Dick Sowerby – charakterystyka

Głów­nym wąt­kiem po­wie­ści Frances Hodgson Burnett „Tajemniczy ogród” jest prze­mia­na dwoj­ga bo­ha­te­rów: Mary Len­nox i Co­li­na Cra­ve­na. Do zmian w du­żej mie­rze przy­czy­nił się też Dick Sowerby, któ­ry na­uczył dwo­je roz­piesz­czo­nych dzie­ci, jak uzdra­wia­ją­cą moc ma na­tu­ra.

Charakterystyka Dicka Sowerby'ego

Dick był młod­szym bra­tem Marty, słu­żą­cej w Mis­sel­th­wa­ite Ma­nor. Miał dwanaście lat, ale już wy­ka­zy­wał doj­rza­łość po­nad swój wiek, po­ma­ga­jąc mat­ce w co­dzien­nych obo­wiąz­kach. W prze­ci­wień­stwie do Mary i Co­li­na, Dick wy­cho­wy­wał się w skrom­nych wa­run­kach. Jego ro­dzi­na li­czy­ła dwa­na­ścio­ro dzie­ci, a za­rob­ki ojca były ni­skie, co czę­sto zmu­sza­ło mat­kę do za­sta­na­wia­nia się, czym na­kar­mić ro­dzi­nę. 

Wygląd

Mimo bie­dy Dick zawsze dbał o swój wygląd, prezentując schludną i przyjazną powierzchowność. Miał za­baw­ny, zadarty nos, czerwone policzki i okrą­głe, niebieskie oczy, a tak­że sze­ro­kie, moc­no wy­kro­jo­ne usta, któ­re za­wsze były uśmiech­nię­te, co nada­wa­ło jego twa­rzy cie­pły i sym­pa­tycz­ny wy­raz.

Charakter

Po­dob­nie jak resz­ta dzie­ci z ro­dzi­ny So­wer­bych, Dick spę­dzał dużo cza­su na wrzo­so­wi­skach. Był zna­ny ze swo­jej wiel­kiej miłości do zwierząt, któ­re da­rzy­ły go za­ufa­niem i nie bały się go. Dick zdo­łał oswo­ić ma­łe­go ko­ni­ka pony, któ­re­go kar­mił od ma­łe­go, i któ­ry tak przy­wią­zał się do chłop­ca, że cho­dził za nim krok w krok. Ko­nik, na­zwa­ny Sko­czek, nie był je­dy­nym zwie­rzę­cym przy­ja­cie­lem Dic­ka. Udało mu się oswoić również lisa Kapitana, kawkę Sadzę oraz wiewiórki: Orzeszka i Łupinkę, któ­re re­ago­wa­ły na swo­je imio­na i sia­da­ły mu na ra­mio­nach, kie­dy je wo­łał. Dick roz­ma­wiał ze swo­imi zwie­rzę­cy­mi to­wa­rzy­sza­mi, spra­wia­jąc wra­że­nie, że na­praw­dę się ro­zu­mie­ją. Na­wet pło­chli­we lisy i pa­si­ko­ni­ki bez wa­ha­nia po­ka­zy­wa­ły mu swo­je kry­jów­ki. Zwie­rzę­ta, któ­re ucie­ka­ły na wi­dok in­nych, do nie­go lgnę­ły bez obaw.

