Nie sposób zaprzeczyć, że Henryk Sienkiewicz wniósł bardzo wiele do polskiej literatury. Najlepiej świadczy o tym fakt, że otrzymał Literacką Nagrodę Nobla za wybitne osiągnięcia w dziedzinie epiki. Chociaż sam Sienkiewicz uznawał Quo vadis za dzieło swojego życia i utwór został przetłumaczony na 57 języków, opinie krytyków literackich i czytelników były podzielone.
Powieść Quo vadis została doceniona przede wszystkim ze względu na swoje walory artystyczne. Nie brakuje tutaj barwnych opisów, nawet kiedy miejsce mają brutalne, przerażające wydarzenia. Sienkiewicz czerpał też z wydarzeń historycznych, takich jak pożar Rzymu, śmierć Petroniusza czy upadek Nerona. Losy postaci historycznych (np. Poppei, Petroniusza, Nerona, Tygellinusa, Aulusa Plaucjusza) w dużej mierze pokrywają się z prawdziwymi wydarzeniami z ich życia, co wymagało zaangażowania autora w analizę źródeł historycznych. Nie oznacza to jednak, że mimo swojej ogromnej popularności, powieść uniknęła krytyki.
Jednym z krytyków był pisarz i publicysta Aleksander Świętochowski. Docenił co prawda, że powieść popularność wśród czytelników, nie tylko w Polsce, ale też na świecie, ale skrytykował jej tematykę. Stwierdził, że Quo vadis jest tendencyjne i schematyczne. W pewnym sensie można przyznać mu rację, ponieważ w powieści pojawia się jasny podział na dobrych chrześcijan i złych Rzymian. Postępowanie Marka Winicjusza zasługuje na pochwałę, dopiero kiedy ten nawrócił się na chrześcijaństwo i zaczął postępować zgodnie z zasadami tej wiary.
Krytyczne uwagi pojawiły się również w recenzji historyka literatury Piotra Chmielowskiego. Stwierdził, że w powieści umieszczono za mało wydarzeń historycznych – na pierwszym planie znajdują się losy postaci fikcyjnych. Historia jest tutaj tylko tłem dla morału, który przekazuje Sienkiewicz – dobro zawsze zwycięża. Chmielowski zarzucał też płaskie przedstawienie śmierci Petroniusza czy szybkiej przemiany Chilona Chilonidesa – kwestia, czy są one opisane interesująco, jest jednak oczywiście subiektywna. Krytyk docenił za to przemianę Winicjusza, ponieważ jest to bohater dynamiczny, a przez to – interesujący. Na pochwałę zasługiwało też przedstawienie skromnego świata chrześcijan, ponieważ w I wieku n.e. nie było jeszcze wystawnych świątyń i imponujących ceremonii. Nauki głoszono w podziemiach, na uboczu, aby nie zwracać uwagi na zgromadzenie.
Krytyka powieści Sienkiewicza mogła wynikać między innymi ze zmieniających się poglądów na temat przyczyn upadku Rzeczypospolitej. Coraz powszechniejsza stawała się teoria mówiąca, że to Polacy doprowadzili do utraty niepodległości swoim zepsuciem i biernością. Wielu rodaków nabierało przekonania, że dopóki naród nie przejdzie całkowitego odrodzenia, odzyskanie wolności nie będzie możliwe. Tymczasem Sienkiewicz stworzył dzieło, które miało dodawać Polakom otuchy i przekonywać, że wszystkie prześladowania da się przetrwać. Jeżeli uznać, że chrześcijanie przedstawiają w utworze Polaków, nie sposób nie zauważyć, że ich wizerunek został bardzo wyidealizowany.
Opinie krytyków były podzielone i z pewnością Quo vadis, jak każdy inny utwór, nie jest pozbawiony wad. Nie da się jednak ukryć, że powieść zachwyca swoją wartością artystyczną oraz interesującymi, dynamicznymi postaciami. Nie bez powodu w XXI wieku wciąż sięgają po nią kolejne pokolenia czytelników.
Aktualizacja: 2022-12-04 16:59:59.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.