterię, jaka jest w posiadaniu rodziny. Wszystko zostaje ostatecznie dogadane, a wtedy rodzina żegna się z panem Süto i wyrusza do pobliskich sklepów, by tam kupić rzeczy niezbędne ojcu w trakcie jego pobytu w obozie. Następnie wszyscy wracają do domu i zjadają obiad, a potem zostaje wyprawiona uroczysta kolacja, na którą przybywają też inni krewni. Przychodzą dziadek i babcia, a także rodzina macochy, czyli jej mama, siostra, kuzynka wraz ze swoim mężem, który jest znany jako wujek Vili, a także najstarszy brat, czyli wujek Lajos. Goście pogrążają się w dyskusji na temat wojny i losów budapesztańskich Żydów, a wtedy wujek Lajos zabiera chłopaka do pokoju od strony podwórza. Tam wspólnie modlą się za ojca nastolatka. Muszą modlić się po hebrajsku, a Gyorgy nie zna tego języka, ale mimo to idzie mu to całkiem dobrze.

Chłopiec i wujek wracają razem do frontowego pokoju, a wtedy przychodzą jeszcze inni goście, przyjaciele i sąsiedzi rodziny, czyli państwo Steiner oraz państwo Fleischmann. Wkrótce robi się późno, a zgromadzeni w ponurych humorach wracają do własnych domów, uprzednio gorączkowo żegnając się z ojcem chłopaka. Mężczyzna prosi swojego syna, by opiekował się swoją macochą pod jego nieobecność i dbał o siebie.

Rozdział 2

Wkrótce mijają dwa miesiące od pożegnania ojca. Daje on znaki życia, sporadycznie wysyłając rodzinie listy. Dochodzi do zamknięcia gimnazjum, w którym uczy się Gyorgy, a na Żydów nakładane są coraz to nowe zasady. Z tego powodu macocha nie może dłużej prowadzić sklepu, a w związku z tym rodzina traci swoje jedyne źródło utrzymania. Pomaga jej w wtedy pracownik, pan Süto. Zajmuje się on sprowadzaniem z czarnego rynku jedzenia dla kobiety i jej pasierba. Gyorgy jest wtedy zmuszony pójść do pracy, zatem zatrudnia się jako pomocnik murarzy w Zakładzie Rafineryjnym “Shell”. Tam otrzymuje specjalną legitymację, która pozwala mu przekraczać granicę miasta na Csepel, ponieważ tam znajduje się jego miejsce pracy. Nastolatek wciąż stara się odwiedzać swoją matkę. Kobieta jest sfrustrowana, że opiekę nad jej synem wciąż sprawuje druga żona jej byłego męża.

Gyorgy wykonuje swoje codzienne obowiązki, a oprócz tego zaczyna spotykać się ze swoją sąsiadką, która mieszka naprzeciwko i swojego wujostwa, czyli państwa Steiner. To Annamaria, która niedawno została dziewczyną chłopaka. Para spędza razem czas na graniu w karty razem z dwiema czternastolatkami, przyjaciółkami Annymarii. Gdy udaje im się zostać bez towarzystwa, całują się. Podczas jednego ze spotkań z siostrami, jedna z nich zaczyna płakać. Dziewczyna nie rozumie bowiem, dlaczego jej żydowskie pochodzenie powoduje jej dyskryminację. Początkowo Gyorgy próbuje jej wytłumaczyć swój punkt widzenia, ale nie odnosi to żadnego skutku, zatem zaczyna uspokajać dziewczynkę. Annamaria czuje przez to zazdrość, co ostatecznie doprowadza do kłótni między nastolatkami. Na szczęście konflikt szybko mija i wszyscy dochodzą do porozumienia.

