Smutek twórcy – interpretacja

Autorka interpretacji: Aneta Wideł.
Zdjęcie Leopolda Staffa.

Leopold Staff, fot: autor nieznany, źródło: Wybór Poezyi Leopolda Staffa, polona.pl

Wiersz „Smutek twórcy” autorstwa Leopolda Staffa pochodzi z wydanego w 1910 roku tomiku poezji o tytule „Uśmiechy godzin”. Utwór skupia się na temacie związanym z pisaniem, twórczym kreowaniem rzeczywistości. Poeta przedstawia liczne trudności, z którymi muszą zmagać się twórcy, jednocześnie podkreślając niezwykłość daru, jaki posiadają.

Spis treści

Smutek twórcy - analiza wiersza i środki stylistyczne

Wiersz Leopolda Staffa należy do liryki pośredniej. Podmiot liryczny nie ujawnia się, a jedynie snuje głębokie przemyślenia na temat poezji i procesu tworzenia. Z tego względu dzieło zaliczyć można również do liryki autotematycznej, której tematykę stanowią utwory poświęcone roli autora i pisaniu samemu w sobie.

Wiersz jest przykładem klasycznego sonetu włoskiego. Można wyodrębnić w nim część opisową oraz refleksyjną. Utwór ma regularną, typową dla tej formy budowę: składa się z dwóch czterowersowych i dwóch trzywersowych strof. Pisany jest trzynastozgłoskowcem. Pojawiają się w nim rymy o układzie: abba abba ccc dcd nadające wierszowi rytmu oraz melodyjności. Podmiot liryczny, ze względu na charakter refleksji, można bezpośrednio utożsamiać z samym autorem.

Warstwa stylistyczna utworu jest całkiem rozbudowana. Znaleźć w nim można przede wszystkim epitety („najstraszniejsza klątwa”; „nieunikniony mur”), metafory („w duszy doskonały / Sen widzieć piękna, co się doprasza żywota”; „ramię krótsze jest niźli tęsknota, / A skrzydeł nie ma glina, która rządzi ciały”), porównania („Sznur gęsi, z których każda jak łódka się słania”; „dusza twórcy smutna jest po wieczność, / Bo sama jest rozkazem twardym jak konieczność”), ożywienia („Sen widzieć piękna, co się doprasza żywota”; „klątwa, co się spiętrza w szały […] / Widzi, że ramię krótsze jest niźli tęsknota”), przerzutnie („w duszy doskonały / Sen widzieć piękna”; „co się spiętrza w szały / Rozpaczy”) oraz archaizmy („niźli”; „kibić”).

Smutek twórcy - interpretacja wiersza

Wiersz „Smutek twórcy” stanowi refleksję nad istotą pisania, tworzenia samego w sobie. Osoba mówiąca zauważa, że jest to sztuka niezwykle trudna, będąca zarazem wielkim darem, jak i wielkim przekleństwem. Droga do stworzenia dzieła nie jest zupełnie łatwa i szybka, wiąże się z licznymi przeszkodami, które twórca musi pokonać.

Podmiot liryczny, podkreśla, że największym błogosławieństwem dla autora jest chwila, w której w jego umyśle rodzi się pomysł na dzieło. Moment ten jest zazwyczaj jednak bardzo gwałtowny, przypomina nagłe uderzenie krwi do głowy. Wiąże się to z napływem zupełnie nowej energii twórczej. Pomysł przychodzi sam do autora, rozświetlając mu myśli i pomagając ubrać je w słowa. Wtedy to z łatwością każda idea zostaje przelana na papier w doskonałej formie. To najpiękniejszy moment w życiu każdego twórcy, niestety jednak – bardzo rzadki. O wiele częściej poeta musi zmagać się z chwilami, w których nie jest w stanie sprostać własnej wyobraźni i w idealny sposób przenieść jej wizji na papier.

Osoba mówiąca wspomina dalej o chwilach, kiedy „ramię krótsze jest niźli tęsknota, / A skrzydeł nie ma glina, która rządzi ciały”. Rozważa momenty, kiedy artysta nie potrafi w żaden sposób zobrazować swoich myśli na białej kartce. Ręce i pióro nie mogą w pełni oddać realnego sensu niezwykłych słów zrodzonych w głowie poety. Zwykłe, ludzkie ciało nie posiada takiej mocy, aby zawsze móc zrozumieć i uchwycić prawdziwe znaczenie niemalże boskiej poezji.

Konflikt pomiędzy weną twórczą a realizacją koncepcji prowadzi do rozłamu, a tym samym rozpaczy artysty. Dominować zaczyna niemoc, która wpędza twórcę w tytułowy smutek. Jego rolą jest nieustanne tworzenie, jednak przez niemożność oddania prawdziwej natury myśli na papier, nie może on tego czynić. Wszelkie próby pisania kończą się marnym skutkiem, nie są „uskrzydlone”, natchnione. Bez tego artysta nie jest w stanie spełnić się w swojej roli, staje się pusty, pozbawiony życiowego celu, jakim powinno być dążenie do tworzenia coraz lepszej, bardziej doskonałej poezji, aż w końcu osiągnięcia najdoskonalszej możliwej formy.

Niedoskonałość jest dla artysty największym przekleństwem, murem, który niezwykle niełatwo pokonać. Wszystkie porażki wiążące się z misją artysty są odbierane przez niego w sposób bardzo osobisty, traktowane jako prywatne porażki, a nawet klęski. Brak doskonałości wpędza twórcę w błędne koło, z którego trudno mu wyjść. Rozminięcie się z pierwotnym sensem koncepcji dzieła czy brak odpowiednich słów paraliżują pracę, jaką wykonuje poeta, tym samym sprawiając, że finalnie nie jest on w stanie jej wykonać.

Z drugiej strony twórca sam siebie nazywa mistrzem. Ma świadomość swoich umiejętności, wie, że są one niezwykłe i, mimo iż niekiedy ich zrealizowanie jest utrudnione, wciąż je posiada. Poeta przedstawił w wierszu zarówno pozytywne, jak i negatywne aspekty twórczości. Stworzenie wyjątkowego, prawdziwie dobrego i wartościowego dzieła jest niezwykle trudne. Choć z samego procesu pisania płynie wielka rozkosz, jest ona nierozerwalnie połączona również z chwilami zawahania, rozpaczy, a nawet smutku spowodowanego twórczą niemocą.


Przeczytaj także: Wieprz interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-27 21:45:19.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.