Dramat Samuela Becketta „Czekając na Godota” to jeden z pierwszych utworów teatru absurdu. Z tego powodu każdy występujący tam bohater powinien być rozumiany jako pewien archetyp — przykład zachowań i postaw, które możemy dostrzec w każdym z nas. Przy tym na szczególną uwagę zasługuje tytułowy Godot.
Spis treści
Jeden z pary głównych bohaterów utworu. Włóczęga o niechlujnym sposobie bycia, z pozoru nieco prymitywny. Wiecznie głodny, nie przepuszcza okazji do napełnienia brzucha. Jest prostoduszny, naiwny, być może trochę łatwowierny. Z Vladimirem zna się od dzieciństwa. Chętnie opowiada proste, banalne historie. Czekanie na Godota ma dla niego wymiar fizyczny — pragnie skrócić je poprzez jedzenie i spanie. Tym samym reprezentuje materialistyczne, biologiczne podejście do kwestii egzystencjalnych.
Jeden z pary głównych bohaterów utworu. Włóczęga, niezwykle ruchliwy i gadatliwy. Bez przerwy komentuje sytuację, w której znaleźli się on i Estragon. W odróżnieniu od przyjaciela, którego zna od dzieciństwa, stara się dbać o własny wygląd.
Vladimir jest niecierpliwy, a zarazem zdolny do refleksji filozoficznej. Stara się we wszystkim poszukiwać głębszego sensu. Łaknie metafizycznego powodu istnienia, chociaż szukanie go budzi w nim wątpliwości egzystencjalne. Czekanie na Godota męczy go psychicznie i intelektualnie; zapomnienia szuka w rozmowach i działaniu.
Stary sługa Pozzo, który taszczy za nim jego rzeczy, prowadzony na sznurku. Wycofany, cichy i powoli tracący wigor człowiek. Pozzo chce go sprzedać na Targu Zbawiciela, ponieważ sługa podobno bardzo zniedołężniał. Mimo to próbuje za wszelką cenę pokazać swoją wartość, ciężko pracując dla swojego pana. Bez wahania wykonuje więc wszystkie jego polecenia. Cierpi przy tym w milczeniu i nie próbuje zmienić swojego losu. W drugiej scenie dramatu ślepy i słaby Pozzo zostaje zdany na łaskę starego Lucky’ego. Mimo tego nic nie zmienia się w charakterze ich relacji — sługa nadal pozostaje sługą, a pan panem. Prawdopodobnie reprezentuje poszukiwanie sensu w pracy i cierpieniu.
Mężczyzna, którego Vladimir i Estragon spotykają, gdy prowadzi na sznurku Lucky’iego. Człowiek głośny, hałaśliwy, skłonny do wydawania rozkazów. Wydaje się dobrze usytuowany, o czym świadczy jego aroganckie zachowanie, skłonność do traktowania innych z góry i posiadanie służącego. Lucky’iego traktuje jak niewolnika, chce go sprzedać na Targu Zbawiciela. Kiedy Vladimir i Estragon spotykają go jednak kolejnego dnia, Pozzo jest zniedołężniały i ślepy. Słabość pozostawia go całkowicie na łasce własnego sługi — Lucky’ego.
Postać epizodyczna. Pojawia się w utworze dwa razy — aby zakomunikować, że Godot przyjdzie jutro. Estragon i Vladimir nie są w stanie stwierdzić, czy za każdym razem jest to ten sam chłopiec. Dodatkowo on zdaje się nie pamiętać ich spotkania z poprzedniego dnia.
Najdziwniejsza i najbardziej tajemnicza postać w całym dramacie. Na scenie nie pojawia się ani razu. Nie wiadomo o nim zupełnie niczego. Vladimir i Estragon, chociaż na niego czekają, nie potrafią określić nawet jego wyglądu. Zarazem jednak twierdzą, że przybycie Godota diametralnie zmieni ich życia. Dlatego codziennie wychodzą mu na spotkanie, do którego nigdy nie dochodzi. Godot jest najbardziej symboliczną postacią utworu, a rozumienie jego ukrytego znaczenia może być bardzo szerokie. Od nadziei, poprzez aspiracje i oczekiwania względem życia — Godot może reprezentować wiele idei warunkujących ludzki los.
Aktualizacja: 2025-08-31 21:16:47.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.