Rozdział 3

Któregoś ranka Gyorgy jedzie do pracy tramwajem, który zostaje zatrzymany przez policjanta. Mężczyzna nakazuje wysiąść wszystkim Żydom, a chłopak posłusznie wykonuje polecenie. Okazuje się też, że oprócz niego strażnik zatrzymuje też jego kolegów z pracy, czyli Palacza, Roziego, Kaletnika, Jedwabnego chłopca i Moskovicsa, a także dorosłych mężczyzn, których nastolatek nie zna. Tak zostaje utworzona grupa, którą następnie policjant prowadzi do komory celnej, skąd po paru godzinach piechotą udają się wspólnie na wielki plac koszar. W trakcie wędrówki wielu zatrzymanych mężczyzn podejmuje próbę ucieczki, jednak strażnik do przewiduje i bierze sobie do pomocy innych policjantów. Gyorgy wraz z innymi kolegami jest wciąż przekonany, że to jakiś żart, zatem próbują uciekać strażnikom, ale od razu wracają do szeregu. Gdy schwytani docierają na miejsce, zostają tam zmuszeni do spędzenia nocy w pobliskiej stajni, która zostaje zamknięta.

Rozdział 4

Kolejnego dnia ze stajni osadzeni przenoszą się do Cegielni Budakalasz, gdzie spędzają kilka dni. Dostają też informację o możliwości lepszej pracy czekającej w Niemczech na chętnych Żydów wraz z ich rodzinami. W związku z tym Gyorgy i większość zatrzymanych zgadzają się na podróż odbywającą się w wagonach towarowych. Okazuje się, że panują tam okropne warunki. Nie ma jedzenia i wody, a potrzeby załatwia się do wiaderka. W niewielkiej przestrzeni ciśnie się aż sześćdziesiąt osób. Pod koniec drogi umiera jedna ze starszych kobiet, co wszyscy tłumaczą sobie trudami ostatnich dni.

Rozdział 5

Ostatecznie pociąg, którym podróżuje Gyorgy zatrzymuje się na stacji Auschwitz-Birkenau, a tam wszyscy widzą setki osadzonych, którzy noszą skromne ubrania w paski. Nastolatek domyśla się, że to muszą być skazani więźniowie. Oni zaś z ciekawością podchodzą do nieznajomych. Próbują ich przekonać, że jeśli tamci pragną pracować, to muszą skłamać, że mają już szesnaście lat. To powoduje, że koledzy śmieją się z nich serdecznie w wyniku tej krótkiej wymiany zdań. Potem mężczyźni i kobiety zostają rozdzieleni przez strażników. Grupa nastolatka udaje się do skromnego gabinetu lekarskiego. Tam lekarze rozdzielają przybyłych na osoby zdolne oraz niezdolne do pracy. Moskovics zostaje zakwalifikowany do grupy niezdolnych wraz z osobami starszymi i schorowanymi. Natomiast Gyorgy i reszta jego kolegów zostają określeni jako zdolni do pracy. Są też zmuszeni oddać wszystkie drogocenne przedmioty, jakie mają przy sobie. Następnie odbywa się mycie, golenie na łyso głów, pach i miejsc intymnych. Na samym końcu otrzymują do ubrania skromne pasiaki, ciężkie obuwie oraz pasiaste czapki. Kiedy już wszyscy są gotowi, zostają zaprowadzeni przez blokowego na obiad. Mężczyzna w międzyczasie próbuje im wszystko wyjaśnić. Po dotarciu na miejsce więźniowie w ramach posiłku otrzymują cienką zupę z suszonych jarzyn, co powoduje ich zdziwienie. Gyorgy i Kaletnik wręcz wylewają posiłek, a potem dostają pajdę chleba grubo posmarowaną margaryną. Po obiedzie wszyscy nowo przybyli zostają zapoznani z prawdopodobieństwem występowania chorób, a także ze sposobem pozbywania się ciał osób zmarłych. Wtedy też dowiadują się, że grupa osób niezdolnych do pracy, w tym Moskovics, kolega chłopców z pracy, zostali zagazowani. Właśnie wtedy chłopcy uświadamiają sobie, dokąd przyjechali. To największy nazistowski obóz koncentracyjny, czyli Austchwitz-Birkenau. 

