Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Fikcyjne państwo Oceania z uniwersum powieści Rok 1984 zamieszkuje społeczeństwo sztywnie hierarchiczne. Nie występują rzecz jasna grupy społeczne rodem z feudalnego porządku rzeczy, niemniej nadal można wyróżnić trzy, różniące się pod wieloma względami kasty:

  • Partia Wewnętrzna
  • Partia Zewnętrzna
  • Prole
  • Partia Wewnętrzna

    Licząca 3% populacji, najbardziej enigmatyczne grupa społeczna w państwie Oceanii. To oni odpowiedzialni są za kierowanie państwem i utrzymanie Partii przy władzy. Nieczęsto pojawiają się publicznie, czasami występują w filmach propagandowych lub podczas "Dwóch minut nienawiści". Rezydują na samych szczytach Ministerstw, ciesząc się tam względnym dobrobytem i przywilejami. Wolno im przykładowo wyłączyć teleekran na kilka minut dziennie bądź posiadać służbę. Jako jedyni zdają sobie również sprawę z sytuacji międzynarodowej. Zarazem jednak formalnie nie przysługuje im życie inne od członków Partii Zewnętrznej, nawet na oficjalnych spotkaniach pojawiają się w takich samych uniformach. Przedstawicielem Partii Wewnętrznej w powieści jest O'Brien.

    Partia Zewnętrzna

    Stanowiący 13% mieszkańców Oceanii przedstawiciele swoistej klasy średniej. Wykonują wszelkie prace urzędników niskiego szczebla. To właśnie na ich barkach spoczywa praca przy redagowaniu tekstów w Ministerstwie Prawdy, czy obsłudze maszyn tworzących literaturę pornograficzną. Nie mają zarazem wiele lepiej od proli, podlegają zaś restrykcyjnym założeniom angsocu. Muszą się liczyć z ciągłą inwigilacją przez teleekrany, uczestniczyć w "Dwóch minutach nienawiści" i wystrzegać myślozbrodni. Członkom Partii Zewnętrznej nie wolno poruszać się po dzielnicach proli, a samotne spędzanie wolnego czasu uważane jest za podejrzane. Główny bohater powieści, Winston Smith oraz jego kochanka Julia są właśnie członkami tej klasy społecznej.

    Prole

    Słowo prawdopodobnie utworzone od "proletariusze". Stanowią 85% społeczeństwa Oceanii i jego najniższą warstwę. Ich warunki bytowe są niezwykle niskie, cieszą się jednak ogólnie większą swobodą niż członkowie Partii Zewnętrznej. Mieszkają oni w oddzielnych dzielnicach, gdzie próżno szukać wszechobecnych teleekranów czy innych form inwigilacji. Dzieje się tak dlatego, że jest to warstwa politycznie nieuświadomiona oraz bierna. Partia pogardza nimi, chociaż na początku rewolucji angsoc głosił hasła wyzwolenie właśnie tej klasy społecznej. Ich położenie najdobitniej wyraża hasło: Prole i zwierzęta są wolne.


    Przeczytaj także: Rok 1984 - recenzja książki. Zrecenzuj powieść Orwella

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.