Od naj­młod­szych lat Dick był przy­zwy­cza­jo­ny do cięż­kiej pra­cy. Po­ma­gał mat­ce, upra­wia­jąc mały ogró­dek przy domu. Pra­co­wał o wcze­snym świ­cie i po za­cho­dzie słoń­ca, sa­dząc ziem­nia­ki, ka­pu­stę, rze­pę, mar­chew i inne wa­rzy­wa. Po­mi­mo wy­sił­ku, nigdy nie narzekał ani nie wyrażał niezadowolenia z konieczności pracy. Za­wsze we­so­ły, Dick czę­sto gwiz­dał, śpie­wał lu­do­we pio­sen­ki i roz­ma­wiał ze swo­imi zwie­rzę­ta­mi. Jego do­świad­cze­nie w ogrod­nic­twie po­zwa­la­ło mu na­uczać młod­sze ro­dzeń­stwo, jak dbać o ro­śli­ny. Mat­ka czę­sto opo­wia­da­ła, że wa­rzy­wa upra­wia­ne przez Dic­ka były wy­jąt­ko­wo duże i smacz­ne. Sa­dził tak­że kwia­ty, któ­re pięk­nie pach­nia­ły i zdo­bi­ły ogród. Na­wet w za­głę­bie­niach ka­mien­ne­go muru sa­dził ro­śli­ny, co do­da­wa­ło uro­ku skrom­ne­mu ogro­do­wi So­wer­bych. Trak­to­wał ro­śli­ny jak isto­ty żywe, wie­rząc, że ich za­nie­dba­nie świad­czy­ło­by o jego mo­ral­nej sła­bo­ści.

Dick róż­nił się od Mary i Co­li­na, dzie­ci miesz­ka­ją­cych w Mis­sel­th­wa­ite Ma­nor. On nie po­zwa­lał so­bie na ka­pry­sy; był zdrowy, silny i przyzwyczajony do ciężkiej pracy. Dzię­ki swo­jej życz­li­wo­ści i umie­jęt­no­ściom szyb­ko zdo­był ich sym­pa­tię, cho­ciaż po­cząt­ko­wo Mary i Co­lin nie lu­bi­li ni­ko­go. Dick ode­grał klu­czo­wą rolę w ich prze­mia­nie dzię­ki swo­jej ser­decz­no­ści i nie­zwy­kłym ta­len­tom. Po­tra­fił nie tyl­ko przy­cią­gać zwie­rzę­ta i pie­lę­gno­wać ro­śli­ny, ale rów­nież pięk­nie grać na fu­jar­ce. Mary za­ufa­ła mu na tyle, że po­wie­rzy­ła mu se­kret ta­jem­ni­cze­go ogro­du, wie­dząc, że Dick ni­g­dy ni­ko­mu go nie zdra­dzi.

Po­mi­mo swo­ich obo­wiąz­ków do­mo­wych, Dick nie był ego­istą i po­świę­cał Mary dużo cza­su. Kupił dla niej nasiona kwiatów i małą łopatkę, pomagając przywrócić tajemniczy ogród do życia. Za­czął tak­że od­wie­dzać Colina, co do­da­wa­ło chłop­cu ener­gii i mo­ty­wa­cji do dzia­ła­nia. Po­mógł mu na­wet w wyj­ściu na ze­wnątrz, pcha­jąc jego fo­tel na kół­kach. Dick, po­cho­dzą­cy z ubo­giej ro­dzi­ny, stał się dla Mary i Co­li­na praw­dzi­wym au­to­ry­te­tem. Choć nie wyróżniał się w nauce, robił błędy ortograficzne i znał tylko drukowane litery, miał coś o wiele cenniejszego – empatię, pracowitość i mądrość życiową, któ­rą za­szcze­pi­ła w nim mat­ka.

Dick So­wer­by to po­stać wy­bit­nie po­zy­tyw­na. Ten na­sto­let­ni chło­piec ode­grał klu­czo­wą rolę w prze­mia­nie ży­cia Mary i Co­li­na. Dzię­ki jego wpły­wo­wi obo­je zro­zu­mie­li, jak waż­ny jest kon­takt z na­tu­rą i zna­leź­li mo­ty­wa­cję, aby ak­tyw­nie spę­dzać czas, za­miast od­da­wać się ka­pry­som i bez­czyn­no­ści.

---

Prze­czy­taj tak­że: Archibald Craven – charakterystyka

Ak­tu­ali­za­cja: 2024-08-27 12:37:49.

Sta­ra­my się by na­sze opra­co­wa­nia były wol­ne od błę­dów, te jed­nak się zda­rza­ją. Je­śli wi­dzisz błąd w tek­ście, zgłoś go nam wraz z lin­kiem lub wy­ślij ma­ila: kon­takt@po­ezja.org. Bar­dzo dzię­ku­je­my.