Autoportret w piekle, Edward Munch, 1903
Wiersz „Semper fidelis” znany również pod tytułem „Runą” to utwór, który napisany został w 1939 we Lwowie i opublikowany na łamach lokalnej gazety. Jego autorstwo przypisuje się Czesławowi Miłoszowi, choć prawdziwym twórcą tekstu był Zbigniew Turek, nauczyciel z Podkarpacia. Dzieło jest wyjątkowe ze względu na swoją budowę, która umożliwia odczytanie dwóch zupełnie od siebie odmiennych treści w ramach jednego tekstu – w zależności, czy będzie on czytany standardowo zwrotkami, czy alternatywnie, jako poziomy tekst, ukaże wyolbrzymioną odę pochwalną do wodza Stalina lub zapowiedź rychłego upadku przywódcy ZSRR i Armii Czerwonej.
Spis treści
Wiersz „Semper fidelis” należy do liryki zwrotu do adresata, na co wskazują liczne apostrofy skierowane zarówno do Stalina, jak i Polski. Zmieniają one wydźwięk w zależności od wersji tekstu. Dzieło jest także przykładem liryki podmiotu zbiorowego, o czym świadczą właściwe zaimki osobowe („U stóp nam legnie”).
Utwór ma regularną budowę. Pisany jest dziesięciozgłoskowcem i składa się z czterech czterowersowych strof. W wierszu pojawiają się rymy o układzie parzystym, w głównej mierze niedokładne. W drugiej wersji tekstu zanikają one całkowicie.
Warstwa stylistyczna utworu jest całkiem rozbudowana. Odnaleźć w nim można przede wszystkim liczne apostrofy („Niech władza twoja nigdy nie zginie”; „Zmienisz się rychło w wieku godzinie”), epitety („krzyże ofiarne”; „słońce jasne”), metafory („w bezpowrotnym zgubi się szlaku”; „flagi czerwone / Będą na chwałę grały”), hiperbole („O słońce jasne, wodzu Stalinie / Niech władza twoja nigdy nie zginie”; „Czerwona Armia i wódz jej Stalin / Odwiecznych wrogów swoich obali”) porównania („jako orłów prowadzi z gniazda / Rosji i Kremla płonąca gwiazda”; „flagi czerwone / Będą na chwałę grały jak dzwony”) oraz przerzutnie („spłoną w pożarach / Krzyże Kościołów”; „Zmienisz się rychło w wieku godzinie / Polsko”). W drugiej wersji tekstu większość środków stylistycznych zmienia swój wydźwięk bądź całkowicie zanika na rzecz zupełnie odmiennego przekazu.
Wiersz „Semper fidelis” to dzieło o charakterze kryptograficznym, które można odczytać w dwojaki sposób – zgodny ze stalinowską cenzurą oraz całkowicie ją łamiący. W zależności od sposobu lektury, pionowego lub poziomego, tekst nabiera odmiennego znaczenia. Na pierwszy rzut oka przypomina pochwalną odę do przywódcy Związku Radzieckiego, która w szczególny sposób wychwala jego zasługi. Dzięki temu wiersz nie tylko przeszedł procedurę restrykcyjnej cenury, ale nawet nagrodzony został specjalną nagrodą Stalina, co w szerszym kontekście staje się wyjątkowym przykładem ironii.
Tytuł utworu to łacińska sentencja oznaczająca „zawsze wierny”. Dewiza ta w szczególności miała odzwierciedlenie w okresie panowania Stalina w ZSRR, kiedy obywatele całkowicie musieli podporządkowywać się władzy bez słowa sprzeciwu. Dzieło, w swoim pierwotnym zapisie, zdaje się potwierdzać i rozwijać tę maksymę. Wygląda na napisane zgodnie z nurtem ówczesnej propagandy.
Wiersz z pozoru wygląda na utwór, który w pozytywny sposób taktuje o władzy Stalina. Podmiot liryczny, będący odzwierciedleniem całego narodu, zdaje się być wyjątkowo prorosyjski. Przepowiada upadek chrześcijaństwa i samego Kościoła. Jedyną prawdziwą i dopuszczalną wiarą stanie się wiara w wielkiego wodza Stalina. To on jawić się będzie jako prawdziwy przywódca, przyświecać wiernym poddanym jako słońce.
Osoba mówiąca wprost pochwala jego działania i wierzy w jego nieomylność oraz potęgę. Jest przekonana, że Armia Czerwona rozgromi każdego wroga. Czerwona flaga stanie się symbolem zwycięstwa, a jej pojawieniu towarzyszyć będą radość i fanfary. Podmiot liryczny wprost popiera również los, jaki ma spotkać Polskę – całkowite zniszczenie i zrównanie z ziemią. Wierzy w to, że dzięki Stalinowi nastanie nowszy, lepszy porządek świata, a wprowadzone przez niego zasady staną się przyczyną ogólnego dobrobytu.
W rzeczywistości utwór ma jednak zupełnie inny wydźwięk, odwrotny do poprzedniej treści. Podczas lektury jego alternatywnej wersji ujawnia się narracja antyrosyjska. Podmiot liryczny w wyraźny i głęboki sposób krytykuje wszystko, co ma związek z Józefem Stalinem i prowadzoną przez niego władzą. Przepowiada, iż tak naprawdę to Polska pokona Armię Czerwoną, nie podda się jarzmu niewoli. Wiara chrześcijańska zostanie zachowana, a związane z nią wartości umocnione. Władza Stalina zostanie wkrótce obalona – jego rządy skończą się raz na zawsze.
Upadek przywódcy Związku Radzieckiego okaże się niezwykle szybki i spektakularny. Osoba mówiąca w wyraźny sposób podkreśla rolę, jaką odegrają Polacy. Sławi ich potęgę, która finalnie doprowadzi do zwycięstwa narodu. Postać Stalina zostaje w tej wersji bardzo dogłębnie skrytykowana. Poeta uczynił to w niezwykle przemyślany sposób, dzięki czemu cenzorzy nie doszukali się prawdziwego sensu utworu.
Mimo iż wiersz powstał w 1939 roku, Czesław Miłosz opublikował sprostowanie kwestii autorstwa dopiero w 1989 roku na łamach pisma „Przekrój”. Wtedy to oficjalnie uznano autorstwo Zbigniewa Turka, choć niekiedy dalej jest ono błędnie podawane. Decyzja o tak późnym wypuszczeniu artykułu prostującego tę kwestię miała związek przede wszystkim z panującą w ówczesnym kraju sytuacją – socjalizmem i cenzurą, która, choć z czasem mniej restrykcyjna, wciąż zbierała swoje żniwo. Bezpieczniejszym wyjściem stało się więc przeczekanie najgorszego okresu i wyjawienie prawdy w bezpieczniejszych czasach.
Aktualizacja: 2024-06-27 17:03:00.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.