Zdążyć przed Panem Bogiem - książka o życiu czy śmierci? Rozprawka

Autor opracowania: Piotr Kostrzewski.
Autorka Hanna Krall

Czytając wywiad Hanny Krall z Markiem Edelmanem, nietrudno odczuć przytłoczenie potwornością opisywanej przez niego zbrodni. Likwidacja getta warszawskiego i związane z nim powstanie były w istocie wyborem tragicznym. Żydów miała bowiem czekać śmierć, mogli jedynie wybierać jej rodzaj. Z tego powodu wielu mogłoby odebrać Zdążyć przed Panem Bogiem jako książkę o śmierci. W rzeczywistości opowiada ona więcej o życiu, chociaż robi to przy pomocy jaskrawego kontrastu.

Na czym więc polega mówienie o życiu poprzez opisywanie straszliwej rzezi, której jedynym celem była manifestacja swojej podmiotowości? Między innymi z interesującego zestawienia sytuacji powstańców oraz codziennej pracy kardiologa. Warto bowiem nadmienić, Edelman po wojnie został lekarzem i uczestniczył w wielu operacjach doktora Jana Molla. Na sali operacyjnej były przywódca powstania widział wielokrotnie swoisty wyścig lekarza ze śmiercią, którego stawką było właśnie życie pacjenta.

Szczególnie zapada w pamięć opis widoku pracującego w worku osierdziowym ludzkiego serca, które Edelman widział trzymane na dłoni. Szamoczące się niczym zwierzątko ucieleśnia wartość życia, a zarazem jego delikatność. Rozmówca Hanny Krall rozumiał że warto chronić je ze wszelkich sił, na jakie stać człowieka, podtrzymywać, chociaż odrobinę dłużej. To właśnie rozumiał przez swoje motto o świecy ludzkiego żywota, zasłanianej dłonią przed chcącym ją zagasić Bogiem. Niewierzący Edelman widział w tym sprzeciwianie się losowi, ostateczną decyzję człowieka: życie lub śmierć.

Pod tym względem wspomnienia te łączą się z obrazem getta oraz beznadziejności oporu bojowników ŻOB (Żydowskiej Organizacji Zbrojnej), podczas jego likwidacji. Przejmują opisy każdego stadium głodowej śmierci, walki ludzi o ostatnie okruszki jedzenia z wynędzniałymi dziećmi. Sposoby śmierci, które opisuje Edelman, przerażają i niosą na myśl wręcz fascynację końcem. Historia spalonego chłopaka czy też samobójstw w wyniku utraty nadziei to tylko niektóre z nich.

Ostatecznie nawet sam wspominający mówi że w powstaniu zawsze chodziło tylko o śmierć. Ta część książki stanowi jednak kontrast tła względem historii lekarzy. Można to porównać do płomienia, który świeci najmocniej w kompletnej ciemności. Poprzez okropieństwo getta ukazano marność człowieka, odkryto setki nowych sposobów jego upodlenia. Zdawałoby się więc, uczyniono nareszcie dowód na brak wartości życia. Należy to rozumieć zupełnie inaczej.

Właśnie poprzez zdeptanie tej jednej z największych świętości, afirmowano ją. Pokazano, jak jest kruche, ale zarazem niosące obietnicę wolności. Osoba żyjąca może dokonywać wyborów, decydować o sobie. Edelman uważał to za coś niezwykle cennego, podstawę godności. Ważnym odnotowania jest również epizod głównego bohatera, wyciągającego ludzi z tłumu na Umschlagplatzu. Musiał on tam dokonywać wyboru i ratować osoby potrzebne dla działań ŻOB. Opowiadał przy tym o pewnej parze, która wyciągnięta przez niego szybko potem została zabita. Zdążyli przed tym wydrukować dla bojowników gazetę. Edelman ukazuje tym że przedłużenie życia, chociaż o kilka dni jest wartościowe, ponieważ daje szansę do działania. Tym samym, chociaż jego opowieść nieuchronnie zawsze wraca do tematu śmierci, ostatecznie gloryfikuje tym istnienie. Przedstawia je bowiem jako wartość wiecznie zagrożoną, wartą jednak ochrony i walki.

Życiorys Marka Edelmana to przykład, jak zawiłe mogą być losy człowieka. Zdawałoby się, swój dziejowy moment przeżywał on jako zastępca dowódcy powstania. Obejmując pełne dowodzenie, miał przejść do historii jako człowiek dyrygujący czymś w rodzaju samobójstwa poprzez walkę, chociaż sam tak tego nie pojmował. Paradoksalnie udało mu się uratować, by po wojnie zostać kardiologiem. W taki sposób ratował życie bardziej, niż buntując się przed śmiercią ucieleśnioną przez Niemców. Jego życiowe motto dzięki temu pozostaje jednak autentyczne. Udowodnił bowiem całym sobą, że warto ochronić płomień życia, chociaż odrobinę dłużej. Dzięki temu człowiek może działać, dokonuje również wyboru. Jego możliwość to zaś dowód wolnej woli, dający godność osobistą. To właśnie stanowi afirmację życia przez książkę Hanny Krall. Postawienie go jako nośnika tych wielkich idei.


Przeczytaj także: Zdążyć przed Panem Bogiem - bohaterowie

Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:52.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.