W Oświęcimiu Gyorgy i inni spędzają jednak zaledwie trzy dni. W trakcie pobytu uczą się zasad panujących w obozie, przyzwyczajają się do okrutnych warunków życia, zbierają wiele nowych doświadczeń i dowiadują się, jakie panują tam zwyczaje. Po tym czasie Gyorgy i inni zostają wysłani do obozu Buchenwald leżącego niedaleko w miejscowości o tej samej nazwie. Tam numer obozowy zostaje im wręczony na starej szmatce. Muszą się go nauczyć na pamięć, podobnie też jak przedstawiania się po niemiecku zamiast używania imion. Gyorgy i inni dostają też płócienne trójkąty z nadrukowaną literą U, co oznaczało, że pochodzą z Węgier. Te materiały więźniowie muszą natychmiast przyszyć do swoich kurtek. Okazuje się też, że Buchenwaldzie panują lepsze warunki niż w Auschwitz, o czym bohater szybko się przekonuje. Porcje jedzenia są większe i mają lepszą jakość, osadzeni śpią w dużych namiotach na stosach słomy, wszyscy ściskają się na nich. W związku z tym Gyorgy szybko przyzwyczaja się do pobytu w obozie, a nawet zaczyna go lubić. Nie trwa to długo, gdyż osadzeni zostają przewiezieni ponownie, tym razem do obozu Zeitz w miasteczku o takiej samie nazwie. To miejsce, w którym Gyorgy ma spędzić resztę osadzenia.

Rozdział 6

Tuż po przybyciu Gyorgy wraz z kolegami z zakładu rafineryjnego zostaje rozdzielony. Zostaje bowiem dopisany do namiotu, w którym ma nocować, to tak zwany blok. Gdy Gyrogy czeka na swoją kolej, wdaje się w dyskusję z barczystym, niskim mężczyzną, któremu brakuje zębów. Ten zainteresował się bowiem chłopcem. Okazuje się, że obaj pochodzą z Budapesztu, co powoduje u starszego więźnia wiele prawdziwej radości. Wypytuje nastolatka o to, jak zmieniła się stolica Węgier. Ich rozmowę przerywa jednak funkcyjny ubrany na czarno, który wymierza chłopcu siarczysty policzek. Nakazuje mu także być cicho. Cios powoduje krwotok z nosa u chłopca, ale właśnie poznany więzień pomaga mu w opanowaniu tego. Przedstawia się też jako Bandi Citrom. Od tego czasu więźniowie zostają przyjaciółmi.

Funkcjonowanie w Zeit okazuje się jeszcze trudniejsze niż w pozostałych obozach, a nastolatek wkrótce poznaje, czym jest prawdziwa niewola. Na szczęście Gyorgy otrzymuje wsparcie od Bandiego Citroma, który uczy go sztuczek pozwalających przetrwać w trudnych warunkach obozowych. Chłopak dowiaduje się zatem, że powinien dbać o higienę, ustawiać się jako ostatni w kolejce po jedzenie, zawsze mieć przy sobie kawałek chleba na wypadek uporczywego głodu, a podczas apelu powinien stawać mniej więcej w środku szeregu. Poza tym chłopak dowiaduje się wiele o więźniach innej narodowości, czyli o muzułmanach, znanych powszechnie jako Finowie, do których Bandi odnosi się z niechęcią.

Mija wiele ciężkich tygodni, a Gyrogy spotyka zmizerniałego Kaletnika, który początkowo nie może go poznać, a potem Palacza, którego z kolei nie potrafi poznać Gyorgy. Zaczyna dostrzegać, jak okrutnie zmienili się wszyscy. Chłopak dowiaduje się też o trzech sposobach na ucieczkę z obozu. Sam nawet czasami z nich korzystał, czasami je widział, a niekiedy o nich słyszał. Poza tym Gyorgy głównie pracuje przy noszeniu worków z cementem. Pewnego dnia upuszcza jeden z worków. Po raz pierwszy doświadcza wówczas brutalnego bicia, a także kary za źle wykonaną pracę, która polega na ciągłym noszeniu kolejnych worków.

