Kraków, 10.04.2024
Szanowny Panie Ambroży,
z ogromnym szacunkiem i podziwem przyglądam się Pana pracy związanej z edukacji młodzieży. Podziwiam Pana zaangażowanie w rolę dyrektora szkoły, podziwiając innowacyjne podejście do edukacji oraz zaangażowanie w rozwój młodych ludzi. Efekty, jakie Pańska szkoła osiąga, widoczne są w postawach jej absolwentów, którzy stają się samodzielnymi, kreatywnymi i pewnymi siebie mężczyznami, gotowymi na wyzwania życiowe. Mam nadzieję, że pozytywnie przychyli się Pan do mojej prośby, abym mogła znaleźć się w gronie uczniów akademii.
Mam na imię Ada i mam dwanaście lat. Doskonale wiem, że przyjmuje Pan do swojej akademii wyłącznie chłopców, ale moje imię zaczyna się na literę A, dlatego mam nadzieję, że w tej kwestii możliwy będzie wyjątek. W końcu szpak Mateusz również mieszka w akademii, a nie jest nawet człowiekiem. Pomimo mojego młodego wieku, czasem napotykam na trudności, które sprawiają, że czuję się niepewnie i zamykam się w sobie. Mam świadomość, że są to powszechne doświadczenia w moim wieku, jednakże chciałabym zdobyć narzędzia, które pomogą mi radzić sobie z tymi wyzwaniami i otworzą mnie na świat. Słyszałam, że Pan potrafi zmieniać sposób myślenia swoich uczniów, a nie ukrywam, że w moim życiu również przydałyby się zmiany. Czy mógłby więc Pan rozważyć przyjęcie mnie do akademii, choćby na jeden semestr? Mam głęboką nadzieję, że dzięki Pańskim innowacyjnym metodom nauczania i wsparciu ze strony kadry pedagogicznej, będę mogła rozwinąć swoje umiejętności oraz nabrać większej pewności siebie, a przy okazji przeżyć wiele przygód.
Słyszałam wiele pozytywnych opinii od mojego przyjaciela Adasia Niezgódki, który również był uczniem Pana akademii. Sam miał wiele problemów, a po pobycie w szkole znacznie się zmienił. Stał się bardziej zaradny, przestał się ciągle spóźniać i zapominać o pracach domowych. Nie ukrywam, że taka zmiana również by mi się przydała. Niech Pan jednak nie myśli, że czas w akademii będę spędzać na bezczynności. Jestem przyzwyczajona do pomagania rodzicom w obowiązkach domowych, dlatego na pewno do czegoś się przydam. Marzę też o lekcji leczenia chorych sprzętów, ponieważ chciałabym w przyszłości zajmować się wystrojem wnętrz.
Rozważając potencjalne korzyści z nauki w Pańskiej akademii, marzę o możliwości poznania nowych przyjaciół oraz przeżycia niezwykłych przygód, jakie oferuje edukacja poza tradycyjną szkołą. Ciekawi mnie, jakie tajemnice kryją się w różnych baśniach i jakie lekcje mogę wyciągnąć przez poznawanie baśniowych postaci. Pragnę zgłębić wiedzę o różnych kulturach i miejscach na świecie, dlatego też najbardziej interesuje mnie możliwość poznania geografii poprzez grę w piłkę globusem oraz inne atrakcyjne formy nauki, jakie oferuje Pańska akademia.
Niebagatelną zaletą uczestnictwa w Pańskiej Akademii byłaby również możliwość rozwijania moich zainteresowań i pasji, które obecnie pozostają niezaspokojone ze względu na ograniczenia czasowe i brak dostępu do odpowiednich materiałów. Chciałabym móc realizować swoje pomysły, pomagać w domowych obowiązkach oraz eksperymentować w kuchni, co z pewnością przyczyniłoby się do mojego wszechstronnego rozwoju oraz nabycia nowych umiejętności. Jestem bardzo ciekawa, jak gotuje się z użyciem jadalnych farb – to z pewnością byłaby świetna przygoda.
Chciałabym zakończyć ten list wyrazami głębokiego szacunku i wdzięczności za poświęcony czas oraz zaangażowanie w rozwój młodych ludzi. Proszę o rozpatrzenie mojej prośby i możliwość przyjęcia mnie do Pańskiej akademii. Załączam wyrazy szacunku oraz najlepsze życzenia.
Z poważaniem,
Ada
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.