Wychodząc od analizy Jądra ciemności, przedstaw obraz i ocenę XIX-wiecznego kolonializmu

Autorką opracowania jest: Ilona Kowalska.

W XIX wieku największe kraje w Europie zgłosiły chęci, by stać się imperiami. Zaczęły więc podbijać i zdobywać terytoria na innych kontynentach, które były zależne od państw-matek. Zazwyczaj wybierano miejsca słabo rozwinięte ekonomicznie i politycznie, ale również takie, gdzie istniało bogactwo surowców, rzadko spotykanych na Starym Kontynencie. Głównym celem kolonizowania nowych terenów było zwiększanie terytorium swojego imperium, osiągnięcie przewagi politycznej i militarnej, przesiedlenie zwiększającej się liczby ludności czy handel złożami naturalnymi.

O przebiegu kolonizowania Afryki i skutkach działań Europejczyków opowiada utwór „Jądro ciemności” Josepha Conrada. W opowiadaniu ukazane jest, w jaki sposób mieszkańcy Europy traktowali rdzennych mieszkańców Kongo. Głównym bohaterem powieści jest Marlow – żeglarz, który wypływa w górę rzeki Kongo, by znaleźć i sprowadzić do domu agenta handlowego Kurtza. Po drodze Marlow zatrzymuje się w kilku stacjach spółki handlowej, dla której pracował i widział, w jaki sposób Europejczycy kolonizują ziemie Czarnego Lądu.

Widział brutalność kolonizatorów i ich okrutne metody wywierania wpływu na tubylcach. Mieszkańcy wiosek byli bici i okaleczani, zmuszani do niewolniczej pracy, za którą nie otrzymywali nawet pożywienia i wody. Często umierali podczas pracy, ponieważ ich wycieńczone organizmy nie dawały już rady. Nie leczono uszczerbku na zdrowiu czy chorób, pozwalano umierać czarnoskórym mieszkańcom Afryki. Europejczycy nie przejmowali się życiem i śmiercią swoich poddanych – często sami do niej doprowadzali, katując i znęcając się nad niewolnikami. Śmiali się i obserwowali agonię oraz cierpienie tych, których zmuszali do katorżniczej pracy w trudnych warunkach pogodowych, upale, suszy. Traktowali niewolników jak rzeczy, które w każdej chwili można sobie kupić, trzymać w niesprzyjających warunkach, a kiedy się popsują – wyrzucić, zapomnieć i kupić nowe. Europejczycy nie widzieli w osobach czarnoskórych ludzi, a maszyny do pracy, które można zniszczyć. Kolonizatorzy uważali, że tubylcy nie mają uczuć, nie potrafią myśleć i rozumieć, są opóźnieni w rozwoju, dzicy, niebezpieczni, a zapanować nad nimi można jedynie siłą. Część Europejczyków uważała, że osoby rdzennych mieszkańców należy zabić, a kulturę ich zniszczyć i pozwolić o niej zapomnieć.

Sami kolonizatorzy w Afryce czuli się doskonale i uważali się za nowych bogów tych zajętych terenów. Chodzili bogato wystrojeni, ich ubrania były zawsze czyste i wyprasowane. Jadali dostojnie, a resztki wyrzucali lub dzielili się ze swoimi zwierzętami. Bawili się doskonale podczas wycieczki do Afryki, którą traktowali niczym wakacje. Nakazywali oddawać sobie hołdy i czcić się, a kobietom usługiwać i zapewniać towarzystwo podczas upojnych nocy. Handlowano ludźmi, nie zważając na ich uczucia czy protesty. Kolonizatorzy nie bali się używać najsurowszych metod karania buntowników, których zabijano lub okaleczano, ucinając im dłonie. Robiono wszystko, by czarnoskórzy niewolnicy czuli strach i lęk na widok białego Europejczyka.

Dla kolonizatorów najważniejszy był jedynie zysk, który udawało im się osiągnąć dzięki handlowi kością słoniową i kauczukiem. Ważna była także władza, którą mogli dzierżyć pierwszy raz w życiu. Robili wszystko, by nacieszyć się nią jak najdłużej. Siłą narzucali własne poglądy i zasady, ponieważ czuli przewagę nad niewykształconymi i nierozwiniętymi czarnoskórymi osobami, których traktowali niczym rzeczy do spełniania zachcianek i fantazji. Podbijali tereny bez skrupułów, nie zważając na pokojowe zamiary plemion i ich chęć współpracy z kolonizatorami. Spowodowali śmierć dziesiątek tysięcy osób, które nie były niczemu winne, zabijając lub pozwalając umrzeć przez wykańczającą pracę, do której zostali zmuszeni.

Afryka do dziś odczuwa skutki kolonijnych zapędów Europejczyków. Rdzenni mieszkańcy, manipulowani przez swoich „panów”, walczą do dziś ze sobą, ponieważ przekonania Europejczyków tkwią w nich do dziś. Wybuchają wojny domowe, głód, choroby, toczą się bezsensowne walki. Bogactwo złóż naturalnych także kolosalnie spadło, ponieważ większość zasobów została zrabowana do Europy. Kolonializm to zjawisko skrajnie negatywne, które nigdy nie powinno mieć miejsca.


Przeczytaj także: Refleksja o naturze człowieka w Jądrze ciemności. Rozwijając temat, scharakteryzuj Kurtza oraz zwróć uwagę na przyczyny jego upadku i postawę narratora wobec tego bohatera. Wykorzystaj znajomość utworu.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.