Rozdział 7

Początkowo Gyrogy nie narzeka na Zeitz i uważa obóz za znośnie miejsce. Jednak z czasem zaczyna doświadczać załamania nerwowego, które objawia się tym, że nastolatek ma dość życia. Przestaje się myć, co powoduje u niego świerzb, nie chce jeść, nie opiera się biciu i innym karom, a podczas apelów jest tak zmęczony, że siada i udaje, że nie docierają do niego krzyki blokowego, które sygnalizują pobudkę. Gyorgy traci całą chęć do walki, a także swoją energię beztroskiego i naiwnego dziecka. Bandi stara się mu pomóc poprzez mycie chłopaka, wciskanie mu jedzenia, stawiania go na nogi podczas apelu, co skutkuje jedynie tym, że chłopak któregoś razu wybucha i odtrąca przyjaciela. W pewnym momencie na prawym kolanie nastolatka pojawia się czerwona gula, co sprawia mu straszny ból. Początkowo stara się ze wszystkich sił ukryć swój stan, ale wreszcie nie wytrzymuje odczuwanego cierpienia. Wtedy prosi Citroma o pomoc, a tamten zanosi go do obozowego rewiru. Tamtejszy lekarz przeprowadza zabieg polegający na wyciskaniu ropy, a potem chłopak zostaje przewieziony do Gleina, do szpitala obozowego. Tam trafia do dużego namiotu i leży na jednoosobowej pryczy. Dowiaduje się też, że jego przypadłość to tak zwany flegmon, czyli typowy problem występujący wśród więźniów. Po czasie spędzonym na odpoczynku i zabiegach na biodrze chłopaka pojawia się identyczna czerwona gula. Gyorgy coraz gorzej znosi pobyt w szpitalu, bo dzieli pryczę z nowym pacjentem, jednak tamten po kilku dniach umiera. Początkowo Gyorgy nie zdradza tego i przyjmuje porcje drugiego więźnia, jednak z czasem ciało zaczyna śmierdzieć. Wtedy nastolatek powiadamia pielęgniarzy. Do kolana i biodra zaczynają mu się dobierać robaki, które gryzą jego rany. Z tego powodu chłopak ponownie trafia do Buchenwaldu jako więzień niezdolny do dalszej pracy w Zeitz.

Rozdział 8

Po przybyciu do Buchenwaldu nastolatkiem zajmuje się pracujący tam pielęgniarz. Mężczyzna zanosi go do baraku pełnego pacjentów podobnych do niego. Tam Gyorgy sprawia spore problemy wśród towarzyszy, którzy pełnią określone funkcje. W baraku często pojawia się lubiany francuski doktor. Przynosi on chorym kostki cukru i rozmawia z nimi. To on też przekonał niemieckiego przełożonego, by Gyorgy został przeniesiony na oddział o lepszych warunkach. To porządny barak, gdzie chorzy otrzymują dobre wyżywienie, stoją pojedyncze łóżka i działa ogrzewanie. Nastolatek początkowo jest bardzo nieufny, ponieważ po jego przeniesieniu natychmiast zmarł pewien starszy pacjent, do którego zagadał. Utwierdziło to chłopca w tym, że to sala chorych, którzy mają umrzeć.

Oddziałem opiekuje się pracowity, polski pielęgniarz zwany Pietką. Mężczyzna zajmuje się ogrzewaniem, sprzątaniem, przynoszeniem posiłków, budzeniem i usypianiem pacjentów, a także dostarczaniem ich na zabiegi. Często pojawia się w towarzystwie innego polskiego pielęgniarza, Zbyszka, oraz Bohusza, który po pierwszym spotkaniu z nastolatkiem dwa razy w tygodniu przynosi mu dodatkowe jedzenie, między innymi konserwy czy chleb. Któregoś dnia zjawia się kolejny chłopak, czyli Lois, który pochodzi z Czechosłowacji. Jemu także Bohusz przynosi dodatkowe porcje, niekiedy do podzielenie Gyorgym. Wreszcie chłopak zaczyna okazywać zaufanie pielęgniarzom, a ci śmieją się i uświadamiają mu, że wydarzenie ze zmarłym staruszkiem było zwykłym zbiegiem okoliczności.

