Powieść Henryka Sienkiewicza W pustyni i w puszczy jest wartościowa nie tylko ze względu na niezwykłe przygody Stasia i Nel – dwojga porwanych europejskich dzieci, ale też barwne opisy afrykańskiej przyrody. Bohaterowie przemierzyli bardzo dużą część Afryki, dlatego powieść ukazuje różnorodność natury Czarnego Lądu. Znajdziemy tam między innymi opis afrykańskich stepów.
Na początkowych etapach wędrówki, Staś i Nel przemierzali ze swoimi porywaczami tereny pustynne. Kiedy jednak przebyli pagórkowatą pustynię Gezire i wjechali na obszar opanowany przez mahdystów, krajobraz całkowicie się zmienił. Nie było tutaj piasku ani osypisk, ponieważ karawana opuściła pustynię i zaczęła podróżować przez afrykański step. Teren był ogromny, rozciągał się, jak daleko sięgało ludzkie oko. Wędrowcy, podobnie jak na pustyni, musieli być przygotowani na zmienne temperatury: dni były gorące, a nocami zapadał przejmujący chłód.
Step był częściowo porośnięty zieloną trawą, a częściowo – dżunglą. Nie brakowało drzew: całymi kępami rosły akacje, z których pozyskiwano gumę sudańską, obecnie nazywaną gumą arabską. Pojawiały się również pojedyncze, ogromne drzewa nabaku. Były tak rozłożyste, że korona jednego drzewa mogła zapewnić schronienie przed słońcem stu osobom. Co jakiś czas wędrowcy mijali też wysokie kopce termitów – termitiery, przypominające słupy. Był to widok charakterystyczny dla podzwrotnikowej Afryki. W znajdujących się w okolicy dżunglach roiło się od zwierząt, nocami było słychać charakterystyczny śmiech hien. Za nadbrzeżnymi wzgórzami i wąwozem znajdował się Nil, po którym karawany poruszały się szerokimi, płaskimi łodziami – dahabijami.
Miejscami roślinność była tak bujna, że step zmieniał się w łąkę. Uzbrojeni mahdyści paśli tam stada wielbłądów. Różnili się od pozostałych Arabów, mieli znacznie ciemniejszą skórę od Beduinów, na ich twarzach i piersiach znajdowały się tatuaże, głównie nawiązujące do Koranu. W przeciwieństwie do innych ludów arabskich, Sudańczycy nie golili głów, mieli bujne, kręcone włosy, które pokrywali wapnem, aby chronić się przed robactwem. Wielu z nich przełożyło przez nozdrza kawałki kości słoniowej lub fragmenty koralowca. Lokalna ludność przypominała bardziej czarnoskórych Afrykańczyków niż Arabów.
W pustyni i w puszczy to typowa powieść przygodowa – czytelnik obserwuje losy dzieci przemierzających Afrykę, a jednocześnie dowiaduje się więcej na temat natury i ludzi zamieszkujących ten kontynent.
Aktualizacja: 2023-02-12 12:02:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.