Drzewo do samego nieba to powieść autorstwa Marii Terlikowskiej. Opowiada ona o drzewie, które samotnie rosło na podwórku zniszczonej i zaniedbanej kamienicy. Mimo to jednak było niejako centrum podwórkowego życia, dla dzieci pełniło rolę placu zabaw, dla dorosłych było miłym widokiem za oknem, dlatego też w chwili próby, wszyscy bohaterowie stanęli w jego obronie.
Spis treści
Główny bohater powieści. Drugoklasista, chłopiec pełny energii, o bujnej wyobraźni i ciągłym głodzie przygód. Większość czasu wolnego spędza na drzewie, wyobrażając sobie, że każdy kolejny, wyższy zdobyty konar to kolejny etap wielkiej przygody. Jest bardzo inteligentny i wrażliwy. Sympatią darzy Dorotę, której z drzewa podarowuje osiedlowego kotka. Bardzo przeżywa, kiedy zapada decyzja o ścięciu drzewa. Po latach odwiedza swoje stare podwórko, ponieważ tęskni za drzewem,mimo że ma do dyspozycji wiele więcej rozrywek i innych zabaw.
Brat Staszka, którego imię nie zostaje wymienione w powieści. To z jego perspektywy poznajemy wszystkie przygody chłopców związane z drzewem z podwórka kamienicy. Ma mamę, pracującą w fabryce oraz ojca, zajmującego się elektryką, a także babcię z Pruszkowa, która od czasu do czasu odwiedza ich, by opiekować się chłopcami. Ma również kotka Maciusia. Chłopiec wzbudzający sympatię.
Mama chłopców.
Staruszka mieszkająca w oficynie, jej kuchnię widać z pierwszego konara drzewa. Jest bardzo przyjaźnie nastawiona do dzieci, często opatruje ich rany po zabawie na podwórku. Jej wnuczki zginęły w czasie wojny, ale ona stara się żyć w spokoju i szczęściu, ciesząc się szczęściem innych.
Starsza kobieta, która na co dzień mieszka w Pruszkowie, od czasu do czasu jednak przyjeżdża, by opiekować się chłopcami. Jest bardzo przyjaźnie usposobiona i na wiele im pozwala. Zaprzyjaźnia się nawet z panią Rachlińską.
Kolega chłopców z podwórka. Jest piątoklasistą i zajmuje jeden z najwyższych konarów drzewa. Ulega wypadkowi – przy zeskakiwaniu z drzewa wpada pod samochód jednego z robotników. Na szczęście jedynie łamie sobie nogę i nie zmienia to jego pozytywnych uczuć do drzewa.
Dziewczynka mieszkająca w kamienicy. Ma bardzo surową mamę, która nie pozwala się jej bawić wraz z innymi dziećmi na podwórku, ponieważ we wszystkim widzi niebezpieczeństwo i zagrożenia. Jej okno było ozdobione kaktusami i wychodziło na jeden z konarów drzewa. Staszek podarował jej kotka Zezusia, wyobrażając sobie, że jest królewiczem, a ona uwięzioną księżniczką.
Koleżanka Pawła. Bardzo płakała po wypadku chłopca, ponieważ uważała, że to właśnie przed nią chciał się popisać skacząc z drzewa.
Najstarszy mieszkaniec kamienicy, który bardzo często raczy dzieciaki opowieściami o tym, jak wyglądało życie w kamienicy w bardzo dawnych czasach, których one nie pamiętają. Posiada psa, Burłaja, który lubi uganiać się za podwórkowymi kotami.
Aktualizacja: 2024-06-19 10:56:01.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.