Wreszcie nadchodzi wiosna i zaraz ma minąć rok, odkąd Gyorgy trafił do obozu koncentracyjnego. Jego rany się goją i chłopak może już nawet przechadzać się o własnych siłach po sali. Któregoś dnia nastolatka budzi straszny hałas trwającej bitwy. Do sali ktoś ciągle wbiega i natychmiast z niej wybiega, a Pietka wyciąga ukryty karabin, którym chwalił się nie tak dawno. Rozlegają się wystrzały, krzyki, warczą silniki, a głośniki nadają niemieckie rozkazy, rozlega się tupot ciężkich butów i szczekanie psów. Wreszcie nastaje kompletna cisza. Po pewnym czasie z głośników nadchodzi zupełnie inny komunikat w różnych językach. Obóz został wyzwolony.

Rozdział 9

Gyorgy jest porządnie ubrany. Wraz z innymi byłymi więźniami z Węgrzech wyrusza w drogę powrotną. Przewodzi nimi tak zwany pan Miklós. Chłopak po raz pierwszy od dawna widzi swoją twarz w lustrze, które wisi w pokoju mieszkalnym byłego szpitala dla esesmanów. Widzi oblicze pokryte pomarszczone i pokryte bruzdami, czoło ma niskie, pod oczami miękkie worki i niekształtne puchliny. Podróż to dla niego okazja do nauczenia się nowych, ciekawych piosenek. Gyorgy do domu wraca samochodami, wozami, na piechotę, a także środkami komunikacji publicznej. Wszyscy ciągle wypytują go o pobyt w obozie, o to, czy naprawdę panowało tam takie piekło, jak słyszeli. Gyorgy wraca do Budapesztu, gdzie najpierw kieruje się do domu Bandiego Citroma. Zastaje tam jedynie dwie zrozpaczone kobiety, które wciąż uporczywie czekają na powrót mężczyzny. Zrezygnowany chłopak wsiada do tramwaju, gdyż chce wrócić do swojego dawnego mieszkania. Tam zostaje zaczepiony przez dziennikarza nowej, demokratycznej gazety. Mężczyzna najpierw kupuje mu bilet, a potem proponuje chłopcu szereg wywiadów, które mają ukazać rzeczywistość panującą w obozach koncentracyjnych, jednak oferuje za to kiepskie pieniądze. Zostawia jednak chłopcu kartkę z kontaktem do siebie, by ten odezwał się do niego w wolnej chwili, ale zdenerwowany nastolatek pozbywa się jej po pożegnaniu z mężczyzną.

Gyorgy dociera do swojej dawnej kamienicy czynszowej. Tam spotyka nieznanych mu ludzi, którzy tam zamieszkali i którzy nie chcą go tam wpuścić. Trafia jednak na swoich dawnych sąsiadów, czyli państwa Steiner oraz państwa Fleischmann, którzy opowiadają mu o wszystkim, co wydarzyło się podczas jego nieobecności. Ojciec chłopaka najprawdopodobniej zmarł w Oświęcimiu, macocha wyszła za pana Süto, a matka chłopaka ma się wciąż dobrze. Wprowadzono ustawę żydowską, a faszyści rozstrzelali Żydów nad Dunajem. Działało getto, aż wreszcie potem przyszło wyzwolenie. Gyorgy potem kłóci się ze znajomymi o to, jak należy postrzegać tę sytuację i o to, czy powinno się obarczać winą tylko część społeczeństwa i o to, że świat prze naprzód, a ludzi oskarża o wyznawane przez nich wartości. Chłopak widzi jednak, że mężczyźni go nie rozumieją, zatem zrezygnowany opuszcza kamienicę i postanawia udać się do domu matki. Gyorgy idzie powoli i obiecuje sobie, że mimo wewnętrznych przeciwności nie zrezygnuje ze swojego przegranego życia, stanie się lekarzem lub inżynierem. Myśli też o tym, że jeśli ktoś jeszcze zapyta go o obozy koncentracyjne, to opowie temu komuś całą prawdę i pokaże wszystkie emocje, jakie nim wówczas kierowały.


Przeczytaj także: Gyorgy Koves – charakterystyka

Aktualizacja: 2025-09-24 21:15:41.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.