Powieść Lucy Maud Montgomery „Ania z Zielonego Wzgórza” wydana w 1908 roku, przedstawia historię osieroconej Ani Shirley, która przez przypadek zostaje zaadoptowana przez Marylę i Mateusza Cuthbertów i zamieszkuje na Zielonym Wzgórzu na Wyspie Świętego Edwarda. Dla Ani, Zielone Wzgórze staje się prawdziwym domem, który zachwyca ją swoim otoczeniem i urokami natury.
Już na początku powieści, Zielone Wzgórze ukazuje się oczami zachwyconej Ani Shirley. Opisując to miejsce, Ania zauważa, że „obok domu rosły brzozy, sosny, olchy, mchy i paprocie”. Wspomnienie „wspaniałej wiśni” kwitnącej pod oknami, którą dziewczynka nazywa „Królową Śniegu,” przypomina jej „strojną pannę młodą,” ukazując, jak Ania nadaje magiczny charakter każdemu elementowi otoczenia.
Za domem rozciągał się sad z jabłoniami i wiśniami, które „wiosną okrywały się białymi kwiatami”. W ogrodzie „bzy roztaczały wspaniały, oszałamiający zapach” a „łąki porośnięte koniczyną i mleczami” dodawały uroku całemu krajobrazowi. Spokój Zielonego Wzgórza, gdzie „słychać było jedynie śpiew ptaków”, oraz wspaniałe widoki, jak „płynący niedaleko strumyk” i „błyszczące wody morza na horyzoncie,” stanowiły dla Ani miejsce pełne piękna i harmonii.
Zielone Wzgórze było „daleko od sąsiadów” a jego wyposażenie, w tym stodoła i spichlerz, oraz „skromne” wnętrze domu, z „otynkowanymi ścianami” i „gołą podłogą” odzwierciedlało prostotę i funkcjonalność. Pokój Ani, choć „skromny” z „staromodnym łóżkiem” i „małym, trójnożnym stolikiem”, miał „naprawdę duże okno”, które Ania ozdabiała świeżymi kwiatami, dodając mu osobistego uroku.
Maryla, dbająca o dom, zapewniała jego idealną czystość, co pani Linde komentowała, mówiąc, że „z jej podwórza można swobodnie jeść, było tak dokładnie zamiecione”. Mimo jego surowości, Ania widziała w Zielonym Wzgórzu „najpiękniejsze miejsce na ziemi”, niemal Arkadię, która po latach tułaczki stała się jej prawdziwym domem. Dzięki swojej wyobraźni Ania nadała temu miejscu „rozmaite magiczne właściwości i nazwy”, co uczyniło je dla niej wyjątkowym.
Przed przybyciem Ani, Zielone Wzgórze było „bardzo spokojnym i odizolowanym” miejscem, a Mateusz i Maryla nie byli znani z towarzyskiego usposobienia. Ania, wprowadzając do ich życia „życie, zamęt i radość”, odmieniła całkowicie charakter domu i otoczenia.
W rezultacie Zielone Wzgórze, choć na pierwszy rzut oka wydaje się zwykłym i skromnym gospodarstwem, skrywa w sobie „prawdziwie magiczny charakter” i wiele piękna, które Ania dostrzega od razu, gdy pojawia się tam po raz pierwszy.
Aktualizacja: 2024-07-31 23:01:50.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.