Książka Jana Brzechwy „Akademia pana Kleksa” zapisała się w kanonie polskiej literatury dziecięcej. Główny bohater, Adaś Niezgódka, przeżył wiele interesujących przygód. Jedną z nich była przypadkowa wizyta w psim raju.
Uczniowie pana Kleksa próbowali nauczyć się od niego sztuki latania, ale nie udało się to żadnemu z nich, oprócz Adasia. Chłopiec nie umiał jednak sterować swoim lotem, dlatego trafił w nieznane sobie miejsce. Zobaczył mur zbudowany z niebieskiego matowego szkła. Adaś postanowił poszukać drogi dalej i znalazł bramę, gdzie przywitały go buldog i pudel. Biały pudel ucieszył się na widok chłopca, jakby spotkał dawnego przyjaciela. Gdy brama się otworzyła, Adaś zobaczył niezwykły widok – ulicę z psimi domkami, w której mieszkali przedstawiciele różnych ras. Jeszcze bardziej ucieszył się, gdy spotkał swojego ukochanego mopsa o imieniu Reks. To właśnie on wyjaśnił mu, że znajduje się w psim raju.
Na początku Adaś czuł się zagubiony w psim raju, gdyż był to dla niego zupełnie obcy świat. Szybko jednak przystosował się do nowych warunków i zaczął poruszać się na czworakach, jak reszta zwierząt. Nie miał problemów z komunikacją, ponieważ Reks wytłumaczył mu, że każdy, kto trafia do psiego raju, zaczyna rozumieć język psów i potrafi z nimi rozmawiać. Psi raj znajdował się na półmetku drogi do ludzkiego nieba, dlatego część zmarłych trafia tam w trakcie swojej wędrówki.
Reks zapoznał Adasia z gronem swoich przyjaciół, w tym z buldogiem Tomem, który służył królowej angielskiej, oraz tresowanym pudlem Glu–Glu, który bawił innych swoimi sztuczkami. Mops zabrał Adasia na spacer, aby pokazać mu psi raj. Wędrowali przez ulicę Białego Kła, prowadzącą od bramy wejściowej do placu Doktora Dolittle. Jasne domki otaczały plac, a przed nimi na miękkich poduszkach leżały świeżo wykąpane szczenięta, bawiące się piłkami i ssące kawałki cukru.
Na środku placu znajdował się pomnik doktora Dolittle, w całości wykonany z czekolady. Reks wyjawił Adasiowi, że psy codziennie go zjadają i odbudowują, ponieważ w raju czekolada jest zawsze dostępna. Potem zaprosił Adasia do swojego domku, zbudowanego z zielonych kafli, otoczonego krzakami serdelkowymi i kiełbasianymi. Ze ściany leciało schłodzone mleko o smaku lodów śmietankowych.
Reks pokazał Adasiowi różne ulice psiego raju, takie jak ulica Dręczycieli, gdzie pokutowali okrutni dla zwierząt chłopcy, oraz ulicę Biszkoptową, pełną stosów biszkoptów maczanych w miodzie. Na placu Robaczków Świętojańskich znajdowały się atrakcje do zabawy, więc Adaś świetnie spędzał czas z psami. Razem z Reksem odwiedził również zakład fryzjerski na ulicy Syropowej, gdzie strzygli golarce z Gór Świętego Bernarda, oraz inne miejsca, takie jak psi cyrk, psie kina, ulica Baniek Mydlanych, Zaułek Dowcipny, ulica Konfiturowa, wyścigi chartów i Teatr Trzech Pudli. Obejrzeli również hodowlę kiszek kaszanych i pasztetowych, ogródki salcesonowe oraz szczenięcą łaźnię.
W psim raju czas mierzono nietypowo: gdy pomnik doktora Dolittle był całkowicie zjedzony, oznaczało to upływ jednego dnia, a budowa nowego pomnika zajmowała tyle samo godzin. Taką metodą czas liczyli foksteriery–rachmistrzowie mieszkający na placu Tabliczki Mnożenia i prowadzący kalendarz.
Chociaż Adaś bardzo cieszył się z przygód w psim raju, zaczął tęsknić za akademią pana Kleksa i miał dosyć kiełbasy i słodyczy. Na szczęście, szpak Mateusz przyniósł mu wskazówki od pana Kleksa, dzięki czemu Adaś po dwóch tygodniach bezpiecznie wrócił do akademii.
Aktualizacja: 2024-08-07 17:52:48.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.