Tytułowy bohater dramatu romantycznego Goethego to średniowieczny alchemik – znawca wszelkiej wiedzy tego świata. Zderzywszy się z granicą ludzkiego poznania, Faust sięga po czarnoksięstwo i zawiera pakt z diabłem. Pragnie zrozumieć naturę bytu. Ciekawość, jak mawiają, jest pierwszym stopniem do piekła. W wypadku Fausta rozpoczyna zaś drogę jego wewnętrznej przemiany.
Faust to średniowieczny uczony – znawca wielu dziedzin nauki. Nie obce mu są zagadnienia teologiczne, matematyczne czy medyczne. Całe życie spędził na zgłębianiu wiedzy, ograniczając świat jedynie do murów własnej pracowni. Pomimo zdobycia niemal całej mądrości dostępnej człowiekowi, Faust nie czuje się usatysfakcjonowany. Jest stary i doskwiera mu brak spełnienia. Stracił całe lata, a nie zdobył szacunku ani pieniędzy. Najbardziej jednak cierpi z powodu własnego ograniczenia. Rozumie bowiem, że doszedł do granicy śmiertelnego poznania. Tymczasem wiedza dostępna człowiekowi wydaje mu się jedynie namiastką tej prawdziwej – boskiego zrozumienia bytu. Uważa się za „głupca, który stoi u bram mądrości”. To właśnie wrażliwość i intelektualne wysublimowanie pchają go najpierw ku samobójstwu, a potem paktowi z diabłem.
Odmłodzony przez Mefistofelesa Faust daje się skusić cielesnym doznaniom. Uwodzi młodziutką Małgorzatę, co doprowadza do tragedii – giną matka i brat dziewczyny, a ona uśmierca swoje nieślubne dziecko. Los kochanki wstrząsa Faustem, rozpoczynając proces jego wewnętrznej przemiany. Bohater wyrywa się z machinacji Mefistofelesa, wykorzystując jego moce do znalezienia sensu życia. Zostaje słynnym magiem na dworze cesarskim, a nawet doświadcza szczęścia u boku Heleny Trojańskiej. Ta rodzi mu syna Euforiona. Gdy owoc ich miłości ginie, Helena rozpływa się w niebyt – jest bowiem tylko iluzją, sprowadzoną do życia pragnieniami Fausta.
Bohater ostatecznie postanawia wykorzystać moce Mefistofelesa do stworzenia najszczęśliwszego państwa świata. Udaje mu się to, opływa w splendor i bogactwa. Nieumyślnie doprowadza jednak do śmierci niewinnych staruszków, co ponownie wzbudza w nim refleksję. Oślepiony przez Troskę, zaczyna rozumieć cel istnienia człowieka. Okazuje się, że nie jest nim poszukiwanie szczęścia wszelkimi sposobami. Sedno bytu stanowi istnienie i działanie dla dobra innych ludzi. Zrozumiawszy to, Faust popada w euforię i czuje się spełniony. Wypowiedziawszy znamienne słowa: „trwaj chwilo, jakże jesteś piękna” realizuje postanowienia cyrografu. Nie zostaje jednak potępiony – od piekła ratują go zastępy anielskie. Bowiem choć uczynił wiele zła, jego celem było dobro.
Faust to postać niejednoznaczna i trudna w ocenie. Kierowany szlachetnym dążeniem do poznania natury bytu dokonuje czynów, które szerzą cierpienie i zło. Zarazem jednak nie pozostaje obojętny na konsekwencje swoich decyzji. Dokonuje się w nim powolna przemiana duchowa. Z pragnącego poznania drogi ku indywidualnemu spełnieniu, zaczyna rozumieć prawdziwe przeznaczenie człowieka – życie dla innych. Faust jest więc bohaterem dynamicznym, a przy tym aktywnym. W jego ocenie nie można odrzucić popełnionego przez niego zła. Wręcz przeciwnie, jest ono istotne dla zrozumienia tej postaci. Faust symbolizuje bowiem człowieka, każdego z nas. Potykającego się o zło na drodze ku zbawieniu. Najlepiej więc opisują go słowa, które Goethe wkłada w usta Stwórcy: „Dopóki dąży, błądzi człowiek”.
Co ciekawe, bohater Goethego wzorowany jest na autentycznej postaci. Johann Faust zasłynął w średniowiecznych Niemczech jako alchemik, astrolog oraz mag. Sztuki tajemne studiował podobno na Akademii Krakowskiej. Z czasem jego czyny obrosły legendą, a sam Faust stał się bohaterem wielu dzieł literackich. Największym osiągnięciem czarownika było wywołania ducha Heleny Trojańskiej. Jego działalność nie budziła jednak sympatii. Sam wielokrotnie przyznawał się do konszachtów z diabłem. Według legendy ten miał przyjść po jego duszę w Oberży pod Lwem. Okaleczone zwłoki Johanna Fausta podobno nie dały się przewrócić twarzą ku niebu, co świadczyło o potępieniu czarnoksiężnika.
Aktualizacja: 2024-07-12 15:04:34.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.