Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Powstanie utworu Adama Naruszewicza „Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości” jest datowane na 1774 rok. Poeta wyraża wdzięczność za otrzymany od króla Stanisława Augusta Poniatowskiego podarunek. Podziękowanie staje się punktem wyjścia do rozważań na temat upływu czasu.

  • Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości - interpretacja utworu
  • Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości - analiza utworu i środki stylistyczne

    Naruszewicz posłużył się najpopularniejszym gatunkiem polskiego klasycyzmu - odą. Jest to gatunek liryczny, charakteryzujący się wzniosłością tematu i stylu. W starożytnej Grecji i Rzymie, oda oznaczała utwór o tematyce świeckiej, sławiący miasto, człowieka lub pojęcie. Podobnie jest u Naruszewicza, który wychwala szczodrość króla. Zgodnie z koncepcją Horacego, w odzie polskiego poety nie pojawia się zbiorowy podmiot liryczny. Autor wypowiada się wyłącznie we własnym imieniu. Podmiot liryczny można utożsamiać z autorem. Oda wyróżnia się patosem oraz melodyjnością, osiąganą przez regularny układ wersyfikacyjny.

    Utwór Naruszewicza składa się z czterech czterowersowych strof. Poeta zastosował rymy krzyżowe. Na przemian pojawiają się wersy dziesięciozgłoskowe oraz ośmiozgłoskowe.

    Oda należy do liryki inwokacyjnej. Podmiot liryczny zwraca się do króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, pojawiają się więc apostrofy („Królu łaskawy, cóż za podarek odnoszę z pańskiéj szczodroty?”, „w nim widzę twarz twą wyrytą”).

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się personifikacje, czas nabiera cech ludzkich („nieufny, nuż mię wyrazem cichem, błądząc po liczbach, zawodzi; w serce go popchnę złocistym sztychem: lecz on tak mówi, jak chodzi”). Obecne są również porównania („on tak mówi, jak chodzi”) i epitety („królu łaskawy”, „zegarek kształtnie zrobiony i złoty”, „wyrazem cichem”, „złocistym sztychem”, „dobrym panem”). Ze względu na czas powstania, pojawiają się archaizmy („pańskiej szczodroty”, „rączemi króci sprężyny”, „nuż mię wyrazem cichem”, „on bieży”).

    Podziękowanie za zegarek wzięty z rąk J. K. Mości - interpretacja utworu

    Naruszewicz był silnie związany ze Stanisławem Augustem Poniatowskim, należał do jego bliskich współpracowników. W utworze, podmiot liryczny wyraża wdzięczność wobec króla. Monarcha podarował mu piękny i drogocenny prezent - kunsztownie wykonany, złoty zegarek. Osoba mówiąca docenia szczodrość króla, dziękuje za wszystkie łaski, które od niego otrzymała.

    Podmiot liryczny podziwia zegarek i wyraża swoją wdzięczność, ale nie można uznać go za materialistę. Nie ma w nim chciwości i chęci wzbogacenia się, dzięki dobrym relacjom z monarchą. Zegarek stanowi przede wszystkim pamiątkę, która przypomina mu w codziennym życiu o obecności króla. Podmiot liryczny jest poetą, dlatego dostrzega głębsze znaczenie prezentu, który otrzymał. Zegarek nie jest tylko pięknym, cennym przedmiotem. Spełnia istotną funkcję, ponieważ pokazuje człowiekowi upływ czasu. Ten fakt skłania osobę mówiącą do refleksji na temat mijających minut, godzin i dni.

    Dla osoby mówiącej, zegarek staje się wręcz magicznym przedmiotem, który posiada ukrytą moc. Jego wskazówki pokazują, jak wiele czasu upłynęło. Dzięki temu, życie jest bardziej uporządkowane i zorganizowane. Podmiot liryczny wyróżnia jednak dwa sposoby odmierzania czasu. Pierwszy z nich jest ściśle związany z zegarkiem. Czas można mierzyć obiektywnie, obserwując mijające minuty, składające się na godziny, dni, a w końcu - lata. Osoba mówiąca zwraca jednak uwagę na znaczenie subiektywnych odczuć, w kontekście upływu czasu. Minuta zawsze trwa tyle samo, a jednak szybkość upływu czasu jest subiektywna.

    Gdy człowiek przebywa w doborowym towarzystwie i jest szczęśliwy, godziny wydają się mijać bardzo szybko. Sytuacja zmienia się, w przypadku cierpienia lub oczekiwania. Wtedy, czas wydaje mi się mijać znacznie wolniej. Człowiek chciałby panować nad upływem godzin, ale nie ma takiej mocy. Ma wpływ jedynie na swój własny odbiór upływu czasu. W rzeczywistości, nie można wydłużyć ani skrócić minuty. W szczęśliwych chwilach, osoba mówiąca chciałaby zatrzymać czas. Wie jednak, że nie ma takiej możliwości, nawet jeśli posiada najpiękniejszy zegarek. Podobnie jest w przypadku trudności i cierpienia. Nie można skrócić godziny, aby trudne doświadczenia szybciej się zakończyły.

    Podmiot liryczny pozostaje z królem w bliskiej relacji. Chętnie spędza czas w jego towarzystwie. Zegarek przypomina osobie mówiącej o obecności monarchy, nawet gdy nie ma go w pobliżu. Gdy więc podmiot liryczny patrzy na otrzymany od Stanisława Augusta Poniatowskiego prezent, wydaje mu się, że czas zaczyna biec znacznie szybciej, podobnie jak w towarzystwie króla. Osoba mówiąca z pewnością jest wiernym poddanym, podziwiającym monarchę. Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę, że nie da się zatrzymać ani przyspieszyć upływu czasu, chociaż w różnych sytuacjach inaczej się go odbiera. Szybkość przemijania minut i godzin nie jest zależna od zegarka, ale od towarzystwa i zajęcia. Podmiot liryczny podkreśla znacznie uczuć w życiu człowieka. Czas odmierza się sercem, a nie zegarkiem.


    Przeczytaj także: Balon interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.